Strona 1 z 2
Jak NIE pieścić dziewczyny
: 18 kwie 2009, 21:50
autor: quebec
Hej.
Nie trudno znaleźć informacje (na tym forum, czy w internecie) na temat tego, co robić, by sprawić dziewczynie przyjemność. Trudniej wygrzebać to, czego w czasie pieszczot, czy stosunku, nie robić. W związku z tym mam pytanie (ze względu na temat raczej do pań, jednak chętnie usłysze też informacje od facetów): jakie rzeczy w czasie pieszczot czy seksu was denerwują, są nieprzyjemne, irytujące?
: 18 kwie 2009, 21:53
autor: ksiezycowka
quebec pisze:jakie rzeczy w czasie pieszczot czy seksu was denerwują, są nieprzyjemne, irytujące?
Przeciwieństwo tego:
quebec pisze:Nie trudno znaleźć informacje (na tym forum, czy w internecie) na temat tego, co robić, by sprawić dziewczynie przyjemność.

: 18 kwie 2009, 21:59
autor: quebec
księżycówka, chodzi mi o takie sytuacje, gdy chłopak stara się zrobić dziewczynie przyjemność, ale przypadkiem zrobi coś, co ma odwrotny skutek ;]
: 18 kwie 2009, 22:06
autor: Mijka
tylko, że to, co nie podoba się jednej, druga może uwielbiać
ja nie przepadam za ssaniem warg przy pieszczeniu oralnie, chyba tylko to mi przyszło na myśl. a i gryzienia generalnie nie lubię.
: 18 kwie 2009, 22:09
autor: ksiezycowka
księżycówka, chodzi mi o takie sytuacje, gdy chłopak stara się zrobić dziewczynie przyjemność, ale przypadkiem zrobi coś, co ma odwrotny skutek ;]
Ale to jest kwestia indywidualna. Np:
Mijka pisze:a i gryzienia generalnie nie lubię.
A ja tak. Za oralnym seksem generalnie zaś nie przepadam.
Sam widzisz - każda lubi co innego.
: 18 kwie 2009, 22:11
autor: quebec
Mijka pisze:tylko, że to, co nie podoba się jednej, druga może uwielbiać

Zdaje sobie z tego sprawe
[ Dodano: 2009-04-18, 22:14 ]księżycówka pisze:księżycówka, chodzi mi o takie sytuacje, gdy chłopak stara się zrobić dziewczynie przyjemność, ale przypadkiem zrobi coś, co ma odwrotny skutek ;]
Ale to jest kwestia indywidualna. Np:
Mijka pisze:a i gryzienia generalnie nie lubię.
A ja tak. Za oralnym seksem generalnie zaś nie przepadam.
Sam widzisz - każda lubi co innego.
Cóż, może inaczej spróbuje wyjaśnić o co mi chodzi. Rozumiem, że każda kobieta ma inne upodobania: jedna lubi oral lub anal, inna nie, etc.. Chodzi mi raczej o rzeczy typu... np. dotykanie łechtaczki po orgaźmie, czy wsadzanie dziewczynie palców do pochwy gdy jest jeszcze dziewicą (słyszałem, że nie jest to przyjemne).
: 18 kwie 2009, 22:19
autor: ksiezycowka
Ale to jest to samo. Jedna lubi, inna nie. To to samo tylko drobniejsze rzeczy są.
: 19 kwie 2009, 00:43
autor: Mijka
księżycówka pisze:Za oralnym seksem generalnie zaś nie przepadam.
A ja uwielbiam
Księżycówka ma racje, to tylko rozdabnianie się. Nic ci to nie da.
: 19 kwie 2009, 00:52
autor: Dzindzer
Ja nie lubię dwóch rzeczy:
Udawania, ze moja łechtaczka to pilot do tv, czyli ledwo zdejmę majtki a ten ciśnie
Traktowanie mnie tak jakbym była laleczka z porcelany, która przy mocniejszym dotyku się rozpadnie jak nic
: 19 kwie 2009, 01:03
autor: ksiezycowka
Mijka pisze:A ja uwielbiam
Tzn. zależy, z której strony u mnie. W jedną uwielbiam, w drugą - ok, ale to nic specjalnego dla mnie. Jakby nie istniało to zero problemu.
Dzindzer pisze:Traktowanie mnie tak jakbym była laleczka z porcelany, która przy mocniejszym dotyku się rozpadnie jak nic
E to to chyba w ogóle lubią tylko jakieś dewiantki ;P
: 19 kwie 2009, 03:40
autor: Nemezis
W tym temacie raczej możesz liczyć na wypowiedzi typu: "Ja tego nie lubię". O reguły trudno będzie. Ale fakt, podany przez Ciebie przykład z łechtaczką raczej zgadza się w zdecydowanej większości przypadków.
Ja np. nie lubię jak partner skupia się na pieszczotach jednej części ciała, a zwłaszcza sutków (w przypadku tych, preferowane jest włączenie opcji "delikatnie"). Pieszczoty miejsc strategicznych (piersi, łono) tracą na intensywności, gdy poświęca się im za dużo czasu.
: 19 kwie 2009, 11:45
autor: Maverick
Jezeli szukasz wzoru na dziewczyne by wiedziec co robic a czego nie to prosze:
Y = X + A + B+ C + D + E + F + Z + O + P + Q
Gdzie Y to idealne pieszczoty, a cala reszta to niewiadome i nikt nie wie jakie one sa

