agnieszka.com.pl

siedzę na forum od ponad 2,5 h. szukam i szukam konkretnych informacji na interesujacy mnie temat:
"czy można starcić błonę dziewiczą poprzez zabawę paluszkami?".
młoda jestem, niewiele jeszcze wiem dotychczas myślalam, że nie jestem już dziewicą (sama się dziwiłam, że tak jakoś szybko, łatwo i w ogóle :547: ) bo od jakiś 5-6 miesięcy mój chłopak pieści mnie na różne sposoby (wiadomo o co chodzi ) ale nie uprawialiśmy jeszcze seksu. no i myślałam, że "problem" (z wielką ironią w głosie ) mam z głowy. no bo przecież męski palec jest długi i w ogóle. aż tu któregoś dnia przeczytałam, że "to może zdziałać" tylko penis. no i szok. co teraz?
więc jak to jest?
tak, wiem, że różne są typy błon dziewiczych. zaraz pewnie co poniektózy wyskoczą mi żebym poszła do ginekologa. może to i jest rozwiązanie, ale myślę, że najlatwiejsze. a ja już jestem taka, że utrudniam sobie życie i wole powolutku ale do skutku.

czekam na jakieś fachowe rady no nie, bez przesady. ale czy po moim poście możecie coś stwierdzić? jeśli potrzebne są jakieś dodatkowe informacje to napiszcie, odpowiem

Wez lusterko , mocne siatło do tego i sama zobaczysz , błone zapewne masz naderwaną , skoro Ci tam wkładał paluszki , ale też mógł ja przerwac całkowicie w zaleznosci ile paluszków tam wkładał i jaką miałaś błone , choc nie sadze by była cała juz zrewana ,Dziewicą jestes , bo sie jeszcze nie kochałas ! wszystko kto jak pojmuje dziewictwo , bo jak ktos kojazy ja z błoną , no to mamy problem , ale jak z pierwsza inicjacją to cos innego ! Zreszta po co Ci to wiedziec ? bedziesz sie z nim kochać , to sie samo wyjasni ! :564:

wiesz, w sumie to mi na tej błonie zbytnio nie zależy
utrata dziewictwa, jako takiego, jest dla mnie związana ze współżyciem poraz pierwszy. no wkońcu o chłopakach mówi się, że są prawiczkami a nie mają żadnych błon itp. (tym to dobrze )
a po co mi to wiedzieć? hm, z ciekawości chyba. poza tym jakoś tak się do tego przywiązałam. nie no, żartuję po prostu wolę wiedzieć, czy przygotować się psychicznie na ból za tym pierwszym razem, czy nie. a nie, że nagle "podczas akcji" (sorki za mój dzisiejszy mało poważny ton wypowiedzi, ale mam naprawdę zajefajny humorek ) myślę sobie: "czemu to do cholery tak boli?!". :566:

Może zajrzyj do topicu "Co z tą błoną?" ?

A ja właśnie zajadam się paluszkami... solonymi

Hardcore pisze:A ja właśnie zajadam się paluszkami... solonymi

no to zes sie idealnie wypowiedzial w temacie :564:

charlie81 pisze:

Hardcore pisze:A ja właśnie zajadam się paluszkami... solonymi

no to zes sie idealnie wypowiedzial w temacie :564:

no ty również hehe

mmm, dyskusja wrze
a tak apropos tych paluszków.. solonych, to są fuj, nie lubię, ble

o rety,no pewnie ze mozna...zalezy od tego ile tych paluszkow bedzie itp...

troche bez sensu pytanie,przeciez to nie jest tak ze blone mozna pzrerwac tylko i wylacznie penisem....

no ale jesli mimo tych pieszczot masz dalej blone, z tego co napisalas to ne przywiazujesz wagi do tego zadnej czy ona tam jest czy jej nie ma , a rownoczesnie moze rzeczywiscie lepiej miec problem z glowy no bo po co sie narazac na nieprzyjemnosci przy pierwszym razie... to moze sprobuj jakims urzadzonkiem typu ogorek :566: .. nie wiem...

tylko sie ze mnie nie smiac chcialem doradzic

tylko nie proboj kaszanki przypadkiem,hehehehe

Trzeba po prostu podczas zabawy uważać, podczas zabawy mozna naderwać błone i moze pojawić się troszke krwi, ale również krew moze pojawić sie po prostu od nieostrożnej zabawy =) myśle że 1 paluszek nic za wiele nie zdziala -zalezy od błony ale juz 2 [zaleznie jaka szerokosc] ale 2 mają szerokość mniej więcej męskiego penisa i wtedy jest już większa mozliwość. Zycze milej zabawy =)

sprobuj jakims urzadzonkiem typu ogorek

nie no wiesz... moze nie przywiązuje AŻ takiej wagi do mojej błony dziewiczej, ale to raczej kijowo stracić ją z.. OGÓRKIEM :547:

troche bez sensu pytanie

Lady, zadaje takie pytanie bo gdzieś przeczytałam coś takiego. Lepiej zapytać i wiedzieć, niż nie zapytać i nie wiedzieć

jaTOja: jeden paluszek bez problemu wchodzi, z dwoma próbowaliśmy pare razy ale było ciężko. zdarzały się sytuacje, że leciało mi trochę krwi. bardzo się wtedy denerwowałam, bo nie wiedziałam dlaczego a teraz wszystko jasne dzięki!

no tak wszystkim mozna to zrobic ogorek srubokret łyżką nawet można.....ale mi się wydaje że ta błoa to w ogóle nie potrzebnie zostałą stworzona tylko a nią problem....!

voodoos no żebyś wiedział. chociaż jak kto do tego podchodzi... niektóre dziewczyny bardzo jej "pilnują". ale myślę, że nie o to chodzi. ale dobra, na tej mysli skoncze, bo jak zaczne gadać to długo nie skończe.

nie no,pewnie Amelia,a my jestesmy po to by odpowiedziec

Voodos masz racje...cos czesto pojawiaja sie problemy z blona...dobrze ze mnie ominely :553:

błona dziewicza jest u kazdej kobiety inna, ma inny kształt a takze umiejscowiona jest w innym miejscu(jedna wyzej druga nizej) i co z tego ze np przerwałbys błone dziewicza palcem!ja uwazam ze dziewczyna traci dziewictwo w momencie odbycia stosunku płciowego! a nie pieszczot! to tak jak z facetami!przecierz zaden facet jest prawiczkiem do momentu współzucia a nie do momentu kiedy pierwszy raz zacznie sie onanizowac!według mnie temat bez wiekszego sensu!ale cózdziewczyna jest młoda i po prostu chce wiedziec!ale skoro napisała ze na błonie jej nie zalezy to ja juz w ogóle nie kumam po jakiego gwinta pisała ten post!!pozdrowionka!dla stałych bywalców,moderatorów,pomysłodawczyni AGNIESZCE jak i wszystkim którzy na tym foum sie znajduja!!

temat sie pojawil bo dziewczyna jest ciekawa,i tyle.Nie ma tu sensu doszukiwac sie innych motywow

pozdrawiam rowniez