agnieszka.com.pl • okres
Strona 1 z 1

okres

: 07 lut 2005, 22:52
autor: Tomcio23
witam,jeżeli był taki temat to prosze wykasować,oto problem : moja kobietka chce sie ze mna kochac w trakcie okresu,ogolnie kochamy sie bez prezerwatywy (tabletki).moj problem jest taki czy chodzi tylko o wzgledy higieniczne czy sex podczas okresu bez prezerwatywy daje jakies inne przykre niespodzianki.poza tym to witam wszystkich forumowiczów :564:

: 07 lut 2005, 23:05
autor: Krzych(TenTyp)
Hmmm.. Tylko leprzy poślizg :] A co to za różnica wczasie czy przed :/ Nieczaje ......
Trzeba akceptować w 100% chyba nie ??

: 07 lut 2005, 23:13
autor: Tomcio23
[quote="Krzych(TenTyp)"]Hmmm.. Tylko leprzy poślizg :] A co to za różnica wczasie czy przed :/ Nieczaje ...... ja też nie czaje Twojego zdania w czasie czy przed nie wiem czy chodzi Ci o okres czy jak?nie wiem co tu ma akceptacja do tematu.pozdro

: 07 lut 2005, 23:14
autor: Hardcore
jeśli masz na sobie koszulkę to na środku będzie brzydka plama :D z życia wzięte :)

: 08 lut 2005, 00:30
autor: Krzych(TenTyp)
Ludzie a od czego jest prysznic ??

: 08 lut 2005, 00:31
autor: Hardcore
kobieta może się myć nie wiem ile, ale jak ma okres to zawsze będzie czerwono

: 08 lut 2005, 00:43
autor: Tomcio23
dalej nie uzyskalem odpowiedzi na moje pytania

: 08 lut 2005, 00:43
autor: macia
Hardcore pisze:kobieta może się myć nie wiem ile, ale jak ma okres to zawsze będzie czerwono


Sądze, że tu chodziło o higiene faceta. jaki to problem umyć się po takiej zabawie?!?! To podobne jak z seksem analnym, jesli nie ma prezerwatywy, to warto przynajmniej umyć swoje przyrodzenie. W sumie sugestia dla panów - jak dziewczyna ma okres spytajcie się jej co powiedziałaby z eksperymentem z seksem analnym :) Może on stanowić urozmaicenie wszelkich zabaw przez te kilka dni w miesiacu gdy nie można normalnie :)

: 08 lut 2005, 00:49
autor: Hardcore
umycie sisiaka po sexie to jest rzecz oczywista :D

: 08 lut 2005, 00:52
autor: Krzych(TenTyp)
Chodziło mi o to ze pod prysznicem można zrobić to komfortowo :]

: 08 lut 2005, 00:56
autor: Hardcore
no jasne :)

: 08 lut 2005, 00:57
autor: macia
Chodziło mi o to ze pod prysznicem można zrobić to komfortowo :]


Hmmm.... nie próbowałam, ale może warto uprawiać seks pod prysznicem :) Ja jednak wole pozostać chwilowo przy analnym :) Też jest fajnie :D

Re: okres

: 08 lut 2005, 01:04
autor: macia
Tomcio23 pisze:witam,jeżeli był taki temat to prosze wykasować,oto problem : moja kobietka chce sie ze mna kochac w trakcie okresu,ogolnie kochamy sie bez prezerwatywy (tabletki).moj problem jest taki czy chodzi tylko o wzgledy higieniczne czy seks podczas okresu bez prezerwatywy daje jakies inne przykre niespodzianki.poza tym to witam wszystkich forumowiczów :564:


Ja nie wiem o żadnych przykrych niespodziankach, ale proponowałabym na początek prezerwatywe, bo to dziwne uczucie. Ponadto czy bierze tabletki czy nie podczas okresu to nie istotne, wtedy nie może zajść w ciąże :D jadynym faktem jest, ze to dziwne uczucie gdy robi sie cos cudownego, a tu troche czerwone robi się przyrodzenie. Ponadto podczas okresu łatwiej zarazić się chorobami wenerycznymi (jesli którewś z was jest chore :(

: 08 lut 2005, 01:57
autor: Tomcio23
nie no współżyjemy od 4 miesięcy to już bym pewnie coś tam chwycił ;) gdybym miał,chodziło mi właśnie czy cos poza krwistym kogutem :P moze sie wydarzyc,co do tabletek to wspomnialem tylko przy okazji ze napisalem ze kochamy sie bez prezerwatywy.także moge bez problemu sie pokochac jutro mam nadzieje ze nie zrazi jakos mnie widok krwi no ale wszystkiego trzeba sprobowac

: 08 lut 2005, 02:00
autor: Ostry 2
Dobry Marynarz to i po MORZU CZERWONYM POPLYNIE ::D I TAK TRZYMAJ TOMCIO !!

: 08 lut 2005, 02:04
autor: Tomcio23
hehehe tak "dobry koń w każdym bagnie pociągnie" :D

: 08 lut 2005, 14:16
autor: fish
Poślizg w rzeczywistości wcale nie jest lepszy. Krew nie ma takich tendencji.
Ja nie robię przerw w trakcie okresu. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Najgorszy tylko 2-gi trzeci dzień.