: 20 kwie 2009, 16:25
autor: Złoty
Maverick pisze:Jeżeli szukasz wzoru na by wiedzieć co robić a czego nie to proszę:
Y = X + A + B+ C + D + E + F + Z + O + P + Q
Gdzie Y to idealne pieszczoty, a cala reszta to niewiadome i nikt nie wie jakie one sa

<śmieje się> Dobrze powiedziane! Dolać mu piwa.
quebec zastosuj się do ogólnych porad z cyklu ,,jak pieścić". Czyli: bez pośpiechu, tylko gdy będzie się czuła bezpieczna i odprężona, od miejsc mniej wrażliwych do tych bardziej czułych itd. A całą resztę odkryjesz sobie powoli sam u konkretnej osoby.
: 20 kwie 2009, 17:19
autor: Mijka
Złoty pisze:Czyli: bez pośpiechu, tylko gdy będzie się czuła bezpieczna i odprężona, od miejsc mniej wrażliwych do tych bardziej czułych itd.
Nie wiedziałam, że to jakieś zasady są ;>
: 20 kwie 2009, 17:24
autor: lollirot
Złoty pisze:tylko gdy będzie się czuła bezpieczna
A dlaczego miałaby się czuć zagrożona?

: 20 kwie 2009, 18:29
autor: Złoty
lollirot pisze:Złoty pisze:tylko gdy będzie się czuła bezpieczna
A dlaczego miałaby się czuć zagrożona?

Dobierać się do panny w pokoju gdy za ścianą są jej rodzice nikomu nie polecam jako pierwszej próby

: 20 kwie 2009, 19:05
autor: Mijka
Złoty pisze:Dobierać się do panny w pokoju gdy za ścianą są jej rodzice
nikomu nie polecam jako pierwszej próby

A jakie to ma odniesienie do tematu?
: 20 kwie 2009, 20:17
autor: ksiezycowka
Złoty pisze:Dobierać się do panny w pokoju gdy za ścianą są jej rodzice
nikomu nie polecam jako pierwszej próby
Ja tam tym bardziej bym się bezpieczniej czuła.
Znów każdy ma inaczej?

