agnieszka.com.pl

jestem juz z dziewczyno od ponad roku,ale ona ciagle mowi,ze sie boi.raz probowalismy,ale to trwalo tylko 3 sek.,powiedziala,ze za bardzo jo boli i ze juz nie chce wiecej.jak jo przekonac,co moze jej pomoc przezwyciecyc bol i strach??

może skoro ona się nie zgadza to warto byłoby poczekać?
nigdy nic na siłę...

A ile ona ma taek? może jeszcze nie dorosła do tego

Ziomku, może byś tak popatrzył czasami nie tylko na siebie? Jeśli dziewczyna chce poczekać, to jedyne co mozesz zrobić to to uszanować. Każdy dojrzewa swoim tempem, daj jej trochę czasu! To jest dla niej o wiele ważniejsze wydarzenie niż dla Ciebie. A dziewczynie a propos bólu zaproponuj wyjście do ginekologa i ewentualnie nacięcie błony przez lekarza. Jeśli Ci na niej zależy to uszanuj ją trochę.

nic mi innego nie pozostaje...
mamy po 17 lat i oboje bardzo sie kochamy i myslalem,ze juz nadszedl czas,ale poczekam tyle ile bedzie trzeba.dzieki za rady,a wizyta u ginekologa nie wchodzi w gre,ktos ma inne pomysly co zrobi,zeby mniej blalo??

No wiesz .. 17 lat to dla kobiety wcale nie musi byc wystarczajacy wiek zeby zaczac wspolzycie, albo nawet przezyc swoj pierwszy raz ... nie rozumiem co jest takiego strasznego w tej wizycie u ginekologa - skoro planujecie powazne zmiany w swoim zyciu trzeba sie do nich porzadnie przygotowac - a nie tak wszystko na "hop siup" a potem beda lzy i zle wspomnienia, jakies zale - choc wcale tak byc nie musi .... na wszystko przyjdzie czas ... . tylko do niczego jej nie zmuszaj ... jak bedzie gotowa, lub przezwyciezy w wiekszosci swoj strach - sama ci o tym powie ... jestem tego pewna. Pozdrawiam!

ziomek pisze:jestem juz z dziewczyno od ponad roku,ale ona ciagle mowi,ze sie boi.raz probowalismy,ale to trwalo tylko 3 sek.,powiedziala,ze za bardzo jo boli i ze juz nie chce wiecej.jak jo przekonac,co moze jej pomoc przezwyciecyc bol i strach??

Skoro ma 17 lat to bolu byc nie powinno, bo cialo juz dojrzale ma... Moze pomyslalbys nad delikatnoscia? W koncu nie trzeba tego robic z predkoscia tloku w silniku F1