agnieszka.com.pl • jak brzmi wasza odmowa hehe
Strona 1 z 2

jak brzmi wasza odmowa hehe

: 09 lut 2005, 21:00
autor: castrolek
tak sie zastanawam jak to się dzieje że ktoś z nam nie ma ochoty na baraszkowanie:D i zabawy z partnerem... często gęsto jest podawane wiele powodów dla któych aQrat teraz nie możemy tego zrobić.... ciekawa jestem jakei słyszeliście odmowy od swoich partnerów/partnerek byłych lub obecnych :) hehe.... bądź... jakie hasło rzuciliście jak sami nie mieliście ochoty hehe :) Napiszcie te najciekawsze :)

: 09 lut 2005, 21:05
autor: Mysiorek
Sorki... ale nie zdarzyło mi się abym to ja nie miał ochoty... :P :P :P
A odmowę usłyszałem raz i było to zdanie oznajmiająco-proszące i tyle. Sama prawda wysłuchana ze zrozumieniem. :)

: 09 lut 2005, 21:06
autor: Krzych(TenTyp)
Ja się tylko uśmiecham gdy mówi nie dzisiaj. Bo zawsze wyjdze ze akurat dziś :D Wsumie nic na siłę bo ja tylko zachęcam rozgrzewam ją a puźniej wszystko jakoś dzieje się samo :D
Bez spejalnego namawiania czy jakiegos przymusu. czasem z się na mnie :D Jak lwica. A zresztą ja tak samo :D Zgraliśmy się :p

: 09 lut 2005, 21:06
autor: nata
konkretnej odmowy to chyba nie słyszałam
ale często gdy mam ochotę na sex a mój partner nie to słyszę propozycję zrobienia mu loda :P
hehe i tak czasem mijamy się w oczekiwaniach, na szczęście baaaardzo żadko

: 09 lut 2005, 21:11
autor: Sir Charles
no moim zdaniem to strasznie babski temat :D

: 09 lut 2005, 21:19
autor: castrolek
charlie a moze jednak sie wypowiesz hehehe :D no i co ze babski :)

: 09 lut 2005, 21:29
autor: Sir Charles
kurcze no nie wiem - nigdy nie mialem takiej sytuacji... :)

jak mi sie kiedys trafi jakas nienasycona i zycie mnie zmusi do wymyslenia czegos to napisze :)

: 09 lut 2005, 21:32
autor: ptaszek
Ja po prostu robię oczka i mówię "Dziś nie chcę" albo "Nie mam ochoty" i tyle.

: 09 lut 2005, 22:23
autor: crybaby24
MI jeszcze nie zdarzyło sie odmowic :556:
Jak juz moje maleństwo nie ma ochoty to słysze "zrobmy sobie pościk taki maxymalne a potem jak juz sie poseximy to .... " hehehe , ale zadko tak mowi , na szczescie :)

: 09 lut 2005, 22:29
autor: agata
Ja się tylko uśmiecham gdy mówi nie dzisiaj. Bo zawsze wyjdze ze akurat dziś Wsumie nic na siłę bo ja tylko zachęcam rozgrzewam ją a puźniej wszystko jakoś dzieje się samo

hehe u mnie jest tak samo...jestem zmeczona,źle sie czuje,albo po prostu nie chce mi sie i mam ochote tylko sie przytulic a co na to mój luby?? odpowiada "jasne,juz ja ci pokaze ile w tobie energii i ochote" ;) i jakby nie było rzeczywiscie zawsze sie okazuje ze mam siłe i ochote ;)

: 09 lut 2005, 22:44
autor: Krzych(TenTyp)
Oznaka goracego kochanka :D O ile sie nie myle :D

: 09 lut 2005, 23:08
autor: Blade
Ja nie uslyszalem od swojej bylej dziewczyny, ze nie ma ochoty (petting).
Za to kiedys sklamala, ze ma okres (co nie wyklucza pieszczot do pasa), no i byly te pieszczoty. I po zerwaniu powiedziala, ze wtedy klamala, ze ma okres, bo nie miala ochoty. Nie lepiej bylo powiedziec wpros, ze sie nie ma ochoty? Jak patrze na to teraz to mysle, ze dziwna klientka to byla.

: 09 lut 2005, 23:15
autor: Krzych(TenTyp)
heh ja tam wiem kiedy moja dziewczyna ma okres :D i niemuszę liczyc czy coś w tym rodzaju to sie po prostu wie :D

: 09 lut 2005, 23:17
autor: Lady_Jesika
odkad jestem z moim partnerem ani razu nie odmowilam bo wiecznie mam na niego ochote :p

z jego strony to samo :P


a poprzednim...hmmm.po prostu mowilam ze nie mam ochoty i juz.po co wymyslac jakies powody.

: 09 lut 2005, 23:19
autor: Blade
Krzych(TenTyp) pisze:heh ja tam wiem kiedy moja dziewczyna ma okres :D i niemuszę liczyc czy coś w tym rodzaju to sie po prostu wie :D

Pewnie sie wie, ale jak sie jest dluzej z dziewczyna.

