Seks z Internetową Miłością

[fish]

Miltonia ma rację. Ja też poznałem kilka osób przez net i jak na razie nie żałuję. Może troszkę ostatniej znajomości ale co tam.
Miejsce dobre jak każde inne.

[Miltonia]

jest to swietne miejsce do poznawania partnerow, chocby tylko seksualnych

czyżbyś mówiła ze swojego doświadczenia??

Ale ciekawski jestes . Wiem, ale nie powiem

[zaqqaz]

Ale ciekawski jestes

jasne ze jestem ciekawski. Każdy mi to mówi HAHAHA

[saint]

NIE ISTNIEJE MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET :!:
co to za farmazony! nigdy bym nikogo niepokochał jak bym nie miał z tą osobą NORMALNEGO bezpośredniego kontaktu!

Nie przeczytalem wiekszej bzdury tutaj

Mozna prtzez net pokochac i przez net ta milosc utrzymywac w takim zwiazku jestem od trzech lat wiec jesli czegos nie doswiadczyles nie twierdz ze tego nie ma

[Andrew]

W takim razie ja Kocham Nicol kidman .............. co za bzdury :564:

[yogiber]

jezu
jak sobie przypomne jak mialem takie dziwne akcje jak bylem mlodszy to rzygac mi sie chce
bo tak naprawde nie zakochujesz sie w tej osobie ale w jej wyobrazeniu
idealizujesz ja do granic przyzwoitosci
czy to ma sens? jasne ze nie!
przeciez kochamy za wszystko - za charakter jak i za cialo
oczywiscie mozna POZNAC kogos przez neta
i jesli to stanowi punkt wyjscia
to moze cos z tego wyjsc

[DREADMAN]

moze moze ale nie musi fajny avantr

[saint]

W takim razie ja Kocham Nicol kidman .............. co za bzdury :564:

Pogratulowac Bo kochasz kogos kogo widzisz tylo w Tv plakat gazeta Wiec jest to milos platoniczna
Ja natomiast z ta osoba jestem przytulam spedzam czas realnie a net jest tylko w przerwach miedzy zyciem realnym

[Andrew]

No i oto chodzi , wyjechalas z tym tematem poraz kolejny , juz pisalem chyba pół roku na ten temat ! nie mozna sie zakochać przez net ! nie mozna ! mozna ulec fascynacji dana osobą ,a potem przy poznaniu jej w realu sie w niej zakochać , ot wszystko , ale o tym juz było a Ty ciagle to powielasz , MY SIE WSZYSCY SAINT CIESZYMY ZE TY KOCHASZ !! naprawde !

[saint]

No i oto chodzi , wyjechalas z tym tematem poraz kolejny , juz pisalem chyba pół roku na ten temat ! nie mozna sie zakochać przez net ! nie mozna ! mozna ulec fascynacji dana osobą ,a potem przy poznaniu jej w realu sie w niej zakochać , ot wszystko , ale o tym juz było a Ty ciagle to powielasz , MY SIE WSZYSCY SAINT CIESZYMY ZE TY KOCHASZ !! naprawde !

Ja wyjechalem jak bys czytal uwarznie wudzial bys ze jest to odpowiedz na post kogos innego
A od dzis bede wiedzial juz ze jesli pan krzys powie ze czegos nie mozna to znaczy ze tak jest
wiec ok panie wszystko wiedzacy nie mozna bo pan tak twierdzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:D:D:D

[cytrynka]

Nie wszystkie Charlie81,nie wszystkie.
Oczywiście jeżeli mozna mnie zaliczyć do dziewczyn.

Nie rozumiem jednego.Dlaczego według niektórych zapoznanie człowieka przez net jest czymś absurdalnym.
Wszędzie możemy poznawać ludzi.Osoba zapoznana przez net może okazać się lepszym człowiekiem, niż osoba, którą poznaliśmy u znajomych na imieninach.
Czy się mylę?

zgadza sie w 100%
tylko czasem mozna sie przejechac na takiej internetowej milosci ale coz zycie nas nie ropieszcza :D:D

[Andrew]

No i oto chodzi , wyjechalas z tym tematem poraz kolejny , juz pisalem chyba pół roku na ten temat ! nie mozna sie zakochać przez net ! nie mozna ! mozna ulec fascynacji dana osobą ,a potem przy poznaniu jej w realu sie w niej zakochać , ot wszystko , ale o tym juz było a Ty ciagle to powielasz , MY SIE WSZYSCY SAINT CIESZYMY ZE TY KOCHASZ !! naprawde !

