Problem z sexem...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 cze 2009, 14:14

Uwaga ! jesli powie, ze przeciez przytulanie to nic zlego i nie mozna sexu porównac z calowaniem , sugeruje odpowiedz miec gotowa , a brzmiec ona moze tak.
No tak kochanie , ale jak sie przytulam to sie podniecam - to samo jak cie caluję i wtedy mam mysli nieczyste , a wiec grzeszne ! i sie meczę , stad jednak po slubie ! wtedy one nie beda grzechem <hahaha> i pozamiatana jest. <diabel>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 17 cze 2009, 14:20

Pozamiatana i podkulona. Tyle, ze rob to wszystko najpierw calkiem powaznie. A potem jak juz bedzie dopytywac to wtedy szczerze sie usmiechaj :) A na koniec jej powiedz ze bardzo ja kochasz.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 17 cze 2009, 17:08

O ja pier . . .
Przeczytałam cały temat od 1 strony do 8.
Miałam nadzieje, że to się wyjaśni, ale ku mojemu ogromnemu zdziwieniu to dalej się dzieje. Szok ! To już 3 lata będzie ?
Joe ! człowieku czemu ty się tak długo meczysz ? Ludzie to mnie naprawdę zadziwiają. To tak samo jak kobieta jest z samcem który ją katuje, a ona dalej z nim jest bo go kocha a to że ma pełno sińców jej nie przeszkadza.
Joe czemu twoja partnerka nie chce się z tobą kochać ? A po co ma się kochać skoro ma orgazmy bez tego ? Nic się nie nauczyłeś z tych ośmiu stron. Miałeś ją olać tak ? A ty jej ciągle te orgazmy sprawiasz. Czemu ? Po co ? A co z tego masz ? Nic !
Ale doczytałam się, że pod czas waszych pieszczot sprawiłeś jej orgazm i ona poszła cos zjeść ? Buahahahaha dobre nie ma co. I ty się dziwisz, że zostawiła cię na lodzie ? A po h . . . sprawiasz jej ten orgazm ? Jak wiesz, że po tym ona cię zostawi podnieconego ? Rany ja bym tak nie mogła. Zostawić mojego kochanego samego tak ? podnieconego na łóżku ? Nigdy ! Teraz mam nadżerkę i kochać się nie mogę, ale nie pozwalam by mój chłopak na tym ucierpiał. Sprawiam mu przyjemność ręką, bądź ustami i doprowadzam go do końca. I wtedy jest dla mnie to miłe, że sprawdzam się jako partnerka. To jest miłość, a miłość to seks. Doczytałam się tez, że ona boi się dotknąć twojego penisa ? I to w wieku 25 lat i bycia w związku z tobą 2-3 lata ? To znak, że cię nie kocha i , że nadzwyczajnej wykorzystuje. Boże kochać swojego partnera to się chce go wszędzie dotykać i przytulać jak najbliżej i mocno ściskając by poczuć jego ciało to jest piękne. Nie rozumiem twojej kobiety.
Joe ty odejdź od niej póki czas bo ci najlepsze lata uciekają. A powracając do tego, że ona chce seksu po ślubie. A co to był by za ślub ? Z miłości chyba już nie. Współczuje.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 17 cze 2009, 23:02

Hyhy pisze:Pozamiatana i podkulona. Tyle, ze rob to wszystko najpierw calkiem powaznie. A potem jak juz bedzie dopytywac to wtedy szczerze sie usmiechaj :) A na koniec jej powiedz ze bardzo ja kochasz.

Tego ostatniego bym nie mówił. Ale to ja. <browar>

Wilczyca pisze:A co to był by za ślub ? Z miłości chyba już nie.

Ludzie myślą, że po ślubie będzie sielanka. Wróci pożadanie (albo się pojawi). Ale często jest to taka marchewka na kiju. Teraz jej nie masz ale jak zrobisz krok dalej to ją będziesz miał. A marchewka jest ciągle o krok dalej...
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Złoty
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:14
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Złoty » 18 cze 2009, 12:34

Wilczyca pisze:O ja pier . . .[...] Joe ! człowieku czemu ty się tak długo meczysz ? Ludzie to mnie naprawdę zadziwiają. [...} A po h . . . sprawiasz jej ten orgazm ?

Miałem napisać to samo bo to jest po prostu niewiarygodny sadyzm z jej strony!!! No po prostu słów mi brakuje jak pomyśle co czułeś gdy Cie zostawiła jak psa i poszła coś zjeść! Zresztą, do cholery, nawet psa się czasem pogłaszcze i ona tez by mogła doprowadzić Cię rączką gdybyś tylko COKOLWIEK dla niej znaczył.