: 01 maja 2009, 22:48
autor: Marcinnnek
Wg mnie najwazniejsze by byla bezpieczna, a co do NIE pieszczenia.. to nie polecam na chama brnac do stref bardziej intymnych mianowicie miedzy posladki... i co najwazniejsze nie piescic jej jak ostatnia ...... kobiety lubia konkretnie i porzaadnie.. nie slimaczyc sie jezyczkiem gdziekolwiek jest.. to podstawa. Ile dasz jej tyle da Tobie

: 04 maja 2009, 23:13
autor: Maverick
Marcinnnek pisze:Ile dasz jej tyle da Tobie
Marzyciel

: 05 maja 2009, 08:02
autor: Andrew
Maverick pisze:Marcinnnek pisze:Ile dasz jej tyle da Tobie
Marzyciel

nie koniecznie - sa takie kobiety , ale nie wszystkie - wiekszosc by tylko brała
: 05 maja 2009, 08:19
autor: Dzindzer
Taaa za to wiekszośc facetów to tacy altruiści co by tylko dawali

: 05 maja 2009, 08:42
autor: Andrew
: 05 maja 2009, 08:58
autor: Dzindzer
Nie, pisałam jako Dzin zdziwiony użytkownik.
: 05 maja 2009, 20:37
autor: Maverick
Andrew pisze:nie koniecznie - sa takie kobiety , ale nie wszystkie - wiekszosc by tylko brała
Wiem ze sa. Ale marzyciel z tego wzgledu ze napisal jakby wszystkie takie byly =]
: 06 maja 2009, 13:43
autor: Martinoo
Dzindzer pisze:Taaa za to wiekszośc facetów to tacy altruiści co by tylko dawali

Przeciez nie ja jestem od dawania tylko kobieta. Np potocznie nie mówi sie że facet dał penisa tylko kobieta dała dupy.
A jak nie piescic kobiety?
Podstawowe zasady każdy zna, bo nie jeden małoalt wali w poduszke sam niewiedząc czemu

reszte albo spierdzieli sie albo nie, zresztą jakie to ma znaczenie. Kto nie ryzykuje ten nie...
: 06 maja 2009, 15:52
autor: Złoty
Martinoo pisze:Przeciez nie ja jestem od dawania tylko . Np potocznie nie mówi sie że facet dał penisa tylko kobieta dała dupy.
Mam nadzieję że rzuciłeś ten tekst jedynie w ramach prowokacji.
Potocznie tak mówią do siebie nawzajem wygłodniali seksualnie panowie którzy niewielkie mają szanse na naprawdę dobry seks. Niefart jest wtedy gdy kobieta najpierw jest z kimś takim i przyzwyczai się że jest ,,używana" i ,,daje...". Żal mi kobiet dla których jest to normą.
Jedna z moich partnerek była wcześniej z takim debilem, dla którego gra wstępna oznaczała wypowiedzenie zdania ,,Kochanie rozbierz się". Tak jej przez niego brakowało pieszczot że przy mnie całkowicie odlatywała w kosmos gdy pieściłem jej sutki. Minus był taki że musiałem ją powolutku uczyć że leżenie nieruchomo nie jest najdoskonalszą techniką seksualną.
: 06 maja 2009, 16:26
autor: ksiezycowka
Złoty pisze:Potocznie tak mówią do siebie nawzajem wygłodniali seksualnie panowie którzy niewielkie mają szanse na naprawdę dobry seks. Niefart jest wtedy gdy kobieta najpierw jest z kimś takim i przyzwyczai się że jest ,,używana" i ,,daje...". Żal mi kobiet dla których jest to normą.
Dla niektórych bywa to urozmaiceniem ;P
: 06 maja 2009, 19:43
autor: Złoty
<zamruczał> Fakt.
Ale to już wystaje poza ten topik jak i wszelkie zabawy w dominację

: 24 maja 2009, 12:36
autor: kropka.
Nie znoszę być lizana. Tzn, całowana tak, ale np. nie lizana po brzuchu, nogach. Nie jestem lizakiem.