Ja wyjechalem jak bys czytal uwarznie wudzial bys ze jest to odpowiedz na post kogos innego
A od dzis bede wiedzial juz ze jesli pan krzys powie ze czegos nie mozna to znaczy ze tak jest
wiec ok panie wszystko wiedzacy nie mozna bo pan tak twierdzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:D:D:D

dokładnie i gdybyś chciał i miał dobra wolę aby otworzyc swój umysł , to byś zrozumiał iz mam rację ! ale jak sie nie chce :564:

[saint]

No i oto chodzi , wyjechalas z tym tematem poraz kolejny , juz pisalem chyba pół roku na ten temat ! nie mozna sie zakochać przez net ! nie mozna ! mozna ulec fascynacji dana osobą ,a potem przy poznaniu jej w realu sie w niej zakochać , ot wszystko , ale o tym juz było a Ty ciagle to powielasz , MY SIE WSZYSCY SAINT CIESZYMY ZE TY KOCHASZ !! naprawde !

Ja wyjechalem jak bys czytal uwarznie wudzial bys ze jest to odpowiedz na post kogos innego
A od dzis bede wiedzial juz ze jesli pan krzys powie ze czegos nie mozna to znaczy ze tak jest
wiec ok panie wszystko wiedzacy nie mozna bo pan tak twierdzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:D:D:D

dokładnie i gdybyś chciał i miał dobra wolę aby otworzyc swój umysł , to byś zrozumiał iz mam rację ! ale jak sie nie chce :564:

Cos ci tera czlowieczku powiem
Ja swoj umysl otwarty mam Czas natomiast na to abys ty go otworzyl . Nie jestes mna wiec nie mozesz wiedziec kiedy moja milosc byla prawdziwa a do kiedy bylem zauroczony Poza tym nie rozmawiasz z kims kto ma lat 15 tylko z kims kto lat ma 34 Zastanawiam sie na jakiej podstawie mozesz wmawiac ze ty masz racje komus kogo to spotkalo Tylko dlatego ze ty nie przezyles tego ? To jest twoj jedyny argument ?
Wiesz co potkreslasz czesto jaki to ty doswiadczony jestes i jak malo tu ludzie wiedza bo sa w mlodym wieku . Prawda jest taka ze wiele by mogli cie nauczyc wiele dowieciec Gdybys wlasnie to ty jak to powiedziales otworzyl swoj umysl
Niby przezyles tak wiele ale chyba za malo skoro potrafisz nawet wmawiac mi swoje zdanie czyli nie bedac mna mowic co mnie spotkalo

[Maverick]

Saint ale Ty jestes przykladem na poparcie teorii Krzysia! Pania poznales (albo i nie) przez net, spotykacie sie od czasu do czasu w realu (wtedy sie zakochales) a gadacie przez net. Bo przez neta czlowiek sie moze zauroczyc w kims, a jak go spotka to moze byc z tego milosc i nie inaczej.

[Hyhy]

Dlaczego kazdy kazdy kazdemu tlumaczy jak mozna sie zakochac?:D

Kazdy moze kochac inaczej nie musi tak jak my!!!

I jak zwykle kazdy ma racje i kazdy jej nie ma

Zaczynam sie w tym wszystkim gubic

Jakbysmy wszyscy napisali ksiazke to bylaby to najlepsza ksiazka psychologiczna

Jednoczesnie pewnie komedia kryminal i horror w jedym

Pozdrawiam normalnych
hyhyhyhyhyh

[Andrew]

Ależ drogi Saint-cie ! :547: co ja tu bede tłumaczył Mav to zrobił juz za mnie , to po pierwsze ! po drugie pijakowi jak powiesz ze jest alkocholikiem to tez Cie wysmieje :547: wie c nie bede sie z Tobą kłucił , ja wyrazam swe zdanie wiem ze mam racje , a Ty sobie mów co chcesz , wolno Ci ! :556:

[saint]

Saint ale Ty jestes przykladem na poparcie teorii Krzysia! Pania poznales (albo i nie) przez net, spotykacie sie od czasu do czasu w realu (wtedy sie zakochales) a gadacie przez net. Bo przez neta czlowiek sie moze zauroczyc w kims, a jak go spotka to moze byc z tego milosc i nie inaczej.

