agnieszka.com.pl • ten pierwszy raz
Strona 1 z 1

ten pierwszy raz

: 09 paź 2004, 23:53
autor: wujo misiek
wiatm wszystkich zmierzam z dziewczyną przeżyć ten pierwszy raz i proszą o rady jaki mam być dla mojej dziewczyny czy dobrym pomysłem będzie ją zprosić na romnatyczną kolację. swoję prośbę kieruję dla osób które juz przeżyły ten pierwszy raz, z góry wielkie dzięki z info dodam ze moja to będzie pierwszy raz dla nas obojga :)

: 10 paź 2004, 00:03
autor: Hardcore
jak chcecie to możecie sobie iść na kolację... ale według mnie po co robić z tego takie wielkie wydażenie. nie chodzi w tym wszystkim o zachowanie pozorów, że jest to coś majestetycznego tylko o przyjemność :P wystarczy Wam po prostu spokój, tak żeby wam nikt nie przeszkodził i dobre chęci :)

: 10 paź 2004, 00:12
autor: never1de
Ja ze swojej strony moze dodam iz lepiej tak super nie planujcie bo tylko sie zestresujecie.. moja byla dziewczyna 5krotknie podchodzila do 1razu aja 2 krotnie ish za 1razem goomka i stres zwiazany z nakladaniem spowodowal ish moj maly psyjaciel siem obrazil :| .. jezeli bvedziecie zabezpieczac sie goomka to lepiej niech ona Ci nalozy chociaz ewnie nie bedzie wiedziala jak :) ... grunt to dobre poznanie siebie i dlooga gra wstepna by byla wystarczajaco nawilzona:)
zycze milych wrazen

: 10 paź 2004, 00:18
autor: Hardcore
u mnie gry wstępnej nie było a 2 piwka :P ze wzwodem problemów nie miałem ale nie doszedłem... :603:
i za pierwszym podejściem :P hehe

: 10 paź 2004, 06:50
autor: mariusz
Ktos powiedział że pierwszy raz jest zawsze beznadziejny, a w najlepszym wypoadku średni. A sporo osób to potwierdza.

: 10 paź 2004, 09:24
autor: 20lat
wiekszosc kobiet wyobraza sobie ten pierwszy raz jako niesamowita przyjemnosc ale prawda jest taka ze prawie zadnej kobiecie za pierwszym razem niejest super przyjemnie

: 10 paź 2004, 09:52
autor: Blade
czy dobrym pomysłem będzie ją zprosić na romnatyczną kolację

Zrob to na co masz ochote. Sam najlepiej wiesz jak chcialbys przezyc swoj pierwszy raz.

: 10 paź 2004, 10:30
autor: Jarek
Ktos powiedział że pierwszy raz jest zawsze beznadziejny,

To wcale nieprawda.
Jeśli oboje są na to gotowi i tego pragną, to może być wspaniałe przeżycie. Pewnie, że bez żadnych zbędnych ceregieli, ale romantyczna kolacja przy świecach z nastrojową muzyczką i lampką wina dla rozluźlnienia, zapewnienie pełnego bezpieczeństwa i intymności to 99% pewności, że będzie to wydarzenie, które na długo zapadnie w pamięci. Natomiast już sam akt powinien przebiegać spontanicznie bez uprzedniego opracowywania planów-dla uniknięcia niepotrzebych stresów. Chłopak powinien być przygotowany na to, że dziewczyna przy pierwszym razie może nie osiągnąć orgazmu i nie powinien za wszelką cenę do tego doprowadzać (dla niej sam fakt takiego zbliżenia będzie już przyjemny), a dziewczyna nie powinna się tym zrażać, bo do tego dochodzi się z biegiem czasu. Życzę powodzenia...

: 10 paź 2004, 10:34
autor: fish
Popieram Jarka w 100%. To nie jakieś tam przerwanie, tylko oznaka czegoś więcej.