: 08 lut 2005, 14:21
autor: Mroczny Piskacz
fish pisze:Poślizg w rzeczywistości wcale nie jest lepszy. Krew nie ma takich tendencji.
Ja nie robię przerw w trakcie okresu. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Najgorszy tylko 2-gi trzeci dzień.


ja bym... nie mogl :| jak sobie tylko pomysle :| a fuj :!: :572: :507:

: 08 lut 2005, 14:25
autor: fish
ja bym... nie mogl


Wszystko się zmienia :)
Nie zlizuję tego jak tu jeden wampir z forum :D :D

: 08 lut 2005, 14:27
autor: Mroczny Piskacz
fish pisze:
ja bym... nie mogl


Wszystko się zmienia :)
Nie zlizuję tego jak tu jeden wampir z forum :D :D


dobra, przez Ciebie :556: :| czujesz sie winny :?:

moze i sie zmienia, ale poki co to bym sie czul jak na rzezi niewiniatek albo cos :| ;-)

: 08 lut 2005, 16:00
autor: Krzych(TenTyp)
Hmmmm... Ja bym się czuł dośc egzotycznie ale pozytywnie :D niewiem dlaczego mam po prostu taką naturę. Może przez to ze miałem duzo urazów z rozszczepieniewm tkanek :/ Niewiem ale na pewno by mi to nie przeszkadzało........

: 09 lut 2005, 17:56
autor: kurek
ja od kiedy mialem "maly" wypadek na basenie jestem niewrazliwy na krew itp...
wiecie jakie to uczucie stac i widziec pod nogami coraz wieksza kaluze krwi... (i zastanawiac sie "aaaa cooo tooo jeeeest...?")

ja nie mam nic przeciwko temu :P
ale kociak... :/
pozostaje mi czekac...

: 16 lut 2005, 14:14
autor: Imperator
Przyjechałem do swojej panny, a ona mi otwiera taka troche blada i mówi, że "to" się zaczęło i się musi natychmiast położyć. Zaniosłem ją do łóżka, położyłem i przykryłem kocem. Zacząłem masować jej brzuszek, bo bardzo ją bolał, masowałem delikatnie, lekko naciskając, tak żeby jej choć troszeczkę ulżyć... Po kolei partie ciała piesciłem, odkrywajac coraz to inne, przez długi czas tak. Aż w końcu leżała w samych majteczkach. :P No i zrobiłem jej minetkę, najpierw jedną, potem drugą, trzecią. Przestało ją boleć. :D Na pewno po części prochy zadziałały (ibuprom) ale myślę, że moja zasługa w tym jakaś jest, następnym razem nie będzie nic brała :D
Po chwili ożyła zupełnie, oczka jej się śmiały razem z ustami, była taka lekka, rześka. Nie widać po niej, zeby jej coś dolegało. Nabrała ochoty na igraszki. :D I tak długo nie miałem spokoju, a potem chciała KONIECZNIE się ze mną kochać. :D:D:D

Tak więc wydaje mi się, że warto się zająć swoją panią w trakcie okresu, a zwłaszcza podczas największych dolegliwości. Szczęśliwy byłem, że mogłem jej pomóc choć troszkę w tych comiesięcznych cierpieniach. :)

: 16 lut 2005, 19:00
autor: Krzych(TenTyp)
Popadam w zadume . Fantastyczny pomysł Ale jest jedno przeciwskazanie jeżeli ona się krępuje to z tego nici :p Szkoda ze niektóre panie niechcą dać sobie pomóc :D
Pozdrowionka :D Dla wszystkich pozytywnie myślących i ćipki liżących :D :564:

: 17 lut 2005, 00:19
autor: Lady_Jesika
eee,ja sie jednak na to nie skusze.nie dlatego ze uwazam ze to obrzydliwe.Po prostu mialam kiedys probe,bylo to w przedostatni dzien okresu,kiedy mnie juz brzuch nigdy nie boli (cierpie tylko piwresze 2 ni),a krwawienie jest bardzo slabe.takze prawie nic nie bylo....a po stosunku krwawienie zrobilo sie dosc obfite i tak mnie bolal brzuch ze nie moglam wytrzymac :(

to nie dla mnie,pare dni celibatu w miesiacu tragedii nie zrobi,szczegolnie ze biore piguly i okres trwa krocej :)

: 17 lut 2005, 07:28
autor: Aaron
Ja naprzykład miałem przykrą niespodzianke, wracałem z pokrwawioną podkoszulką :558: ( tam na samym dole ) bo zachciało mi się bzykanka.

Od tej pory daje sobie spokuj podczas okresu, niby nic takiego..nie ma różnicy jednak mogą zdażyć się "niespodzianki"

Myślę że nikomu nic się nie stanie jeśli poczeka te pare dni :)

: 17 lut 2005, 08:13
autor: Jarek
Też uważam, że te 3-4 dni w miesiącu można wytrzymać bez seksu. Chociaż wiem, że przy sporadycznym spotykaniu się jest to trudne i że kobiety w tych dniach mają większą ochotę. Kilkakrotnie robiliśmy podczas okresu (jak się żadko widywaliśmy) i oprócz prania pościeli niczym to nie szkodziło.