Samemu, bo wtedy przecież tylko o to chodzi.
Z partnerem zupełnie o co innego więc nie zależy mi żeby szybko dojść. Chociaż oczywiście bywało, że bardzo szybko też za 1 razem dochodziłam jeśli dawno nie było seksu z jakiś przyczyn. Ale kolejne już wolniej wtedy.
: 23 lis 2008, 15:39
autor: Wstreciucha
Ze sobą. Mój wibrator jest mistrzem świata w sprawianiu przyjemności - żaden męski członek nie jest wyposażony w panel sterowania drgań
: 23 lis 2008, 22:38
autor: Mikro czarnuch
To zależy, ale... dochodzę do wniosku, że szybciej jednak z partnerem Wibrator, choćby najbardziej 'wypasiony', nie popieści i nie possie moich piersi.
A przyznać muszę, że znacznie łatwiej osiągam rozkosz, gdy partner dodatkowo zajmuje się także pieszczotami tzw. 'krągłości górnych, SSAKowych' <rozmarzyła się>
Inna sprawa, że orgazmy mam wtedy silniejsze