agnieszka.com.pl • seks w nietypowych miejscach - wasze opinie
Strona 1 z 15

seks w nietypowych miejscach - wasze opinie

: 05 gru 2004, 12:32
autor: kurt
Witam,
Kiedyś , zupełnie przypadkiem byłem świadkiem takiego epizodu. Bylem w pubie, późna pora, niezbyt dużo osób. Przy jednym ze stolików w rogu siedziała para. Niby nic się nie działo. Normalna sytuacja. Po pewnym czasie spojrzałem, a kobieta pochyliła się przy tym stoliku i pieściła oralnie chłopaka.
Niesamowita sytuacja.
Jak wy zapatrujecie się na taka formę przeżyć seksualnych.
Ja muszę przyznać , że to było niesawite przeżycie, widok. Choć było to juz jakiś czas temu, do dzisiaj mam to w pamięci.
Sam chyba nie miałbym tyle odwagi. Choć może kiedyś... kto wie.
Pozdrawiam
Darek

: 05 gru 2004, 12:50
autor: Krzych(TenTyp)
Ja miałem identyczną sytuację w Pabie "Gong" w Bydgoszczy. Normalnie Ubaw po pachy :D

: 05 gru 2004, 12:55
autor: cytrynka
dla mnie to spoko :D:D: nie mam nic przeciwko co prawda jeszcze tak publicznie nie robilismy tego ale.......
takie male urozmaicenie codziennego zycia:D

: 05 gru 2004, 13:02
autor: tr3sor
W tramwaju z moja myszka na kolanach ;> i z plecaczkiem na jej kolanach co by sie troszke zaslonic :D. Wkoncu kolezanka mojego skarbu plecaczek zabrala mowiac ze on niejest gotowy na bycie przykrywka ^^ :P jak myslicie domyslila sie co jest grane ? :P

: 05 gru 2004, 13:19
autor: cytrynka
pewnie sie domyslila :)
ja ostatnio probowalam w przebieralni :D:D

nietypowe miejsca

: 05 gru 2004, 13:33
autor: kurt
widze, ze jesteś w sferze seksu otawrtą kobietą. Gdzie zdarzyło się Tobie już sprobować? I jak przebiegł epizod w przymierzalni.
Pozdr
Darko
gg:2829294

: 05 gru 2004, 13:35
autor: Olivia
Też chcę tak kiedyś spróbować... Mhmmm Taka "forma przeżyć seksualnych" może być bardzo ciekawa...
Pamiętam, jak zobaczyłam w pubie napis na drzwiach wiodących do wc, że osoby korzystające z toalety niezgodnie z przeznaczeniem będą wypraszane z lokalu ;)

: 05 gru 2004, 13:36
autor: spider
Brzmi to ciekawie i zachęcająco może kiedyś :D :D

: 05 gru 2004, 14:01
autor: Gość

: 05 gru 2004, 15:52
autor: Aga
Ja próbowałam 2 razy pettingu w kawiarni w tym raz nas przyłapano ;) A tak poza tym to bardzo miło pamiętam pierwszy seks w samochodzie. Nigdy wcześniej nie czułam takiej namiętności.

: 05 gru 2004, 18:35
autor: Hardcore
Chyba najciekawsze miejsce jakie wypróbowałem to rower wodny na środku mazurskiego jeziorka :P

: 05 gru 2004, 20:10
autor: Bender
nie jest wazne jak dziwne to miejsce bedzie
wazne ze bedzie to wtedy kiedy ma sie ochote na siebei nawzajem

hmmm skladzik na krzesla w pewnej knajpie :)
pomijajac ze mam przyciemniane szybki w samochodzie - nie tylko auto lepiej przez to wyglada ;)

: 05 gru 2004, 21:46
autor: cytrynka
Hardcore pisze:Chyba najciekawsze miejsce jakie wypróbowałe to rower wodny na środku mazurskiego jeziorka :P
hmm fajny pomysl
samochod juz mi sie znudzil :563:

: 06 gru 2004, 00:41
autor: Student
cytrynka pisze:
Hardcore pisze:Chyba najciekawsze miejsce jakie wypróbowałe to rower wodny na środku mazurskiego jeziorka :P
hmm fajny pomysl
samochod juz mi sie znudzil :563:


Ja tez chcialem , wyplenelismy ale ciagle sie kurde jacys rybacy na swoich ludkach krecili , albo co jakis czas jakis kajak :) Normalnie spokoju nie bylo :)

: 06 gru 2004, 07:35
autor: tr3sor
Student:
Trzeba bylo udawac ze ich niewidzicie ;>.