Wilczyca wspaniale opisała w jaki sposób można ofiarować coś pięknego drugiej osobie nawet bez penetracji i to jest, moim zdaniem, norma w każdym zdrowym związku.

Człowieku weź ty się wreszcie obudź!!!!!!!!!!
Joe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 15 mar 2004, 16:51
Skąd: włodawa
Płeć:

Postautor: Joe » 18 cze 2009, 13:55

Od pewnego czasu niektóre rzeczy się zmieniły. Czasem zdarza się pieszczota ustami (nie do końca) Doprowadzenie ręką, jest zawsze w gumce.
Cielesność jest...

Ps: Proszę nie twierdzić, że jestem "niezbyt rozgarniętym prawiczkiem" Bo mnie nie znacie. A to, że akurat poznałem kobietę, która chce po ślubie i w żaden sposób nie zmieni zdania mogło się zdarzyć każdemu.

Dodam, że jak się zaczynałem z nią spotykać byłem przekonany, że ona ma już pewne rzeczy za sobą. Gdy dowiedziałem się, że jest dziewicą nie ukrywam, że mnie to ucieszyło. Fajnie mieć pierwszy raz z kimś, dla kogo to też będzie pierwszy. Myślałem, że w świat miłości wejdziemy razem, że będziemy się wszystkiego uczyć. Ale nie do końca miałem rację...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 cze 2009, 14:26

Wilczyca nie am racji , zapomniala o tym , ze jak sie kogos kocha to dla niego sie zrobi wiecej niz dla siebie , stad On daje jej te orgazmy .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 18 cze 2009, 15:30

Joe, krótko i bardzo na temat:
mówiłam dosłownie to samo swojemu byłemu (chociaż on wcale nie naciskał). Zmieniłam faceta, to i seksu mi się zachciało. Ani czystość do ślubu, ani dzieci nie były już wtedy najmniejszym problemem.

Za stary jesteś na takie zabawy i zbyt sfrustrowany już.

Hyhy pisze:No wiec chore jest podejscie takich kobiet co im kosciol z mozgu zrobil

<hahaha>
Helloł. To nie kościół, ale zwyczajny brak pożądania, dzikiego pragnienia bycia cieleśnie jak najbliżej z tą jedyną, najbliższą ci duszą!
Joe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 15 mar 2004, 16:51
Skąd: włodawa
Płeć:

Postautor: Joe » 18 cze 2009, 15:53

Nemezis pisze:Joe, krótko i bardzo na temat:
mówiłam dosłownie to samo swojemu byłemu (chociaż on wcale nie naciskał). Zmieniłam faceta, to i seksu mi się zachciało. Ani czystość do ślubu, ani dzieci nie były już wtedy najmniejszym problemem.

Za stary jesteś na takie zabawy i zbyt sfrustrowany już.


A kochałaś swojego byłego? Może Cie nie pociągał fizycznie? Skąd taka nagła zmiana podejścia do sprawy?
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 18 cze 2009, 16:07

Joe pisze:A kochałaś swojego byłego?

Nie wiem. Myślałam i czułam, że tak. Pasowaliśmy do siebie, byliśmy przyjaciółmi. Ale co z tego, skoro moje postępowanie wskazywało na co innego?

Joe pisze:Może Cie nie pociągał fizycznie?

Pociągał. Tzn. lubiłam się przytulać, głaskać, czuć jego zapach, czuć go blisko, ale.... no właśnie - zabrakło tej zwierzęcości. Gdybyśmy się nie rozstali, to pewnie w małżeństwie z nim traktowałabym seks tak jak moja mama - jako obowiązek.

Joe pisze:Skąd taka nagła zmiana podejścia do sprawy?

Nie wiem. Po prostu przy innym poczułam, że mam coś takiego jak libido. Więcej chemii? Feromony? Nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 18 cze 2009, 16:47

Andrew pisze:Wilczyca nie am racji , zapomniala o tym , ze jak sie kogos kocha to dla niego sie zrobi wiecej niz dla siebie , stad On daje jej te orgazmy .


