agnieszka.com.pl

a ja mam pytanie czy facet czuje, ze kobieta jest dziewica, czy nie zawsze tak jest?

Co dokładnie masz na myśli czy czujesz to patrząc na nią?

meercat pisze:czy facet czuje, ze kobieta jest dziewica

raczej nie czuje, ale przecież każdy facet ma rentgena w oczach, nie wiedziałaś?

Pytanie jest w dziale seks... więc mysle, ze chodzi o to, czy facet kochając się z dziewica wyczuje, ze to dziewica

meercat nakłamałaś, ze jesteś doświadczona a tu błonka jeszcze czy może udajesz dziewicę

Zależy od faceta i zależy od dziewicy. Jeśli on dokładnie wie czego szuka i jeśli ona jest bardzo podręcznikowo zbudowana, to wyczuje. Inaczej praktycznie nie ma szans (jeśli nie ma widocznych objawów, od grymasu bólu po krew). Bo niby jak?

Ja po naszym pierwszym razie nie mialem szans nie wiedziec...

Nie bylo krwi, ale bardzo dobrze czulem ze droga jest zamknieta i musialem pokonac spory opor.

Takie rzeczy zazwyczaj i tak wychodzą, bo krew, bo ból itd.
Nie ma sensu kłamać.

.yhmm..pomijajac objawy krwi etc. bo kazda krwawi wiecej lub wcale..zastanawialo mnie czy facet po prostu jest na tyle wyczulony, ze fizycznie czuje blone dziewicza

Może tak się zdarzyć. Zależy od błony sporo też.

Zależy od błony - fakt, ale generalnie sam "opór" może wynikać z innych rzeczy. Sama błona zresztą może być naderwana czy nawet pęknięta od ćwiczeń, jazdy konno i mnóstwa innych wypadków, a kiedy dziewczyna do tego jest bardzo rozluźniona, to równie dobrze mogłaby udawać, że dziewicą nie jest.

tylko ciekawe jak dziewczyna podczas pierwszego razu nie bedzie spieta... tylko rozluzniona...

Bywają i takie

schizofremik pisze:tylko ciekawe jak dziewczyna podczas pierwszego razu nie bedzie spieta... tylko rozluzniona...

Powinna być rozluźniona, jeżeli facetowi ufa. Jakieś nerwy będą ale nie takie, żeby się w tamtych rejonach spinać w tej sytuacji.

księżycówka pisze:Takie rzeczy zazwyczaj i tak wychodzą, bo krew, bo ból itd.
Nie ma sensu kłamać.

a jak u mnie nie bylo w sumie krwi i bolalo tylko troche to co wtedy ? pomysli ze nie bylam dziewica?

Zależy jeszcze jaka byłaś. Stąd napisane jest "itd. "

księżycówka pisze:Zależy jeszcze jaka byłaś. Stąd napisane jest "itd. "

jaka tzn ? bo nie bardzo rozumiem

No w jego odczuciu. Przecież najczęściej jak na dłoni widać czy ma się do czynienia z prawiczkiem/dziewicą czy osobą bardziej doświadczoną poprzez podejście do seksu i zachowanie w łóżku.

księżycówka pisze:No w jego odczuciu. Przecież najczęściej jak na dłoni widać czy ma się do czynienia z prawiczkiem/dziewicą czy osobą bardziej doświadczoną poprzez podejście do seksu i zachowanie w łóżku.

no masz racje faktycznie juz po 1 pocalunku jak mnie do domu kiedys po kinie odwiozl sie kapnal ze ja jestem zielona he he
po pewnym czasie mi powiedzial o tym ze wie

Wszystko zależy od dziewczyny, w każdym przypadku jest inaczej. U mnie npo nie byłoby opcji żeby się nie poznał że dziewicą jestem. Moja kumpela wręcz przeciwnie zero bólu i krwi. T0 bardzo indywidualna sprawa.

a ja mam takie pytanie... bo nie jestem tego pewien. czy dziewice sa bardziej taki zamkniete, maja lek przed poruszaniem roznych temato i czy nie sa wyczulone na dotknieca przez nas facetow? nie chodzi mi o to by lapac ja za krocze itp ale o zwykle zlapanie za reke itp.

Wesołek pisze:czy dziewice sa bardziej taki zamkniete, maja lek przed poruszaniem roznych temato i czy nie sa wyczulone na dotknieca przez nas facetow?

To nie jest jakaś reguła. Dziewczyna, która jest nieśmiała, wcale nie musi być dziewicą.

Wesołek pisze:czy dziewice sa bardziej taki zamkniete, maja lek przed poruszaniem roznych temato i czy nie sa wyczulone na dotknieca przez nas facetow?

Jak byłam bardzo młoda dziewica, która dopiero zaczynała sie interesować pieszczotami to trochę taka byłam. Jak byłam już starsza dziewica, to wiedziałam co to orgazm od faceta, jak smakują pieszczoty więc nie byłam jakaś taka wycofana i płocha

a jak poznac czy dziewczyna miala juz faceta czy nie? bo jest taka dziewczyna... i mam z nia problem

Wesołek pisze:a jak poznac czy dziewczyna miala juz faceta czy nie?

Spytać. Seks to nie jest temat tabu.

Wesołek pisze:czy dziewice sa bardziej taki zamkniete, maja lek przed poruszaniem roznych temato i czy nie sa wyczulone na dotknieca przez nas facetow?

Tak mają jakieś nieśmiałe tylko albo młodziutkie niektóre. Niekoniecznie dziewice.

Wesołek pisze:a jak poznac czy dziewczyna miala juz faceta czy nie? bo jest taka dziewczyna... i mam z nia problem

Można zapytać.
a co to dla Ciebie za różnica
Boisz się startować do doświadczonej bo masz kompleksy

nie? ale ledwo sie znamy. i mam do niej podbic i sie zapytac czy kiedys uprawiala seks?

a po co Ci ta wiedza

ksiezycowka napisala zebym sie jej zapytal. (tak to zrozumialem) wiec ja to tak zrozumialem, zeby podejsc do niej i sie zapytac czy uprawiala kiedys seks.

Tylko zrób to w takim momencie żeby pani przedszkolanka was nie usłyszała.

Na cholerę Ci to? Pomyśl sekundę! O takie rzeczy można spytać osobę którą się dobrze zna albo jest się z nią już troszkę bliżej (i o takiej sytuacji pisała ponętna i świetnie tańcząca dziewczyna znana tu jako Księzycówka ) a nie koleżankę na przerwie.

Wesołek pisze:ksiezycowka napisala zebym sie jej zapytal. (tak to zrozumialem) wiec ja to tak zrozumialem, zeby podejsc do niej i sie zapytac czy uprawiala kiedys seks.

No to nie tylko masz problem z pisaniem, ale i czytaniem. O takie rzeczy można spytać podczas normalnej rozmowy, a nie "Cześć, jestem Krzyś, jesteś jeszcze dziewicą?"