: 10 lut 2005, 00:35
autor: jaTOja
u mnie prosto : MAM PRZESTAC I KONEIC! =) co w sumie znaczylo brak ochoty- zreszta to daje sie latwo wyczuc

: 10 lut 2005, 00:52
autor: ___ToMeK___
pytanie do panow:

Mieliscie / macie moze taki problem, ze dziewczyna czesto chce dluuuuzszej przerwy w seksie??? Tzn chodzi o taki "post". W moim zwiazku jest tak bardzo czesto, w sumie co jakas "okazja" (adwent, Wielki Post itp...), to pierwsza rzecza, z ktorej dziewczyna chce rezygnowac to seks... :/ moze jej sie to nie podoba :D. Nie wiem, ja bez seksu dlugo wytrzymac nie moge ;]

pzdr!

: 10 lut 2005, 01:01
autor: Krzych(TenTyp)
No ja mam taki problem dziś np uszłysząłem ze dozolone sa tylko 2 przekąski i 1 posiłek do syta .....HORE ale ja ja akceptuje taka jaka jest. Ale wsumie to grzeszna dziewczynka jest :p .... E tam nie bedę się rozkminiał nad tym szkoda zdrowia........... Jak niema sexu to w gruszke trzeba walnąc po co się meczyć :D:D:D:D:D:D:D

: 10 lut 2005, 01:14
autor: rhetor
Odmowy... zazwyczaj z dziewczyną stosujemy jedno zdanie (zarówno ja i ona) - "nie mam nastroju" ;) jak jedno "nie chce", a drugie chce (rzadkość) - to zazwyczaj się kończy miło i przyjemnie po myśli drugiego :): Jak oboje jesteśmy zmęczeni, to przytulamy się do siebie i rozmawiamy na przeróżne tematy, nawet o tym, co będziemy robić, jak już wrócą siły ;)

: 10 lut 2005, 02:22
autor: Hardcore
Jakoś nie odmawiam zwykle, chyba, że komuś innemu niż osobie z którą jestem akurat... wtedy jes to coś w stylu, że mam dziewczynę, a jak nie mam panny i akurat osoba proponująca mi się nie podoba to trzeba się jak najszybciej wymigać :P

: 10 lut 2005, 08:37
autor: fish
Nie zdarzyło mi się. Raz tylko specjalnie przestałem po pieszczotach ale to była czysto taktyczna zagrywka :)

: 10 lut 2005, 11:34
autor: Bender
o wlasnie - taktyczne rozgrywki
ostatnio jestem takim taktycznym opornikiem
moja g:hmm odgraza sie juz ze jak tylko skonczy sie jej okres to mnie zgwalci
jak ja przezyje weekend ? :okulary2:

: 10 lut 2005, 11:44
autor: cytrynka
zadko sie zdaza abysmy nie mieli ochoty na sex :)
a jesli ktores z nas nie chce to mowi lub daje znac delikatnie ze nie teraz i pozostajemy przy samych pieszczotach ktore tez sa przyjemne :D:D:D

: 10 lut 2005, 12:43
autor: diablica
Kiedyś tam moj "męzus" miał kobitke, chciałam sie wtedy z nim pokochac i wtedy pierwszy raz mi odmowił, poczułam sie jakbym dostała w twarz...
Powiedział - "nie, bo przed godzinka całowałem sie z Ania..."
To był jedyny raz kiedy jakikolwiek facet odmowił mi takiej przyjemnosci...

: 10 lut 2005, 15:24
autor: foxy_lady
"nie mam ochoty"
"nie dam rady"
albo po prostu "nie"
A tak w ogóle to wkurza mnie ten temat, bo za czesto to slysze i jestem juz zla. :552:

: 10 lut 2005, 16:03
autor: Qzik
nie przypominam sobie, żebym odmówił, a sam najczęściej słyszę (i najbardziej mnie wkurza ten tekst) "jutro misiu, dobrze?"

: 10 lut 2005, 16:36
autor: Madzia
ja jeszcze nie odmówiłam i mi jeszcze moje Szczęscie nie odmówiło takze ...ale to może dlatego ze krótki okres czasu sie kochamy....:)

: 10 lut 2005, 16:43
autor: castrolek
fish pisze:Raz tylko specjalnie przestałem po pieszczotach ale to była czysto taktyczna zagrywka :)


a to czemuż to fish :) musisz stosować takei zagrywki :> hehe :) ??

ja czasem odmawiam także.. ale to zazwyczaj tylko jak okres jest albo się źle czuje :/ a tak to zawsze mam ochote na mojego łobuziaka :D

: 10 lut 2005, 22:56
autor: cytrynka
foxy_lady pisze:"nie mam ochoty"
"nie dam rady"
albo po prostu "nie"
A tak w ogóle to wkurza mnie ten temat, bo za czesto to slysze i jestem juz zla. :552:
tego to bym nie chciala usyszec :551:
Foxy :564:

: 16 lut 2005, 12:06
autor: Sir Charles
diablica pisze:Kiedyś tam moj "męzus" miał kobitke, chciałam sie wtedy z nim pokochac i wtedy pierwszy raz mi odmowił, poczułam sie jakbym dostała w twarz...
Powiedział - "nie, bo przed godzinka całowałem sie z Ania..."
To był jedyny raz kiedy jakikolwiek facet odmowił mi takiej przyjemnosci...


heeee?????? :559: ze jak??