Meverick nie bede ci tego tlumaczyl dokladnie bo nie temat i czas na to Nie wygladalo to tak jak myslisz kilka rozmow spotkanie jedno drugie nastepne i milosc zaczelo sie to zupelnie inaczej Dlatego tak wlasnie sie upieram przy tym Oceniacie sytulacje mimo ze nie wiecie zupelnie jak naprawde sie to zaczelo macie swoj schemat na to jak poznaje sie ludzi w necie i wszystko sprowadzacie do tego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I tu sie wlasnie mylicie

[saint]

Ależ drogi Saint-cie ! :547: co ja tu bede tłumaczył Mav to zrobił juz za mnie , to po pierwsze ! po drugie pijakowi jak powiesz ze jest alkocholikiem to tez Cie wysmieje :547: wie c nie bede sie z Tobą kłucił , ja wyrazam swe zdanie wiem ze mam racje , a Ty sobie mów co chcesz , wolno Ci ! :556:

Wiec pytam czym poprzesz swoja racej Tylko tym ze powiesz " mam racje" ?
To chyba nie jest argument

[Andrew]

To Ty nie masz zargumentu, iz jest inaczej , jak mozna poznać kogos przez net i sie w nim zakochac tylko i wyłacznie rozmawiajac z nim przez net i jego roznego rodzaju programy do tego celu ! (GG , czat , komunikatory itd.) Piszez ze nie mamy pojecia jak to było ! pół roku temu bodajze pisałes juz o tym i tam sie też kłucilismy ! na ten temat , wiec sie pytam o czym nie mam pojecia !??? jaki to jest schemat poznawania ludzi przez net w którym to mozna sie zakochac , a ja nie mam o tym pojecia !~moze masz racje moze nie mam , wiec go przedstaw ! bo jak na razie jest tak jak ja mysle ! ! :564:

[saint]

To Ty nie masz zargumentu, iz jest inaczej , jak mozna poznać kogos przez net i sie w nim zakochac tylko i wyłacznie rozmawiajac z nim przez net i jego roznego rodzaju programy do tego celu ! (GG , czat , komunikatory itd.) Piszez ze nie mamy pojecia jak to było ! pół roku temu bodajze pisałes juz o tym i tam sie też kłucilismy ! na ten temat , wiec sie pytam o czym nie mam pojecia !??? jaki to jest schemat poznawania ludzi przez net w którym to mozna sie zakochac , a ja nie mam o tym pojecia !~moze masz racje moze nie mam , wiec go przedstaw ! bo jak na razie jest tak jak ja mysle ! ! :564:

Idadz twoja droga racje moge przedstawic tak jak ty Mowiac po prostu "mam racje"
I wlasnie od rozmowy sie zaczelo wlasnie to rozmowa rozwinela to wszystko najpierw znajomosc potem zauroczenie a potem milosc po tym wszystkim bylo spotkanie i to wlasnei milosc pozwolila pokonac wszystkie przeszkody jakie mielismy na drodze a bylo ich wiele spotkac nam sie Nie wiem jak u ciebie zaczyna sie milosc ale u mnie wlasnei od poznawania drugiej osoby jej wnetrza i czynow Malo tego czyny bylu nim sie jeszcze spotkalismy Chc by to ze wiele musiala poswiecic aby byc na necie a mimo to robila to tak ze godzinami spedzalismy tu czas zaczynajac rezygnowac z wielu rzeczy jakie byly dla nas wazne wczesniej w naszym osobnym zyciu Wiec jak widzisz nie bylo kilka rozmow na necie potem spotkanie jedno drugie zauroczenie i milosc

