Napletek w erekcji
: 16 gru 2019, 20:50
Hej! Zastanawiam się, czy to ja całe życie żyłem w niewiedzy, czy to mój lekarz gada głupoty.
Byłem ostatnio u urologa z powodu bólu jądra. Lekarz przy okazji zbadał penisa i odsłonił napletek. Zapytał się, czy w erekcji napletek schodzi z żołędzia. No więc mówię, że sam nie schodzi, muszę go zsunąć ręką. Lekarz na to, że to stulejka niepełna i trzeba pomyśleć o zabiegu. Zdurniałem totalnie i kontynuuję, że napletek zsuwam bez problemu, że nie powoduje to żadnego bólu czy problemów z seksem itd. Na to usłyszałem, że zdrowy, prawidłowo funkcjonujący napletek przy erekcji penisa powinien zsuwać się samoistnie, bez żadnej pomocy. Czy tak jest rzeczywiście?! Jak jest u Was (lub Waszych partnerów)?
Byłem ostatnio u urologa z powodu bólu jądra. Lekarz przy okazji zbadał penisa i odsłonił napletek. Zapytał się, czy w erekcji napletek schodzi z żołędzia. No więc mówię, że sam nie schodzi, muszę go zsunąć ręką. Lekarz na to, że to stulejka niepełna i trzeba pomyśleć o zabiegu. Zdurniałem totalnie i kontynuuję, że napletek zsuwam bez problemu, że nie powoduje to żadnego bólu czy problemów z seksem itd. Na to usłyszałem, że zdrowy, prawidłowo funkcjonujący napletek przy erekcji penisa powinien zsuwać się samoistnie, bez żadnej pomocy. Czy tak jest rzeczywiście?! Jak jest u Was (lub Waszych partnerów)?