agnieszka.com.pl • Jak pomoc partnerce w "nauczeniu" sie przezywania
Strona 1 z 1

Jak pomoc partnerce w "nauczeniu" sie przezywania

: 18 lis 2004, 11:03
autor: tr3sor
W wielu topicach byl o tym iz kobieta w przeciwienstwie do mezczyzny. Przezywac orgazm musi sie po prostu nauczyc. Lecz nigdzie ani jednj malutkiej wzmianki w jakis sposob mozna jej w tym pomoc. I wlasnie ten temat mnie nurtuje ... gdyz z moja kaczuszka ;> powolutku poznajemy swoje cialka ... ;> tzn teoretycznie je znamy ... ale ja bym chcial cialko mojej ukochanej jeszcze lepiej poznac ... wiec pozostajemy na pettingu ... ;P. Ale zanim bedziemy sie posuwac dalej chcial bym wiedziec ... jak wspomuc ja w nauce .... mozliwe ze to niebedzie konieczne .... ;> chodz podobno malo prawdopodobne jesli chodzi o kobiety ktore jeszcze nieuprawialy sexu pod zadna postacia ...


PS. Mav uzylem opcji "szukaj" ktora podsunela mi z 40 stron sprawdzilem wszystkie na wszystkich nic ;>

: 18 lis 2004, 11:06
autor: sophie
Cierpliwosc, czulosc, inwencja...
Na ta chwile tylko to moge ci poradzic.
Sami dojdziecie do tego, co, jak etc robic.
Wszystko przyjdzie z czasem.

: 18 lis 2004, 11:11
autor: Andrew
Za chwile napisze Ci cos na priwie ! :556:

: 18 lis 2004, 11:13
autor: Imperator
Ale zanim bedziemy sie posuwac

Fakt, trzeba lepiej poznac swoje ciała.. :547: :547: :547:

Tak jak Sophie mówiła - cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Nie macie się do niczego spieszyć. Nie ma co też znów podpowiadac. Instynkt wam podpowie. Będzie dobrze. Ja też se takie pytania zadawałem i... jakoś do wszystkiego doszedłem.

: 18 lis 2004, 14:49
autor: natasza
mysle, ze dobrze sobie pogadac , co by jedno od drugiego chcialo, taka mala zabawa z zadania

: 18 lis 2004, 14:52
autor: -SrAmSoN-
Ja nie umiem o tym rozmawiać :( Boję się, że się zaczerwienię, bo wstydliwy jestem :( :567: Głupio by to wyszło...

: 18 lis 2004, 14:55
autor: tr3sor
Emperor jesli cos cytujesz prosze dodaj " " i ... mimo iz jest to wstawione dzieki cudownemu scrypotwi php jako cytat to ow skrypt niedodaje 3 kropka ... zdanie to wyrwane z kontekstu brzmi zupelnie inaczej niz autor chcial przekazac ... :/. Chcesz drzec łacha ze spraw dla mnie waznych ?. Niby wolny kraj wolnosc slowa itp ... ale jakos niewidze zeby ktos sie z twojego komentarza rozesmial ... :/.

Co do cierpliwosci tej mi niebrak ... i jak narazie niemam zamiaru posunac sie dalej niz moje slonko mi pozwala. Wiece wszystko idzie w jej tepie ... Ze sie naucze ... domyslam sie ale sekt w tym ze ja rowniez niemam zbyt wielu doswiadczen, a fachowa porada bedaca odpowiedzia na chyba jasno zadane pytanie byla by mile widziana ;>.

krzys :564: dla ciebie, dziekuje za PM chyba juz wiecej dobrych rad niedostane :D

: 18 lis 2004, 16:02
autor: cytrynka
wszystko przyjdzie w opodowiednim czasie ;)

: 18 lis 2004, 16:06
autor: tr3sor
Dopra dobra jak zwykle jedynie krzys wykazal sie duza wiedza i checia pomocy ;].

Jeszcze jeden :564: dla ciebie za tego PM`a ;P

: 18 lis 2004, 16:22
autor: Andrew
Alez dziekuje to naprawde nie potrzebne , ale nie powiem miłe!! jestem zawsze do usług ! :547:

: 18 lis 2004, 22:43
autor: Redd's
Podciagam do gory!!!
My z mezem rozmawiamy generalnie o wszystkim..ale to ze mam problem sama ze soba jest i nie pomaga rozmowa ani sztuczki, wydziwiaczki :) a tez chetnie chcialabym sie poczuc zajebiscie ...tak od A do Z. Moj maz chyba tez by chciał!!!

: 18 lis 2004, 23:12
autor: Bordo
no właśnie Krzysiu, ja też bym chciała wiedzieć co to za rady dałeś Tresorowi?:)

: 18 lis 2004, 23:23
autor: sophie
Hmm, ja tez :)
Moze byc privem :)

: 19 lis 2004, 00:55
autor: tr3sor
Jesli krzys sie zgodzi wkleje tego pm`a tutaj ... ;>, jesli sie niezgodzi to po cichu wysle wam PM`a tylko tak zeby sie niedowiedzial <hahaha>

: 19 lis 2004, 08:17
autor: Andrew
Hyba w ogóle zreygnuje w przekazywaniu swoich wiadomosci ludziom , jesli zaczyna sie tu nie szanowac nawet Priva ! i komus przechodzi przez mysl zastanawianie sie na wklejanie tu tego co na privie , albo pokontne przesyłanie dalej , to nie pozostaje mi nic innego jak poszukać sobie innego forum ! mam tylko nadzieje iz był to swoisty zart , który jednak daje mi wiele do myslenia i wzbudził nutke nie pewnosci!!


{Podciagam do gory!!!
My z mezem rozmawiamy generalnie o wszystkim..ale to ze mam problem sama ze soba jest i nie pomaga rozmowa ani sztuczki, wydziwiaczki a tez chetnie chcialabym sie poczuc zajebiscie ...tak od A do Z. Moj maz chyba tez by chciał!!!}

o co tu chodzi ?????? :547:

: 27 lis 2004, 18:39
autor: tr3sor
krzysio krzysio ... ;> nikomu tego niewysle ;>. Zachowam pazernie wiedze tylko dla siebie :D pies ogrodnika jak sie patrzy ;P.


PS. Baaaardzo mi pomogly twoje rady ^^ :564:

: 01 gru 2004, 21:22
autor: Krzych(TenTyp)
Krzysiek widzę ze twoje porady są bardzo pomocne i skuteczne.
Jezeli będę ich potrzebował na maxa to się do ciebie zgłoszę bo jak narazie u mnie wszystko gra..... :564:

Mam nadzieję ze jak będę miał właśnie jakiś poważny problem to spokojnie pomożesz mi tak jak tr3sor-owi.....

POZDRO 4 ALL

: 03 gru 2004, 04:09
autor: tr3sor
Hmmm ... u mnie tez wszystko gra ... i gralo zanim zalozylem ten topic ... po prostu dowiedzialem sie na tym forum iz kobieta mosi sie tego nauczyc ... a ze wczesniej niemailem pojecia ze orgazmu rzeba sie uczyc :566: to zapytalem ...

Niezawsze trzeba miec problem lub cos mosi byc nie tak zeby pytac :D :564: