agnieszka.com.pl

powinienem sie zwracac per panie ale no juz trudno... wiec jak to jest z wami, kobietami, w jakim wieku juz myslalyscie o swoim pierwszym razie ? jak wczesnie was do tego ciaglo ?

a że tak spytam do czego ma nas niby ciągnąć?

Nie wiem 15-tatku po co stawiasz takie pytanie, czyżbyś myślał, że w tym względzie obowiązują jakieś reguły, albo prowadzisz badania statystyczne? Myślę, że każdy zaczyna myśleć o "tym" kiedy w pełni dojrzeje (czuje się gotowy) i kiedy poczuje potrzebę w ten sposób okazania swoich uczuć w stosunku do drugiej osoby.

Jarek pisze: Myślę, że każdy zaczyna myśleć o "tym" kiedy w pełni dojrzeje (czuje się gotowy) i kiedy poczuje potrzebę w ten sposób okazania swoich uczuć w stosunku do drugiej osoby.

tu sie z Toba nie zgodze Drogi jarku,chyba troche przesadziles.

Chcesz mi powieidziec ze czlowiek zaczyna myslec o seksie kiedy jest juz w pelni dojrzaly??i ze mysli o nim jako o sposobie wyznania dozgonnej milosci??:P

Sorry, LJ, ale nic nie wspominałem o "dozgonnej", ale nadal myślę, że sex jest najwyższą formą wyrażania swoich uczuć (to zespolenie dwóch ciał i wzajemne sprawianie sobie rozkoszy).

oczywiescie.pieknie napisane.zgadza
m sie z Toba.

nie zgadzam sie jedynie z tym ze czlowiek zaczyna myslec o seksie gdy jest juz w pelni dojrzaly i czuje sie gotowy...
nie musiales sie przyczepic mojego okreslenia "dozgonna milosc" (gdyz bylo ono raczej zartobliwe,myslalam ze zauwazysz to...) bo to nie bylo glowna czescia mojej wypowiedzi

no trudno, nie mogę się nadal z tobą zgodzić, sex nie jest dla dzieci. To tak apropo's, bo ty z kolei przyczepiłaś sie do "dojrzały".

Jarek,ja sie z Toba zgadzam...seks nie jest dla dzieci.chce wiedziec jedynie czy na prawde sadzisz ze czlowiek zaczyna o nim myslec dopiero gdy jest dojrzaly???

i nie przyczepilam sie do "dojrzaly",jestes w bledzie.Ja sie po prostu nie zgadzam z twoim zdaniem i troszke nie chce mi sie wierzyc,ze Ty sam,kiedy byles chlopcem,nie zastanawiels sie jak to jest,ze fajnie by bylo bo to takie dorosle i tak dalej,nie zastanawiales sie jak panowie robia dobrze paniom...czy po prostu nie myslales o nim nie bedac jeszcze dojrzalym..

ehh..juz jasniej nie moge :564:

Mysleć o sexie zaczyna się jak dowiadujemy sie ze cos takiego istnieje.

Jarek zapomniał dodać, że zaczyna sie go "uprawiać" jak się do tego dojrzeje i spotka kogoś z kim chce sie to zrobić.

i o to mi wlasnie chodzilo

chociaz niestety nie zawsze zaczyna sie go uprawiac gdy sie juz do tego dojrzeje...ale to inna bajka :564:

O tym, że sex istnieje wiem od niepamiętnych dla mnie czasów bo zawsze byłam uświadamiania, natomiast jeśli chodzi o myślenie o nim w kategoriach realizacji, a nie w fantazjach (z brakiem zamiaru przeniesiania ich na życie) to zaczęło mi się dopiero kilka miesięcy temu, przedtem sama się sobą zajmowałam i to mi wystarczało

w sumie jak juz mnie tak zjechaliscie to nie wiem co pisac to ja moze juz nie bede pisal postow tylko sobie czytal

Grzesiek, nie zrażaj się, to po prostu wymiana poglądów która przybiera różną formę, a na forum ma prawo udzielać się każdy choćby niewiadomo jaki był (pomijam łamanie regulaminu)

Jakieś głupue to pytanie w tym topicu.
Równie dobrz można się spytać od kiedy myślisz o .... czymśtam
Jak się dowiadujesz o czymś takim jak sex ciut więcej niż, że z tego jest braciszek lub siostrzyczka to zaczynasz o tym myśleć i już. A jak masz te nascie lat i Ci hormony buzują to masz ochotę to jeszcze robić.

A mi sie wydaje, ze zaczynamy myslec wtady, gdy SEKS przestaje byc dla nas tematem tabu. Albo - jest jeszcze jedna opcja: gdy któraś z naszych znajomych straci dziewictwo... Wtedy zaczyna sie myslec: "a co by bylo gdyby..."

A mi sie wydaje, ze zaczynamy myslec wtady, gdy SEKS przestaje byc dla nas tematem tabu

Tematem tabu już nie jest w podstawówce
Może być przy rozmowie z rodzicami ale w szkole wszyscy o tym gadają
Jarek może miał na myśli tylko współżycie ale seks w wieku 13-16 lat nie dotyczy tylko samego aktu. To jest dużo szersze pojęcie. A myśleć oczywiście, że wszyscy myślą juz od młodego wieku. Może nie wiedzą jak to zrobić ale na pewno o tym myślą
Przy onanizowaniu w wieku 13 lat chłopaki raczej nie myślą o lekturach szkolnych tylko o tym jak, gdzie i z kim to zrobić