P.S
Nie sadze aby ci te argumenty wystarczyly ale chetnei poslucham twoiich bo jak narazie znam jednem "mam racje"

[Andrew]

No i jednak mam racje , ale to juz opisalem dlaczego kiedys jak był poruszany ten temat ! ty sie upierasz ze jest mozliwa milosc przez internet , ale widzisz to w innym sensie ! czyli jestes zafascynowany tą osoba spotykacie sie na necie by pogadać fajnie sie wam gada , tesknisz za tymi rozmowami , czekasz na nie , ale to wszystko to nie jest miłosc drogi Sancie potem nastepuje spotkanie , jest jeszcze lepiej albo tak samo widzisz rozmwaiasz czujesz no i wreszcie zakochujesz sie ! ten schemat tak ! oczywiscie ! ale nigdy nie zgodze sie iz jest ktos zakochany na etapie gdy tylko i wyłacznie z kimś prowadzi rozmowy nma necie , to jest po prostu nie mozliwe chyba ze inaczej kazdy z nas pojmuje miłosć , ale o tym tez juz pisałem kiedyś tam
Patrzac w to co Ty mówisz to ja powinienem sie zakochać w Marzenie ...Marzenko >! słyszysz ? czytasz to ? vo bardzo fajnie mi sie z tobą rozmawia , i tesknie za tymi rozmowami , jak sie zakocham w niej to przyznam Ci racie , choc wiem , ze to jest przez net i tylko nna podstaiwe rozmów nie mozliwe ! jestem nia zafascynowany , ale nie zakochany ! i nigdy sie nie zakocham tylko dlatewgo ze z nia gadam na gg
:564:

[saint]

No i jednak mam racje , ale to juz opisalem dlaczego kiedys jak był poruszany ten temat ! ty sie upierasz ze jest mozliwa milosc przez internet , ale widzisz to w innym sensie ! czyli jestes zafascynowany tą osoba spotykacie sie na necie by pogadać fajnie sie wam gada , tesknisz za tymi rozmowami , czekasz na nie , ale to wszystko to nie jest miłosc drogi Sancie potem nastepuje spotkanie , jest jeszcze lepiej albo tak samo widzisz rozmwaiasz czujesz no i wreszcie zakochujesz sie ! ten schemat tak ! oczywiscie ! ale nigdy nie zgodze sie iz jest ktos zakochany na etapie gdy tylko i wyłacznie z kimś prowadzi rozmowy nma necie , to jest po prostu nie mozliwe chyba ze inaczej kazdy z nas pojmuje miłosć , ale o tym tez juz pisałem kiedyś tam
Patrzac w to co Ty mówisz to ja powinienem sie zakochać w Marzenie ...Marzenko >! słyszysz ? czytasz to ? vo bardzo fajnie mi sie z tobą rozmawia , i tesknie za tymi rozmowami , jak sie zakocham w niej to przyznam Ci racie , choc wiem , ze to jest przez net i tylko nna podstaiwe rozmów nie mozliwe ! jestem nia zafascynowany , ale nie zakochany ! i nigdy sie nie zakocham tylko dlatewgo ze z nia gadam na gg
:564:

Hehe No i ty dalej swoje Jak sam powiedziales jak sie zakochasz w niej to przyznasz mi racje Swiadczy to po raz kolejny o jednym Nie przezylem nie uwierze
A co do pojmowania milosci w to nie watpie ze pojmujemy ja inaczej
Wnioskuje to na podstawie twoich licznych postow w innych tematach :564:

[Andrew]

Oczywiscie ze inaczej bo ja tak jak cytat z Bibli
czyli :
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. :564:

[Miltonia]

A ja mam nadzieje, ze Krzys w tej internetowej fascynacji sie nie zakocha

Co do milosci przez net. Ja juz sama nie wiem, jak to jest. Bo jesli ktos nas fascynuje, potem go spotykamy, to albo potwierdza nam sie jego obraz i uczucie rosnie, ugruntowuje sie, albo rozczarowujemy sie i po krzyku. "Problem" jest z tym, kiedy spotkana osoba zaczyna nam sie jeszcze bardziej podobac niz przez net. Tylko jak poznac, kiedy skonczyla sie fascynacja, a zaczela milosc? A wlasciewie kiedy fascynacja stala sie czyms wiecej? Bardziej romantycznie jest myslec, ze wtedy, kiedy jeszcze tej osoby nie poznalismy "na zywo". Nie umiem powiedziec jak to jest.