Oczywiście jestem tego samego zdania, że jak się kogoś kocha to dla tej osoby wszystko. Ale na Boga ! Nie może być tak, że dla tej osoby wszystko, a ona dla mnie nic ! Co to za miłość ? Jednostronna ? Ty byś był zadowolony z takiej kobiety tak ? Sprawiasz jej bardzo dużo przyjemności, a ona po swoim orgazmie pokazuje ci gdzie cię ma i idzie sobie coś zjeść, a ty zostajesz sam z własnym podnieceniem. Z własnym smutkiem. Z poczuciem bycia niekochanym. To jest smutne i nie powinniśmy być nigdy w takim jednostronnym związku.
Joe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 15 mar 2004, 16:51
Skąd: włodawa
Płeć:

Postautor: Joe » 18 cze 2009, 18:02

Myślę, że jej podejście do spraw seksu wynika z wychowania. Jest to osoba wierząca. Ale dopuszcza pieszczoty oralne (co wg. kościoła jest grzechem)

Generalnie to czuje się skołowany. Nie byłem nigdy w tak długim związku. Do pewnego czasu myślałem, że wszystko jest ok. Jednak sprawa seksu bardzo dała mi do myślenia.
Podobno kobiety nie da się zmienić. A może to po prostu siła wyższa.
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 18 cze 2009, 18:18

No dobra, a powiedziałeś jej to ? Powiedziałeś jej, że pieszczoty oralne to też jest grzech? Że jak daje sobie lizać to dopuszcza się nieczystości ? A jak jej tego nie powiedziałeś to błąd.
Co do drugiej twojej wypowiedzi to moim zdaniem powinieneś ją zostawić już dawno temu. Naprawdę jest mi bardzo ciebie szkoda i masz nie odpowiednią kobietę.
Joe zaciśnij zęby i odejdź. Naprawdę. Po co masz się męczyć ? Ja wiem jak brak seksu boli ojjjj boli i to bardzo. Tym bardziej, że się nigdy tego nie zasmakowało. Widzę, że jesteś bardzo ciepłym, kochanym facetem który się zakochał i błądzi w tym związku. Ale mówię ci posłuchaj naszych rad. Nie męcz się tak. Bo kobieta na ciebie nie zasługuje. Skoro taka święta to niech na zakonnice idzie, albo niech se księdza znajdzie.
Joe przemyśl moje słowa i naprawdę zastanów się nad tym czy dalej się chcesz tak męczyć. To już ile 3 lata ?
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 18 cze 2009, 23:30

Joe pisze:Myślę, że jej podejście do spraw seksu wynika z wychowania.
Joe pisze:Podobno kobiety nie da się zmienić. A może to po prostu siła wyższa.

Piszą ci jak krowie na rowie i nic. Dziewczyna cię nie pożąda. Period.
Awatar użytkownika
Zielonowłosa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 147
Rejestracja: 28 lip 2004, 19:54
Skąd: dokąd
Płeć:

Postautor: Zielonowłosa » 22 cze 2009, 20:39

Ile dziewczyna ma lat? Może przeoczyłam tą informację... Ale wydaje mi się, ze to istotne, bo być moze po prostu nie dorosła do sexu jeszcze, choć to dziwne po roku...
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 23 cze 2009, 10:49

Ona ma 25 lat wiec raczej dorosła. Po prostu ona go nie pożąda i to widać gołym okiem. Jak by pożądała to by nie wytrzymywała bez seksu z nim i bez dotykania jego "harcerza".
Ostatnio zmieniony 23 cze 2009, 10:50 przez Wilczyca, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 cze 2009, 00:29

Joe pisze:Ona się zniesmaczyła, stwierdziła, że mnie nie poznaje. Spytałem czemu? Ona na to, że chce zachować czystość do ślubu. Jeśli będzie się kochać przed nim to będzie czuć, że grzeszy i robi coś złego.
Trzeba bylo jej wowczas powiedziec ze Ty czekac nie zamierzasz, ze co prawda szanujesz jej dewockie podejscie jednak uwazasz ze jest kompletnie oderwane od rzeczywistosci i ze zyczysz jej aby trafila na faceta ktory grzecznie bedzie do slubu czekal a po slubie w cudowny sposob bedzie jej pod tym wzgledem odpowiadal. Choc prawde mowiac nie wierzysz w to i ze stawiasz 100zl na to ze ja przeleci jakis koles przed slubem. Po czym sie odwracasz, wychodzisz i szukasz normalnej dziewczyny z popedem a nie dewotki ktora przezywa rozkosz patrzac na eucharystie w kosciele, a jedyne cialo obce w niej to cialo i krew Chrystusa.
Awatar użytkownika
Wilczyca
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 190
Rejestracja: 11 lut 2007, 19:57
Skąd: Bytów, Gdańsk
Płeć:

Postautor: Wilczyca » 24 cze 2009, 11:38

A w ogóle o jakiej ona czystości mówi ? Przecież już dawno poddała się nieczystości pozwalając się tam lizać i dotykać. Tragedia. <chory>
Beksa
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 sty 2009, 12:57
Skąd: z nibylandii
Płeć:

Postautor: Beksa » 26 cze 2009, 04:36

Joe pisze:Od pewnego czasu niektóre rzeczy się zmieniły. Czasem zdarza się pieszczota ustami (nie do końca) Doprowadzenie ręką, jest zawsze w gumce.
Cielesność jest...



Czy ja dobrze zrozumiałem? Twoja dziewczyna zwaliła ci konia w W GUMCE????? Po co? brzydzi się dotknąć twojego penisa??

Joe moim zdaniem marnujesz najlepsze lata swojego życia u boku brzydko mówiąc nawiedzonej dewoty. Zostaw ją. Wiem że można być w kimś zakochanym jednak jeśli dwoje ludzi do siebie nie pasuje to muszą się rozstać, nie ma innego wyjścia. Na ulicy jest tyle pięknych kobiet u boku których będziesz szczęśliwy i zaspokojony.

Postaw sprawę jasno. Albo przełamie swoje opory, albo koniec waszego związku. Trudno mi uwierzyć aby twoja partnerka zrezygnowała ze zawiązku z tobą z powodu takiej bzdury. Ona ma już 25 lat. Szanse ze znajdzie tak cierpliwego, wyrozumiałego i wiernego faceta jak ty są naprawdę niewielkie. Powinna zdawać sobie z tego sprawę, a jeśli jednak uważa że jej cnota jest ważniejsza od ciebie i waszego związku, to nie warto o taką kobietę dalej się starać.

Ogarnia mnie złość, kiedy czytam takie historie, gdzie indoktrynacja i widzimisię księży niszczy miłość dwojga ludzi.
Dlaczego religia zawsze przynosi ludziom więcej szkody niż pożytku? Dlaczego religia dzieli Joego i jego partnerkę zamiast ich łączyć? Kiedy ludzie zrozumieją że nawet jeśli Bóg istnieje to raczej nie obchodzi go co ludzie robią w łóżku, tylko to czy dany człowiek "czci bliźniego swego jak siebie samego"
Ostatnio zmieniony 26 cze 2009, 04:37 przez Beksa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 26 cze 2009, 09:45

Beksa pisze:u boku brzydko mówiąc nawiedzonej dewoty.

Czytam te komentarze i mi sie słabo robi, czy tam niesmacznie mdło.

Wyzywacie kogos bo ma takie a nie inne poglady. Ona od poczatku mówiła, ze seks po slubie, uprzedziła Autora. Jest konsekwentna w swoich pogladach. Każdy ma prawo okreslic co dla niego jest grzechem, co jest grzechem który sobie popełnia a której granicy nie przekracza. To, ze ona ma dla Was dziwny stosunek do seksu nie uprawnia Was do obrażania jej.
Dla mnie jej podejście tez jest dziwne, nie widze siebie z takimi poglądami.

Beksa pisze:Joe moim zdaniem marnujesz najlepsze lata swojego życia

Oboje marnują, ona tez marnuje

Beksa pisze:Albo przełamie swoje opory, albo koniec waszego związku.

A to sie nazywa szantaż. Wiedział z kim sie wiąże, jakie ona ma poglady, więc teraz to nie fair jest tak stawiać sprawę.

Beksa pisze:Trudno mi uwierzyć aby twoja partnerka zrezygnowała ze zawiązku z tobą z powodu takiej bzdury.

Dla niej to nie jest bzdura

Beksa pisze:Dlaczego religia zawsze przynosi ludziom więcej szkody niż pożytku?

a kto mu kazał z tak wierząca sie wiązać ??

Beksa pisze:Kiedy ludzie zrozumieją że nawet jeśli Bóg istnieje to raczej nie obchodzi go co ludzie robią w łóżku, tylko to czy dany człowiek "czci bliźniego swego jak siebie samego"

A niby skąd Ty możesz wiedzieć jaki jest ewentualny bóg i co go obchodzi a co nie :>

Joe jesteście w sprawach seksu i w sprawach światopoglądowo różni. zbyt różni (moim zdaniem) by tworzyc harmonijny związek w którym Wasze potrzeby byłyby zaspakajane.
Popełniłeś błąd ignorując to co ona mówiła o seksie.
Moim zdaniem powinniście sie rozstać, jednak zrób to delikatnie, tak by jak najmniej bolało
Beksa
Bywalec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 sty 2009, 12:57
Skąd: z nibylandii
Płeć:

Postautor: Beksa » 26 cze 2009, 17:56

Dzindzer pisze:
Beksa pisze:u boku brzydko mówiąc nawiedzonej dewoty.