: 10 paź 2004, 13:16
autor: sophie
Przypomnialo mi sie wlasnie rozczarowanie mojej kumpeli jak stracila dziewictwo. Ze to nic takiego, zadnych fajerwerkow itd. I ze nie moze zrozumiec o co to wielkie halo odnosnie pierwszego razu... :D

: 10 paź 2004, 14:28
autor: natasza
sophie pisze:Przypomnialo mi sie wlasnie rozczarowanie mojej kumpeli jak stracila dziewictwo. Ze to nic takiego, zadnych fajerwerkow itd. I ze nie moze zrozumiec o co to wielkie halo odnosnie pierwszego razu... :D


hehehe
zawsze mogła kochac się pierwszy raz w sylwetsra :D

pamietaj, o tym, by byc delikatnym, ale nie za bardzo, stanowcze ruchy tez sie przydadza, poza tym poucha pod pupe, zeby bylo latwiej i wczesniejsze porzadne rozbudzenie partnerki :)

: 10 paź 2004, 16:22
autor: Triniti19
sophie pisze:Przypomnialo mi sie wlasnie rozczarowanie mojej kumpeli jak stracila dziewictwo. Ze to nic takiego, zadnych fajerwerkow itd. I ze nie moze zrozumiec o co to wielkie halo odnosnie pierwszego razu... :D

Z tego co wiem to dużo osób jest zaskoczonym pierwszym razem. Inaczej się go wyobrażało niż był w rzeczywistości. Ja na swój 1 raz narzekać nie moge bo zły nie był ale potem z czasem było coraz lepiej :).

: 10 paź 2004, 16:49
autor: Jarek
Przypomnialo mi sie wlasnie rozczarowanie mojej kumpeli jak stracila dziewictwo. Ze to nic takiego, zadnych fajerwerkow itd. I ze nie moze zrozumiec o co to wielkie halo odnosnie pierwszego razu...

Powiem szczerze, że dziwię się takiemu potraktowaniu sprawy i to przez dziewczynę. Wydaje mi się,że dla dziewczyny jest to ważne wydarzenie w jej życiu,bo ona jednak bezpowrotnie coś traci, a chłopak, który do tej pory znał tę przyjemność tylko z masturbacji, zaspokoił jedynie swoją ciekawość jak to jest z dziewczyną i być może miał okazję po raz pierwszy zobaczyć cipkę i w ogóle gołą dziewczynę (o ile nie robili tego po ciemku lub pod kołderką).

: 10 paź 2004, 17:50
autor: Luca
tak to już w życiu jest że dla niektórych pierwszy raz to niesamowite przeżycie a dla innych wielkie rozczarowanie.Tego się nie zmieni...no coż ja bym na waszym miejscu nie planował że to tego a tego dnia musi sie stać,żeby uniknąć stresów

: 10 paź 2004, 18:31
autor: Hardcore
Jarek pisze:Powiem szczerze, że dziwię się takiego potraktowania sprawy i to przez dziewczynę. Wydaje mi się,że dla dziewczyny jest to ważne wydarzenie w jej życiu,bo ona jednak bezpowrotnie coś traci, a chłopak, który do tej pory znał tę przyjemność tylko z masturbacji, zaspokoił jedynie swoją ciekawość jak to jest z dziewczyną i być może miał okazję po raz pierwszy zobaczyć cipkę i w ogóle gołą dziewczynę (o ile nie robili tego po ciemku lub pod kołderką).

dobrze powiedziane... ciekawość :!: :P
pierwszy stopień do piekła (przyjemności)

: 11 paź 2004, 12:50
autor: 20lat
to w koncu najlepiej na pierwszy raz poduszke pod pupe czy pod plecy????i jak nogi zowarte na maksa czy jak????chodzi mi o to zeby jak najlepiej wszedl ;)

: 11 paź 2004, 13:25
autor: Jarek
Jak z poduszką to pod pupę nogi w górze, rozszerzone, chodzi o to, żeby biodra były wyżej niż reszta ciała. A jeszcze lepiej np. na stole (miękkim) z rozserzonymi i opuszczonymi nogami tzw. pozycja ginekologiczna. I oczywiście zero stresu, żeby się nie zaciskała mimowolnie, a następnie delikatne lecz zdecydowane wejście.

: 11 paź 2004, 16:15
autor: wujo misiek
ja pytam co zrobic zeby jej było jak najlepiej i jak naj mniej bolało bo ją kocham i krzywdy jej zrobić nie chcę :D

: 11 paź 2004, 17:49
autor: Jarek
A czy to jeszcze mało, co napisałem, przecież za ciebie tego nie zrobię żebyś miał z głowy, nauka, nauką, ale troszkę własnej inwencji nie zaszkodzi, wystarczy zastosować się do rad osoby bardziej doświadczonej, która już dawno ma to za sobą.

: 11 paź 2004, 17:51
autor: Andrew
Kurcze nie dajcie sie podpuszczac !! :570: