Pod spódniczką

[ksiezycowka]

Ależ Mia......Czy ja o Tobie od razu pisałam?Nie trzeba się obruszac od razu no chyba,że sądzisz, że to o Ciebie chodzi...

[Mijka]

dokladnie tak jest kazdy nosi co lubi moon podaruj sobie zlosliwosci ok? ;-)

[Mysiorek]

Moon... nieładnie

[ksiezycowka]

Nigdy nie twierdziłam,ze ja tolerancyjna jestem. Część ludzi po pierdołach za upośledzonych umysłowo po prostu uważam, co nie przeszkadza mi być toleranyjną wobec np gejów. DD

[Mysiorek]

Część ludzi po pierdołach za upośledzonych umysłowo po prostu uważam

Co z tego, że uważasz! Przecież jesteś tolerancyjna!

[Mijka]

Dokladnie tak jest. Czesc ludzi mozna szybko ocenic bo po prostu udowadniaja ze nic soba nie reprezentuja. Szczeglnie jak tak wlasnie traktuja innych. Ale nie jedna osoba tworzy to forum

[ksiezycowka]

Czesc ludzi mozna szybko ocenic bo po prostu udowadniaja ze nic soba nie reprezentuja.

No i chociaż tu sie dobrze rozumiemy DD

Przecież jesteś tolerancyjna!

Nie jestem! ;P

[kurek]

Ja uważam,że tak jak fanatycy glanów w lato jak i szpilek na kazdą okazję są po prostu debilami.

tez cie kocham...

[ksiezycowka]

<aniolek2> Ale Ty nie masz glanów [to nie sa glany i to setny raz powtarzam!] DD

[Mysiorek]

...

...

Moze wystarczy off-topa
<browar>

[Mijka]

Czesc ludzi mozna szybko ocenic bo po prostu udowadniaja ze nic soba nie reprezentuja.

No i chociaż tu sie dobrze rozumiemy DD

Przecież jesteś tolerancyjna!

Nie jestem! ;P

Z pewnoscia. Ale duzo 18 latek ma ten sam problem co Ty wiec nie martw sie. Ja na Ciebie nie naskoczylam a teraz tylko sie bronie. Forum jest po to by wymianiac sie pogladami, dyskutowac o gustach ale nie po to zeby wszyscy w kolo utwierdzali Cie w przekonaniu ze akurat Ty masz racje a jak tylko ktos ma inne zdanie to debil, uposledzony itd.

[ksiezycowka]

Ok. Dla Ciebie panie władzo już pasuje <browar>

[ Dodano: 2005-08-23, 21:49 ]

tylko ktos ma inen zdanie to debil, uposledzony itd.

Oj czytaj kobieto!Fanatyk a nie ktoś o innym zdaniu. Sprawdz sobie w słowniku to słowo.

Ok. Już kończę.

[Mysiorek]

Dla Ciebie panie władzo już pasuje

Dla Nas wszystkich <browar>

[Andrew]

-> nie widziałam jeszcze kobiety która by się urodziła z zaintalowanymi "szpilkami" na nogach, ale ja w ogóle mało jeszcze widziałam D

a widziałaś moze z zainstalowanymi glanami
powiem tak i choć przyznam iż sam bym chciał takowym byc , by mi sie nik nie obraził , ach wrucic do tych lat!!! <aniolek2>
gówniarze chodzą w glanach
kobiety na obcasach
i jest to jak najbardziej normalne !
kazdy wiek ma swoje prawa <aniolek2>

[Sir Charles]

Andrew - sprawa jest prosta - przy ciaglym chodzeniu w szpilkach sciegno achillesa jest stale podkurczone, w zwiazku z czym dostosowuje sie do tego i sie skraca, co wielokrotnie zwieksza szanse jego zerwania, nawet przy glupim podbiegnieciu do autobusu, czy na przejsciu dla pieszych. Wybor obuwia jest kwestia indywidualna, tak samo jak wybor palenia papierosow i nikomu nic do tego.... Co wiecej - analogicznie - uwazam, ze kobieta z papierosem jest very sexy. Ale nie mowie, ze to nie jest niezdrowe. Jest cholernie niezdrowe i dlatego na paczkach sa ostrzezenia. Tylko palac papierosy ludzie sobie robia krzywde swiadomie. A chodzac na obcasach mniej swiadomie, bo malo kto zdaje sobie sprawe z ryzyka.

