agnieszka.com.pl

Pytanie kieruje głównie do was drogie Panie Czy lubiecie jak facet podczas sotosunku i orgazmu jęczy? Podnieca was to lub może rozśmiesza?? To że facetów podnieca gdy kobieta jęczy to wiadomo , ale jak jest z wami dziewczęta ??

Dla mnie to jest cudo

Mhmm... Jeszcze czuć ciężki oddech faceta... Cudowne... Myślę, że jęki kręcą w obie strony.

Przyłączam się:to jest cudo

tak jest, nie ma co tu gadac
sprawia mi to ogromną przyjemność

racja bardzo mi sie to podoba i nie wyobrazam sobie aby facet przez caly czas milaczal

cytrynko - to ma jeczec caly czas ? YYY YYYYyyyy YYYY ? mialo byc jeki podczas orgazmu a nie seksu w czasie seksu to facet najczesciej sapie
przebiegnij sie 400m przez plotki i sproboj pojeczec w trakcie

Bender da sie ;> jak kolanem o plotek zachaczysz ^^ :564:

Bender przeciez ja nie mowie ze caly czas ma jeczec !!!!!!!!!!!!!!
ale tez nie przez caly stusunek milczec!!!!

sapanie to nie milczenie
slyxchac jak serducho wali

ok zarty na bok

jeki ok
ale co z np krzykiem zarzynanego buhaja jak facet dochodzi ?

Wedlug mnie tez fajnie tak soebi pojczec :-)

tr3sor pisze:Bender da sie ;> jak kolanem o plotek zachaczysz ^^ :564:

LoL, to Ci sie udalo

Jęki u faceta sa cudowne!

jęki ale takei delikatne tylko podczas orgazmu tak jest moje zdanie.mnie bardzo podnieca przyspieszony oddech mojego faceta podczas seksu to jest bardzo bardzo podniecające.

Jęki ? Nieeeeeeee !
Mi to tylko przeszkadza.
Wolę jak sapie tylko i słyszę bicie jego serca.

Wolę jak to kobieta jęczy, krzyczy, meczy... ja wolę posapać

UWIELBIAM jak facet jęczy

Uwielbiam uczucie spoconych ciał na koniec... Mhmmm :619:

Rewelacyjne uczucie jak facet jęczy, wtedy czuję większe podniecenie

Ehh i jak zwykle wyszlo ze to indywidualna sprawa kazdej z pan . Czy was sie nieda podpiac pod jakies reguly ? niema jakis standardowch zachowan ktore by wszystkie kobiety lubily ? Duzo by to "nam" faceta ulatwilo ;]. No ale wtedy chyba by to wszystko od "podrywy" do "seksu" nuuuudne bylo

A czy kazdy facet jest taki sam???? tez nie i to jest wlasnie fajne ze kazdy jest inny i kazdemu podoba sie co innego.

Fajne ? no niewiem zalezy jak w twojim slowniku definiuje sie fajne ... to po prostu wszystko komplikuje ... sprawia ze trzeba sie nawzajem poznawac... i uczyc sie siebie ... nie to dla mnie niejest fajne ... dla mnie jest to podniecajace ... i na pewno pozwala sie ludzia bardziej zblizyc do siebie.

Chyba niechcial bym zyc w swiecie gdzie zeby poderwac dziewczyne trzeba isc wedlug scisle ustalonego schamtu ... zeby doprowadzic ja do orgazmu wedlug innego zchematu ... zycie stalo by sie strassznie nudne ... A tak jest zawsze inaczej ciekawie itp ... ale czasami zle nieciakwie i bolesnie ;>.

PS. Jak zamotalem to mi wybaczcie ... dzis zyje w innym swiecie

Jest regula. Sapanie kazda lubi, a jeczenia nie lubi tylko jedna, chociaz nie sadze aby podczas seksu to jakos specjalnie zauwazala, to raczej cos na wzro stekania by bylo. Ciezko to ujac.

.....trzeba sie poznawac i uczuc sie siebie...


Wlansie to jest wedlug mnie bardzo fajne :-) jest to tez podneicajace ,a jesli cos ejst podneicajace to jest rownoznaczne z czyms fajnym.

Wzdychanie, sapanie, jęki, stękanie - to wszytko daje na nam poczucie ze tej drugiej osobie jest dobrze... a chyba to w milości zarówno fizycznej jak i psychicznej jest naważniejsze.... Odglosy nie tylko podniecają obie strony, ale takze dają pewien sygnał.... Przecież nie zawsz trzeba mowć: rób tak szybko, bo tak mi jest dobrze. Para ustala osbie swój własny język i to jest według mnie to prawdziwe "zespolenie"
pozdrowiam

ja uwielbiam jak on jeczy i sapie... ale zaczął dopiero niedawno, wcześniej spuszczał się po cichutku a teraz..im bliżej orgazmu tym jest głośniejszy:)mniam

jęki ale takei delikatne tylko podczas orgazmu tak jest moje zdanie.mnie bardzo podnieca przyspieszony oddech mojego faceta podczas seksu to jest bardzo bardzo podniecające.

Troszkę offtopic, ale musiałam, sorry!

Strasznie mi się ten post z nickiem autorki rozjeżdża. Normalnie w życiu takich schizofrenicznych skojarzeń nie miałam

Pzdr

a ja sobie posapac lubie, a przy orgazmie to mi takie jeki wychodza, ze szok, ale nie potrafie ich powstrzymac, no ale po co skoro mojej Kobitce sie to podoba...

Mnie to tez strasznie kręci!!! Juz jak zaczynam się dłużej i zmysłowo całować to on tak fajnie mruczy...mmmmm....

Wydawanie odgłosów podczas seksu przede wszystkim powinno być naturalne i nie ważne czy ktoś jęczy czy ktoś mruczy czy sapie, ważne żeby to nie było udawne, tylko żeby wyrażało swoje odczucia. Ogólnie: każda para ma swój język w łóżku.