agnieszka.com.pl

Witam, do jakiego lekarza powinenem zgłosic sioe po recepte na viagre ? Czytalem że może ona pomoc przy zaburzeniach wzwodu zwiazanych ze strachem przed sprawdzeniem sie z now apartnerką w łożku...i w ogóle pomaga na problemy ze wzwodem, a u siebie niestety obserwuje,że one sa coraz slabsze kiedys rano stal jak pal a teraz w ogóle, nawet robienie sobie samemu dobrze...nie sprawia mi ochoty i nie mam juz tak ochoty jak kiedyś..do seksuologa czy do urologa iść,żeby przepisał ?

Piernik pisze:Witam, do jakiego lekarza powinenem zgłosic sioe po recepte na viagre ?

np. pierwszego kontaktu

hmm rozmawiać z lkaarzem pierwszego kontaktu o sprawach łozkowych jakos mi sie to nie widzi mimo iż go dobrze znam, a czemu nie od razu do np jakiegos specjalisty od ,,meskiej hydrauliki'' ? nie chca przepisywać ?

Jak Ty w tak młodym wieku chcesz zażywać viagrę, to współczuję...

Pomaluj se jakiś apap na niebiesko i wyjdzie na to samo. Czynnik psychologiczny jest często skuteczniejszy niż właściwości leku.

nie chce ale musze ! bez wiagry nic nie zdzialam a nie chce zeby uznala mnie za impotenta bo jednego już wysmiala kolo mial 23 lata i mu nie stanal..wiec musze viagre wziasc zeby m,ieć pewnosc ze wszytsko ok bedzie. zreszta za duzo ,,walilem konia '' w mlodosci i teraz sa tego oplakane skutki-slabe erekcje, zero erekcji rano, mala ochota na seks i niestetey przty kazdym prawie kontakcie zkobieta musialem co jakis zcas stawiac swoj sprzet fo pionu reka..wiec juz chyba mam impotencje mlodziencza..ale zcasu nie cofne

Piernik pisze:bez wiagry nic nie zdzialam a nie chce zeby uznala mnie za impotenta bo jednego już wysmiala kolo mial 23 lata i mu nie stanal..

No skoro nie stać Cię na jakąś normalniejszą się załapać, tylko bierzesz puste lalki, to może wybierz się do urologa? On Ci może doradzić w Twoich problemach.

Wpierw to seksuolog. Viagry od tak nie przepisują, o Ci parę razy nie stanął. No i to nie jest ani tani lek ani jednorazowy ani niezawodny. Trzeba go brać regularnie pewien czas żeby zaczął działać. I wtedy też nie ma się gwarancji. No i nie przepisuje się go na jak to określiłeś "młodzieńczą impotencję" wynikającą ze zwichniętej psychiki.

Viagra - nie wiem czy na zdrowego czleka ona zadziala, znam przypadki próbowania tego specyfiku kiedy to po jego zażyciu nic oprócz krwotoku z nosa sie nie stało. I nie sadze też, by walenie (jak piszesz) w młodosci "konia" skutkowało tym co teraz przechodzisz, tym bardziej, iż jestes przecież młodym czlekiem. Pisalem tu wiele razy i jeszcze raz napisze. W Twoim wieku ten proceder uprawialem nader czesto , w wieku lat 23 juz byłem zonaty i sex mialem po 4-7 razy dziennie codziennie z zoną , ale ... jesli pojawila sie nowa kobieta mój ptak nie dzialał - po powrocie do domu dzialal poprawnie .Wiec nie sadze, ze to "walenie konia" jest przyczyną Twych problemów, to cos innego co ma swe podłoze w głowie. By to jednak sprawdzic i sie upewnic musiałbyś udac sie do specjalisty, albo miec kontakty sexualne z jedną partnerka i jesli one beda wychodzic tak jak trzeba - to ja mam racje . <browar>

[ Dodano: 2008-03-17, 18:55 ]

Piernik pisze:strachem przed sprawdzeniem sie z now apartnerką w łożku.?

to jest Twój problem

księżycówka pisze:Wpierw to seksuolog. Viagry od tak nie przepisują, o Ci parę razy nie stanął. No i to nie jest ani tani lek ani jednorazowy ani niezawodny. Trzeba go brać regularnie pewien czas żeby zaczął działać. I wtedy też nie ma się gwarancji. No i nie przepisuje się go na jak to określiłeś "młodzieńczą impotencję" wynikającą ze zwichniętej psychiki.

Co do końcówki w pełni się zgadzam, ale początek... Każdy lekarz, jeżeli go poprosisz może przepisać Ci VIAGRĘ, nawet stomatolog ;-). Wcale VIAGRY nie bierze się regularnie. Po prosto ok. godzinę przed planowanym stosunkiem. Co powoduje ? Zwiększenie dopływu krwi tętnicą grzbietową i głęboka prącia, efektywniejsze pobudzenie ciał jamistych i ciała gąbczastego prącia.
Kolejna sprawa, ale to już padło wcześniej.Viagra ma wpływ na erekcję u osób, w tradycyjny naturalny sposób ją osiągających. Zdecydowanie ją wydłuża

Mateusz8a pisze:Każdy lekarz, jeżeli go poprosisz może przepisać Ci VIAGRĘ, nawet stomatolog ;-)

Może, ale chodziło mi o to, że nikt o zdrowych zmysłach ot tak jej nie przepisze.

Mateusz8a pisze:Wcale VIAGRY nie bierze się regularnie. Po prosto ok. godzinę przed planowanym stosunkiem.

Tak, ale ma większą skuteczność działania kiedy np przez miesiąc bierze się ją na godzinę przed stosunkiem

a mozesz podac zrodlo?

Stormy, ale kto i czego?

ja poszlam do wujka ginekologa po recepte na tabletki antykoncepycjne,to Ty dasz rade u lekarza w poradni:P...i tak bez jego pomocy nie dostaniesz skierowania do urologa...a to on moglby przepisac Ci ta recepte badz inne tabletki.ale jak mowisz to strach przed kontaktem z nowa partnerka...moze sam sie przelamiesz.wiadomo nie chcesz jej zawiesc,ale uwierz we wlasna sile:)

ksiezycowka - ty, skad masz te informacje na temat zwiekszonej skutecznosci przy regulkarnym braniu, bo pierwsze slysze

Stormy pisze:ksiezycowka - ty, skad masz te informacje na temat zwiekszonej skutecznosci przy regulkarnym braniu, bo pierwsze slysze

Ze szkoły. Z zajęć z seksuologii i psychologii partnerskiej i rodzinnej u pana Lwa-Starowicza. Jak piśmienne źródła to pewnie gdzieś mam swoje notatki, a ludek pewnie w którejś ze swoich książek o tym pisał. Wieki temu to było, ale to na pewno nie chodziło o Cialis czy Levitrę tylko Viagrę.

a tak na marginesie to viagra jest dostepna tak samo jak trawka - wiec co za problem ?