agnieszka.com.pl • Jak NIE pieścić dziewczyny - Strona 2
Strona 2 z 2

: 24 maja 2009, 21:08
autor: raulduke
Moja dziewczyna nie lubi być lizana i całowana w nos ("nie jestem psem"), a także nie pozwala mi pieścić swoich stóp (co mnie załamuje, bo stopy są moim fetyszem) :|

: 24 maja 2009, 21:41
autor: Olivia
Nie wiem, czy to podchodzi pod temat, ale nie lubię przesadnego smyrania. Kiedyś facet tak mnie gładził po ręce, że o mało nie wywiercił mi dziury... Masakra <pijak>

: 24 maja 2009, 23:09
autor: Dzindzer
Olivia pisze:Nie wiem, czy to podchodzi pod temat, ale nie lubię przesadnego smyrania.

Ja tez, bo zaczyna mnie to swędzieć i muszę, normalnie muszę się drapać

: 24 maja 2009, 23:12
autor: Joasia
Dzindzer pisze:Ja tez, bo zaczyna mnie to swędzieć i muszę, normalnie muszę się drapać
A ja to uwielbiam! Mogłabym tak godzinami, bo jakoś mnie to tak odstresowuje. Tylko Mojemu się nie chce :(

: 24 maja 2009, 23:15
autor: Dzindzer
Ja lubie drapanie, ale takie lekkie smyranie w większości miejsc powoduje, ze muszę się tam podrapać

: 24 maja 2009, 23:32
autor: Ziomus
...i tak w koło Macieju, jedna woli to, a druga tamto:p Dlatego trzeba powolutku odkrywać upodobania i potrzeby partnerki, nikt Ci na forum nie powie, co lubi Twoja kobieta, sam musisz to wiedzieć najlepiej

: 24 maja 2009, 23:51
autor: ksiezycowka
Ja jakiś czas temu odkryłam, że odpowiedni masaż dłoni i palców potrafi doprowadzić do wrzenia <aniolek>

: 25 maja 2009, 13:22
autor: Hyhy
Joasia pisze:Tylko Mojemu się nie chce
Zmien partnera :D Nie lubie czegos takiego, bardzo, moja czesto jest zmeczona, ok rozumiem to:) do czasu:P

księżycówka pisze:Ja jakiś czas temu odkryłam, że odpowiedni masaż dłoni i palców potrafi doprowadzić do wrzenia
Zgadza sie ale rzadko wychodzi:)

: 18 kwie 2011, 16:04
autor: porcelanowa
Mi nie sprawiają przyjemności bezpośrednie pieszczoty palcem samej łechtaczki... językiem owszem, ale na palec jest chyba za wrażliwa. Masowanie jej okolic, nawet mocna stymulacja, przez ułożenie jej pomiędzy dwoma palcami, tak, ale nie bezpośrednio na niej. Dzindzer pisała o traktowaniu jej jak guzik od pilota :) tego właśnie nie lubię.

: 24 kwie 2011, 22:00
autor: Country Girl
porcelanowa pisze:Mi nie sprawiają przyjemności bezpośrednie pieszczoty palcem samej łechtaczki...

Ahhh każda lubi cos innego. Ja widocznie jestem mało "wrażliwa", bo lubię mocne pieszczenie mojej łechtaczki. A co mnie irytuje? Pieszczenie piersi - tej czesci mojego ciała kompletnie nie sprawia to przyjemnosci :)

: 24 kwie 2011, 22:25
autor: aniania
Tu z kolei ja mogę powiedzieć, że każda lubi co innego. Ja np uwielbiam jak mój mężczyzna wyrabia z moimi piersiami cuda dziwy [:D]
I chyba nie pieścił mnie jeszcze w sposób, który by mi się nie spodobał...

Re: Jak NIE pieścić dziewczyny

: 07 lip 2011, 23:14
autor: tarantula
quebec pisze:Hej.
Nie trudno znaleźć informacje (na tym forum, czy w internecie) na temat tego, co robić, by sprawić dziewczynie przyjemność. Trudniej wygrzebać to, czego w czasie pieszczot, czy stosunku, nie robić. W związku z tym mam pytanie (ze względu na temat raczej do pań, jednak chętnie usłysze też informacje od facetów): jakie rzeczy w czasie pieszczot czy seksu was denerwują, są nieprzyjemne, irytujące?


Calowanie z jezyczkiem i ogolnie calowanie w usta. Tego nie lubie.Wole od razu przejsc do rzeczy. Usta-usta tylko mnie dekoncentruje w negatywnym znaczeniu.

Re: Jak NIE pieścić dziewczyny

: 08 lip 2011, 10:44
autor: Alamakota
tarantula pisze:Calowanie z jezyczkiem i ogolnie calowanie w usta. Tego nie lubie.Wole od razu przejsc do rzeczy. Usta-usta tylko mnie dekoncentruje w negatywnym znaczeniu.


Ohh... wręcz przeciwnie. Czasem w przypływie romantyzmu nasze usta się w ogóle nie rozklejają.

Mówię o całowaniu w trakcie, a nie przed jako gra wstępna, więc nie ma to nic do "przechodzenia do rzeczy", bo do rzeczy już się przeszło.

Poza tym, jestem dość głośną osobą, więc jest to sposób na zamknięcie mu ust :) Wzmaga doznania też: sam w sobie pocałunek (a raczejw takim momencie ścisk ust), zablokowanie opcji wydawania dźwięków z mojej osoby ;), oddech partnera, lekkie przyblokowanie oddechu również.

Zresztą, mój ma taaak wspaniale całuśne usta, że mogłabym się całować z nim cały dzień.

: 29 sie 2011, 13:46
autor: blue_star
ojjj.. Całowanie :D:D:D:D:D:D Uwielbiam :):):) A jeśli chodzi o coś czego nie lubię.. hmm.. To chyba stresu czy nie jestem za głośno :P haha