Bender:
A ty znow masz racje ;>


Seks/petting w "hardcorowych" dziwnych miejscach jest chyba bardziej podniecajacy z 2 wzgledow ... po 1 fakt iz robi sie to w chwili duzego pozadania jak to bender napisal ;> a po 2 to fakt iz pewna dawka adrenaliny sie uwalnia ;>.


Aaaa ;> jeszcze jedno ;] moj skarb piescil mojego fumfla na ulicy "pelnej" ludzi ;> bylo to wieczorem wiec nie godziny szczyty ;D ale ludzie sie krecili ^^ :P

: 06 gru 2004, 08:40
autor: Triniti19
Seks w nietypowych miejscach to chyba raczej nie dla mnie. Wole coś bardziej intymnego, przyjemniejszego chociaż nie przecze, że w samochodzie spróbować kiedyś bym chciała. Ale pieszczoty na ulicy, trawmaju, barze dla mnie odpada. Raz odważyłam się na seks oralny w pociagu ale wtedy byliśmy sami w przedziale, a przedział był zamknięty więc to się chyba nie wlicza.

: 06 gru 2004, 10:11
autor: Bartek22
Kino, park, samochód...

Niezła Dawka adrenaliny...i bardzo podniecające ;)

: 06 gru 2004, 10:42
autor: foxy_lady
Ludzie, czy WY wstydu nie macie i poszanowania innych ?
w parku ?
w tramwaju ??
w knajpie pczy stoliku ???

Jak bym zobaczyla taka parke to poczulabym niesmak i chetnie narobilabym im obciachu.
Ja rozumiem, samochod, jezioro, skladzik ale nie TO !

: 06 gru 2004, 10:51
autor: tr3sor
foxy ... jak by to pewien tajemniczy ktos powiedzial ... brak ci temperamentu ^^ :P. Co w tym zlego ? ty czulas bys sie zgorszona widzac pare pieszczaca sie ... oczywiscie w sposob jak najbardziej ukrywany ... a stare 80 letnie baby sa zbylwersowane jak widza calujaca sie pare ...

: 06 gru 2004, 11:21
autor: ThugLife
Czesto spotykam jak typiara obciaga typowi w knajpie pod stolem. Wrzucam takie dziewczyny od razu do szufladki z podpisem "Dziwka". Dla mnie sex to sprawa intymna. Moze i by mnie krecilo zrobienie w intymnym miejscu, ale w takim miejscu by szansa na przylapanie byla duzo mniejsza niz w knajpa pod stolem... w ogóle robienie laski publicznie kojarzy mi sie z dziwkami.. tak juz mam :549:

EDIT: Wiem ze teraz jest moda na dziewczyny podrywajace i traktujace facetow w ten sam sposob jak oni.. Wyzwolenie kobiet i te sprawy, ale dalej mam swoje zdanie. :568:

: 06 gru 2004, 11:29
autor: foxy_lady
tr3sor pisze:foxy ... jak by to pewien tajemniczy ktos powiedzial ... brak ci temperamentu ^^ :P.

co TY tam wiesz...
Co w tym zlego ? ty czulas bys sie zgorszona widzac pare pieszczaca sie ... oczywiscie w sposob jak najbardziej ukrywany

ja sobie po prostu nie zycze ogladania pieprzacej sie pary w tramwaju czy robieniu laski przy stoliku i basta ! Jak bede chciala poogladac, to wrzuce sobie film
SEX TO IMTYMNA SPRAWA I SA GRANICE

: 06 gru 2004, 11:34
autor: Elspeth
napisze tak - zgadzam sie z Lisiczka, rozumiem jakas "partyzantka" w lesie, odpowiednie miejsce gdzie raczej nikt nie zobaczy, a co innego obciaganie laski przy stoliku bleee, sorki ale chyba bym sie nie mogla powstrzymac przed skomentowaniem tego jesli bym byla tego swiadkiem. no i dobra mozecie sobie pisac ze mam poglady jak z Ciemnogrodu ale nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji bez wzgledu na to jak by mnie "przypililo" Poza tym przy malym conieco potrzebuje tego komfortu ze nie bede byc moze musiala przerwac w polowie bo nagle ktos sie pojawi itd.
:564:

: 06 gru 2004, 11:46
autor: Mona
foxy_lady pisze:Ludzie, czy WY wstydu nie macie i poszanowania innych ?
w parku ?
w tramwaju ??
w knajpie pczy stoliku ???