[Andrew]

Przechodzac przez te pasy ...jednak mozesz zostac potraconym przez samochód , jedzenie tez jest juz zreszta nie zdrowe (bo pompowane ruznego rodzaju ) konserwantami
Kobiety zawsze ubierały sie tak by podkresic co nieco , tosz to i dla nich wymyslono obcas ! chodzenie z gołym brzuchem (odkrytym ) tez jest nie zdrowe , tym bardziej iz nie chodzą owe Panie tak tylko latem <aniolek2>
ale rozumiem Cie Charlie <browar>
do penych rzeczy ns przyzwyczaiły , a potem sie dziwią ze nam sie co nieco nie podoba , a nich se chodzą jak chca ! wolno im ! i mi nic do tego

[Mijka]

charlie81 nie bede kwestionowac tego ze szpilki sa niezdrowe, ale :-) ja chodze na szpilkach juz 3 czy 4 lata, mam na zmiane tylko i wylacznie japonki i klapeczki na lato, po prostu zadne adidasy czy glany nie pasuja do ojego stylu ubierania sie na zime tez mam wysokie kozaczki na szpilce, niggdy nic mi sie na szpilkach nie stalo, ani sie nie wywalilam ani nie naderwalam sciegna Wiesz tak mozna powiedziec ze codzinnie wychodzac z domu jest ryzyko ze nam sie cos stanie nie koniecznie od szpilek ;-)

[Yasmine]

na zime tez mam wysokie kozaczki na szpilce,

a jak jest lod <boje_sie>

[Mijka]

a co mi lod przeszkadza?? ;-) nigdy sie nie wywalilam i nie chodze tez nie wiadomo jak po prostu pewnie stawiam kroki i jest dobrze Kazdy ma swoje preferencje co do obuwia i chodzi w tym w czym mu jest najlepiej i najwygodniej bo ja w szpilkach nie przezywam katuszy i nie mysle tylko zeby jak najszybciej je zdjac - po prostu swietnie sie w nich czuje. A ze wysoka nie jestem to te 10 cm wiecej naprawde mi pasuje

[Yasmine]

Ja na zime, tez mam dosc wysokie buty, ale nigdy nie zalozylabym 10 cm szpilek, tylko obcasy . Co bardziej smieszne, w lato nie lubie obcasow, a w zime czesto nosze bo inaczej by mi sie spodnie "walały" po sniegu. Ale to jak gdzies wychodze, bo do szkoly zawsze sie spozniam i biegne w adidasach

[guli]

A wiesz ilu facetom się podobają glany do miniówek?

Na młodej dziewczynie super to moze wyglądać. Do zwiewnej subtelnej sukienki na zasadzie kontrastu, albo do dzinsówki z kabaretkami - styl może jakby troszkę kurewski ale sexy

[Mysiorek]

Glany to kojarzą mi się militarystycznie
A na młodej dziewczynie najlepiej wygląda ... nagość ;P

[ksiezycowka]

lbo do dzinsówki z kabaretkami - styl może jakby troszkę kurewski ale sexy

Ja swojego czasu preferowałam szorty króciutkie dzinsowe i kabaretki no i glany (ale wtedy to ciągle i tylko w nich prawei łaziłam). Ach stare czasy...Ale nadal uważam to za bardzo sexowne.

Zapomniałabym o jednej rzcezy, która możliwe że kształtuje moje skrzywienie co do różnego obuwia. Nieznosze lekkich butów. Moje buty musza byc cięższe, muszę czuć ze mam je na nogach.

[Sasetka]

ja tam wole wiecej zaslonic niz pokazac... i niech dziala wyobraznia <aniolek2>

[mikaaa]

lbo do dzinsówki z kabaretkami - styl może jakby troszkę kurewski ale sexy

Zapomniałabym o jednej rzcezy, która możliwe że kształtuje moje skrzywienie co do różnego obuwia. Nieznosze lekkich butów. Moje buty musza byc cięższe, muszę czuć ze mam je na nogach.

ja nie lubie cięzkich butów moje nogi odmawiaja posłuszeństwa wtedy, jesli juz trafie na cięzkie buty to uwielbiam to uczucie kiedy je ściągam czuje wtedy taka przyjemność i pomysleć ze człowieka moze cieszyc taki szczegół.
kiedys jak bylam młodsza bardzo mi sie podobały glany i chciałam takie miec ale jakoś do mnie nie pasowały...

[ksiezycowka]

No ja nie mówie przeciez o sandałakach ciężkich jak glany. Nie wyobrażam sobie też takich 3-4 kg japonek.
Ale zawsze wolałam masywniejsze.

[mikaaa]

. Nie wyobrażam sobie też takich 3-4 kg japonek.
Ale zawsze wolałam masywniejsze.

tez sobie tego nie wyobrażam <aniolek2>

[Yasmine]

Ale zawsze wolałam masywniejsze.

No ja sama mam japonki drewniane, dosc ciezkie.

[guli]

Ja swojego czasu preferowałam szorty króciutkie dzinsowe i kabaretki no i glany

<browar> I już Cię lubię

[Runa]

gówniarze chodzą w glanach
kobiety na obcasach

ufff - wywinęłam się z kolejnych kategorii i szufladek D

Ani szpilek ani glanów nie nosiłam ale glany kojażą mi się z liceum i "przegapiłam" tą możliwość. A na szpilki nie mam ochoty - moje 165 cm wystarcza bym dosięgnęła do wszystkich przycisków w windach i autobusach

kazdy wiek ma swoje prawa

Zgadza się. I podoba mi się to, że za kilka lat z równym zapałem być może będę mówić jakie to szpilki są fantastyczne Na razie szpilkom (i adidasom) mówimy - NIE!

Nieznosze lekkich butów. Moje buty musza byc cięższe, muszę czuć ze mam je na nogach.

Ja najchętniej chodzilabym po ulicach boso <aniolek2>