[Mona]

:564: Miltoniu

Dobrze piszesz!

Tylko wytłumacz proszę drugą część swojego motta:"przed grzechem.............

[Andrew]

A ja mam nadzieje, ze Krzys w tej internetowej fascynacji sie nie zakocha

Co do milosci przez net. Ja juz sama nie wiem, jak to jest. Bo jesli ktos nas fascynuje, potem go spotykamy, to albo potwierdza nam sie jego obraz i uczucie rosnie, ugruntowuje sie, albo rozczarowujemy sie i po krzyku. "Problem" jest z tym, kiedy spotkana osoba zaczyna nam sie jeszcze bardziej podobac niz przez net. Tylko jak poznac, kiedy skonczyla sie fascynacja, a zaczela milosc? A wlasciewie kiedy fascynacja stala sie czyms wiecej? Bardziej romantycznie jest myslec, ze wtedy, kiedy jeszcze tej osoby nie poznalismy "na zywo". Nie umiem powiedziec jak to jest.

Ze kochasz mozesz powiedziec ddopiero wtedy , kiedy ta druga osoba jest wazniejsz dla Ciebie od samego siebie ! TYLKO I WYŁACZNIE WTEDY w całej rozciagłosci słowa tego znaczeniu
wszystko inne to nie jest miłosc ! :564:

[Mona]

Ze kochasz mozesz powiedziec dopiero wtedy , kiedy ta druga osoba jest wazniejsz dla Ciebie od samego siebie ! TYLKO I WYŁACZNIE WTEDY w całej rozciagłosci słowa tego znaczeniu
wszystko inne to nie jest miłosc ! :564:

Krzysiu masz zupełną rację!
To naprawdę nieważne, gdzie spotkamy tę swoją miłość:w internecie,w knajpie,na imprezie,czy w bibliotece.
Miłość=Miłości.

Ja sądzę,że Krzyś ma na myśli miłość przez internet,ale tylko przez internet i tu się zgodzę:to niemożliwe!Najważniejsze jest to,żeby potem,w realu,okazało się,że to naprawdę jest miłość.

[Maverick]

Po prostu zauroczyl sie przez neta, zakochal w realu i mysl ize to jedno i to samo uczucie, bo odroznic nie moze

[saint]

Oczywiscie ze inaczej bo ja tak jak cytat z Bibli
czyli :
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. :564:

Krzys w twoim wypadku mysle ze cytat z bibli jest nie na miejscu zwazywszy na twoje zycie towarzyskie Malozenskie i poza malozenskie

[saint]

Po prostu zauroczyl sie przez neta, zakochal w realu i mysl ize to jedno i to samo uczucie, bo odroznic nie moze

Mav troszke zbyt mlody jestes zeby w taki sposob mnie oceniac to raz a druga sprawa Jesli jestes pewien ze zakochac sie przez net nei zakochasz tak samo jak krzys to ok Ale prawa najmniejszego nie masz twierdzic ze kogos innego to nie moze spotkac Poza tym piszac to zdanie zachowujesz sie tak jak bys lepiej wiedzial co sie ze mna dzieje z moimi uczuciami z moim zycie zachowujesz sie tak jak bys lepiej znal mnie niz ja sam A niestety w najmniejszym stopniu nie znasz mnie jako czlowieka tym bardziej nie wiesz co moglo mnie spotkac kiedy milosc kiedy fascynacja

P.S
To jest tak jak bys powiedzial ze wczoraj bylem srac nie dlatego ze mi sie chcialo tylko dlatego ze tak mi sie wydawalo
A na temat uczucia zapewne wiem troche wiecej niz ty choc by dlatego ze z powodu swego wieku przezylem zapewne ich wiecej Wiecej zwiazkow wiecej w nich wzlotow i upadkow wiecej fascynacji wiecej milosci a wlasnie to nam daje wiedze o nich To co sie przezyje a nie to co sie przeczyta i wyslucha