agnieszka.com.pl

no więc... Mam 16 lat. Jestem z dziewczyną o 1 starszą już od ponad miesiąca i chce przeżyć z nic mój "pierwszy raz". Ona miała już wiele stosunków w poprzednich związkach a ja mam problem... Jakieś 2 lata temu miałem depreche etc. I masturbowałem się tak że kiedyś wytrzymywałem przynajmniej 10 minut bo obie ręce zdażały zdrętwieć 3 razy a że często mama wracała z pracy gdy ja to robiłem w łazience to musiałem szybciej kończyć i przy ostatnio pewie dawałem radę mniej więcej jakiej 30 sec. Da się jakoś odwrócić efekt masturbacji bo chce żeby ten stosunek wyglądał lepiej i trwał dłużej nie licząc gry wstępnej?? Chce zrobić na niej jak najlepsze wrażenie i bardzo chce polepszyć swój czas tak by po tych wszystkich ćwiczeniach czy co to będzie nic więcej nie robić. Jest to możliwe?? Za pomoc z góry dzięki:)

Dłużej nie zawsze znaczy lepiej czy przyjemniej.
Wydłużyć czas stosunku można - najłatwiej i sensowniej - nie myśląc o nim.
Zwykle na początku, przy nowej partnerce będziesz dochodził szybciej. Sęk w tym by to zaakceptować, czerpać z tego radość. Zawsze można ciupciać się kilka razy jednej nocy.

Seks ma dawać satysfakcję poprzez przyjemność, a nie zadowolenie ze swoich wyników.

shaman pisze:a nie zadowolenie ze swoich wyników

Oh really?

17ALIENO17 pisze:Ona miała już wiele stosunków w poprzednich związkach

Obrotna 17-stka

17ALIENO17, strach przed tym, że przed Tobą byli/mogli być lepsi może wszystko spieprzyć. Dopiero zaczynasz przygodę z seksem - lepiej, żebyś się właściwie od samego początku nastawiał. To nic, że możesz za szybko dojść, masz do tego prawo.

Swoją drogą, seks to nie masturbacja. Są tacy, którzy bez własnej ręki nie dochodzą wcale i atrakcyjność partnerki nie ma tu znaczenia. Są tacy, którzy 'wybuchają' przy grze wstępnej. Są też tacy, którzy tak się spinają, że mają problem z erekcją.
Jaki wniosek? Dopóki nie zaczniesz rzeczywiście uprawiać seksu i nie będziesz miał za sobą iluś tam razy - nie nazywaj sprawy "problemem"

dzięki za odpowiedź
ja się nie zastanawiałem nad "wynikami" jej poprzednich więc strachu nie ma a i o tamtych 'przypadkach' słyszałem i tu też jestem spokojny tylko chodziło mi o 'wynik' jaki miałem przed albo raczej pierwszymi masturbacjami i wnioskuje że będzie normalnie po xx stosunku

matko jedyna jak w ogóle w tym wieku można uprawiać sex?

Z tego co pamiętam to w XXI wieku, w Polsce sex w moim wieku NIE jest przestępstwem więc sądzę że można

matko jedyna jak w ogóle w tym wieku można uprawiać sex?

Zachowaj tak głupie komentarze dla siebie.

mi tu chodzi o to że to grzech.

Więc nie grzesz.

hmmm szczerze to potraktuje Ciebie tak jak powinno czyli najpierw lektura dokształcająca [ tu był link] nagranie oddania spermy i bedzie wszystko z seksem oralnym miłe, przyjemne i erotycznie rewelacyjne doznania;) a po drugie to myślę że dziewczyna która już miała kilkanaście partnerów to czasem nie taka super sprawa jak mogłoby się wydawac;)czasami lepiej poczekac;) i dodam jeszcze że masturbacja nic do rzeczy tu nie ma;) to chodzi raczej o bycie gotowym do pewnych kwestii:)


Nie umieszczamy na tym forum tego rodzaju linków- Mod

Dlaczego Twoim zdaniem to, że:

17ALIENO17 pisze: Ona miała już wiele stosunków w poprzednich związkach

Oznacza, że miała kilkunastu partnerów:

lala123 pisze:dziewczyna która już miała kilkanaście partnerów

Nie miałam pojęcia, że masturbacja może tak wpływać... Jeśli jest to prawda to może trochę trzeba by się wyluzować i przede wszystkim przestać masturbować.

17ALIENO17 pisze:Z tego co pamiętam to w XXI wieku, w Polsce sex w moim wieku NIE jest przestępstwem więc sądzę że można

Brawo!!!