Jak bym zobaczyla taka parke to poczulabym niesmak i chetnie narobilabym im obciachu.
Ja rozumiem, samochod, jezioro, skladzik ale nie TO !


foxy-lady :564:

: 06 gru 2004, 15:01
autor: Andrew
Bo nie jest wazne ze ktos widzi ! ale to jest wazne ze byc moze zobaczy , chodzi o ta nutkę niepewnosci !! Daleko jestem by mnie ktoą tram widział podczas takiej akcji , chociasz , jak juz zobaczy to co mi tam !

: 06 gru 2004, 15:32
autor: tr3sor
foxy wiem swoje i to mi wystarczy ... jak czegos niewiem pytam ... ale nieznosze jak jakas panienka ktora uwaza ze wie wszystko dopieprza sie do mnie :|.

Skoro niechcesz tego ogladac NIEPATRZ kuźwa ... nikt ci niekarze ... tak jak i nikt niezabroni mi dotykac mojej dziewczyny w miejscu w jakim mamy na to ochote ... uwiez niesprawia mi frajdy to ze ktos patrzy ... frajde sprawia jak krzys powiedzial ten element niepewnosci ... ze ktos moze zobaczy ... fakt iz teoretycznie miejsce to nienadaje sie na jakiekolwiek pieszczoty ... ze powszecnie uznano za niestosowne piescic sie w takich miejscach ...

To ze masz odmienne zdanie na ten temat rozumiem ... ale fakt iz negujesz moja wiedze na jakikolwiek temat naprawde doprowadza mnie do szalu ... w tej sprawie jakakolwiek wiedza niema nic do zeczy ... tutaj chodzi o nasze odczucia i poglady ... ty mnie strofujesz za moje poglady ... toz to prawie rasizm ... :| tyle ze pogladowy ...


Mav dodaj funkcje ignorowania wybranych uzytkownikow ... niechce wiecej sluchac obelg od tej "lady" phiii

: 06 gru 2004, 16:19
autor: foxy_lady
tr3sor pisze:foxy wiem swoje i to mi wystarczy ... jak czegos niewiem pytam ... ale nieznosze jak jakas panienka ktora uwaza ze wie wszystko dopieprza sie do mnie :|.

taa nie mam co robic tylko sie do jakiegos malolata dopieprzac.
Skoro niechcesz tego ogladac NIEPATRZ kuźwa ... nikt ci niekarze ... tak jak i nikt niezabroni mi dotykac mojej dziewczyny w miejscu w jakim mamy na to ochote ... uwiez niesprawia mi frajdy to ze ktos patrzy ... frajde sprawia jak krzys powiedzial ten element niepewnosci ... ze ktos moze zobaczy ... fakt iz teoretycznie miejsce to nienadaje sie na jakiekolwiek pieszczoty ... ze powszecnie uznano za niestosowne piescic sie w takich miejscach ...

co TY pleciesz ? :551:
POwiem krótko, nie zycze aby jakas para bzykala sie na moich oczach w miejscu publicznym i nie mow mi, ze jak to robia, to sie nikt nie domysla ! Jasne, ze nikt mi nie karze patrzec ale jesli robicie to w tramwaju, to nijako nie mam wyjscia i jestem tego swiadkiem. Kultura wymaga, aby tego ludziom oszczedzic. Jak sie Wam tak bardzo chce, to idzcie w bardziej ustronne miejsce.
fakt iz negujesz moja wiedze na jakikolwiek temat naprawde doprowadza mnie do szalu ...

zauwazylam :D <tylko gdzie ja neguje :551: chyba ten SZAŁ Ci oczy przesłonił> Wyraziłam swoje zdanie !
ty mnie strofujesz za moje poglady

a co ja Twoja matka jestem ? NIKOGO NIE STROFUJE
Mav dodaj funkcje ignorowania wybranych uzytkownikow ... niechce wiecej sluchac obelg od tej "lady" phiii

ojj , nie prosze, nie rob mi tego ! peliz :619:

: 06 gru 2004, 16:33
autor: Hardcore
tr3sor... trochę kulturalniej proszę się odzywać do Foxy :!:
jeśli uważasz, że sex przy wszyskich np. w tramwaju jest ok, to masz nieźle nasrane.
to jest sprawa intymna i raczej nie chciałbym, żeby ktoś postronny patrzył jak się kocham...

: 06 gru 2004, 16:47
autor: Mona
Ludzie co się dzieje?Jakiś dół zimowy,czy co?Same kłótnie.

Tresor nierozumiem dlaczego obrażasz się za to,że ktoś ma inne zdanie niż Ty.Ty lubisz sex publicznie i spoko,luz.na pewno będziesz to robił dalej.
My tylko wyrażamy swoje zdanie.Tak samo jak Ty to zrobiłeś.Każdy jest inny - po prostu.
Nie piszę tak dlatego,iż mam 34 lata.Napisałabym tak samo nawet wtedy,gdybym miała 18,to tylko kwiestia podejścia.
Naprawdę według mnie co innego sex w samochodzie( :P niezły nawet),a co innego przy kaszance w barze.
Wyluzuj i pomyśl trochę :564:

: 06 gru 2004, 17:15
autor: Gość
Ja sie zgadzam z Paniami, dla mnie sex to rowniez intymna sfera zycia i raczej, jakby to powiedziec, unikam w miejscach publicznych, choc przyznaje, ze pare razy sie zdarzylo (ale to naprawde na palcach policzyc mozna :P).
Doskonale rozumiem foxy i nie wiem czemu Tresor taki oburzony jestes, luz :564:
A Mona Lisa ma chyba racje - jakis kryzys zimowy, gdzie nie spojrzec tam jakies ostre wymiany zdan ;)

: 06 gru 2004, 17:43
autor: Haribo
ja sie zgadzam z tresorem... foxy co Ci do tego ze ktos sie bzyka w tramwaju?? jestem pewnien ze nikt tego nie robi w zatloczonym tramwaju... nikt Ci nie karze patrzec... zawsze mozesz przesiasc sie w inny koniec czy wysiasc... czy ktos Cie lapie za wlosy i karze Ci patrzec?? zawsze mozna odwrocic glowe i zajac sie tym czym do tej pory sie zajmowalas... nie jestem zwolennikiem kochania sie na oczach innych ale miejsca publiczne sa ekstra, probowalem z moja Dama w pociagu i w parku... a jezeli seks ograniczac tylko do czterech scian to w koncu wszystko sie znudzi, a poza tym dochodzi zastrzyk adrenaliny, lamanie zasad itp... przy okazji nie rozumiem toku Twego rozumowania, bo watpie zeby ktos sie rozbieral calkowicie i obnazal swoje strefy intymne... watpie takze zeby facet w pubie kladl panne na stole i ja "posuwal"... wylecieliby odrazu... ja i moja dama tez sie nie rozbieralismy, wygladalo jakby siedziala mi na kolanach... tzn ze w parku jak kobieta siedzi facetowi na kolanach to tez zle, bo w sumie nie wiesz czy patrzec - bo zakochani, czy ich opierdzielic, nawrzucac a kobiecie powiedziec ze dziwka, bo moze jedna sie posuwaja... wiesz Twoja praprababcia tez pewnie powiedzialaby kilka "cieplych" slow o Tobie jak i kobietach naszych czasow, bzykaja sie z wieloma partnerami (nie jednoczesnie oczywiscie, no ale np jak masz partnera, ufasz mu -> wyrko, a potem on Ci wyskoczy ze nie pasujecie do siebie, wiec szukasz nastepnego i znowu mu ufasz itp), na dodatek robia to w niewiarygodnych pozycjach, nieprawdopodobnych miejscach (w domu), a co najgorsze bez slubu, no jak tak mozna... wiec co, wszystkie kobiety to dziwki a faceci to alfonsi?? ja np tak nie sadze bo seks jest sprawa indywidualna i nie mowie tu o pieprzeniu sie jak na pornolach po parkach czy w pubach... ale widze Ty innego zalozenia nie widzisz... jak dla mnie miejsca publiczne sa ekstra i wcale niekoniecznie kazdy musi wiedziec co sie dzieje... nie wiem moze Ty jak jestes w lozku ze swoim facetem to wyprawiacie jakies orgie rodem z pornoli ale nie kazdy taki jest, ja np lubie czasami wejsc pod kolderke i bawic sie "po bozemu", a czasami szalec, ale w miejscach publicznych sie nie szaleje i nie robi sie tego w srodku dnia przy dzieciach... a moze Ty po prostu zazdroscisz?? no bo nie rozumiem Twego oburzenia, serialnie... robisz to samo w domu...dla mnie ekstra sprawa - miejsca publiczne