Czytam te komentarze i mi sie słabo robi, czy tam niesmacznie mdło.

Wyzywacie kogos bo ma takie a nie inne poglady. Ona od poczatku mówiła, ze seks po ślubie, uprzedziła Autora. Jest konsekwentna w swoich pogladach. Każdy ma prawo okreslic co dla niego jest grzechem, co jest grzechem który sobie popełnia a której granicy nie przekracza. To, ze ona ma dla Was dziwny stosunek do seksu nie uprawnia Was do obrażania jej.
Dla mnie jej podejście tez jest dziwne, nie widze siebie z takimi poglądami.


Partnerka Joego mówiła o seksie przed ślubem, a teraz skończyło się to na tym "ty mi dwie minety i palcówkę codziennie, a ja za to tobie zwalę konia w gumce raz na 2 lata"
Nazwałem ją nawiedzoną bo ktoś kto się tak zachowuje jest dla mnie nawiedzony i nazwałem ją dewotą bo ktoś kto niszczy związek z powodu przedmałżeńskiej defloracji (nie seksu bo seks już był) to taka panna jest dla mnie dewotą i tyle. Ja jej nie obrażam tylko nazywam rzeczy po imieniu.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2009, 18:00 przez Beksa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 27 cze 2009, 00:53

Beksa pisze:Dlaczego religia zawsze przynosi ludziom więcej szkody niż pożytku? Dlaczego religia dzieli Joego i jego partnerkę zamiast ich łączyć?
Jak czytam takie płycizny, którym towarzyszy poczucie wyższości, to robi mi się naprzemian smutno i niedobrze. Determinizm w najohydniejszej postaci. Jak dostaje jeść od caritasu czy zakonników, jak misjonarze ratują tyłek, to Kościół wspaniały. Jak papież potępia prezerwatywy, albo gdy coś nie zgadza się z subiektywnym jak każdy, ale niskim jak wybrane poglądowi, neizainteresowanemu konfrontacją z innymi punktami widzenia - to źle.

Poziom zrozumienia rzeczywistości na poziomie ostatnich rewelacji Nelly R.

Beksa, nie widzisz jak bardzo to ty jesteś nawiedzony. A o istocie rzeczy o których mówisz, nie masz bladego pojęcia.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 cze 2009, 01:19

Beksa pisze:Partnerka Joego mówiła o seksie przed ślubem, a teraz skończyło się to na tym "ty mi dwie minety i palcówkę codziennie, a ja za to tobie zwalę konia w gumce raz na 2 lata"
Bo wiesz, jak on jej to ona nic nie robi wiec nie grzeszy niby. W sumie jakby ja pukal a ona lezala jak kloda to tez by nic nie robila. Ogolnie rzecz biorac dziewczyna jest dziwna, facet niezbyt umie sobie z nia poradzic i jesli jemu z nia jest zle to niech znajdzie inna. Ona pewnie znajdzie innego ktory albo ja rozdziewiczy przed slubem albo bedize potulnie czekal. Bo wg mnie to zalezy od faceta. Dziewczyna moze wielu odmawiac a przyjdzie jeden i zrobi mu co jej kaze.
Awatar użytkownika
Fez
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 11 wrz 2008, 01:07
Skąd: Z Daleka
Płeć:

Postautor: Fez » 01 lip 2009, 00:37

Joe:

Uwazam, ze wiekszosc mezczyzn ktorzy uslyszeli, ze ich partnerka zdecyduje sie na seks dopiero po slubie ma jednak nadzieje, iz wszystko sie zmieni gdy pojawi sie milosc i pozadanie nie do opanowania. Tylko tutaj widze Twoj blad jak podkreslila Dzindzer. Wiedziales, ze wlasnie takie sa Jej przekonania, ale z gory zalozyles, ze w nich nie wytrwa. Myliles sie.

Problemem natomiast jest jej postrzeganie seksu tylko jako penetracje oraz egoistyczne wykorzystywanie Cie do zaspokojenia swoich potrzeb. Rozumiem, ze Ja kochasz, ale jedyne wyjscie to zakonczenie tego. Albo Ona tak naprawde Cie nie kocha, albo nie mozecie byc ze soba ze wzgledu roznicy przekonan, ktora to doprowadza do Twojego poczucia niespelnienia i smutku.
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 01 lip 2009, 01:56

Borzu, nastepny! <hahaha> Co to za dział? [:D]
Nie chciało mi sie czytać od 1 do 9 ale przestrzeń czasowa robi wrażenie, a szokujący jest już brak wyciąganych wniosków przez autora. Paranoja, skąd sie tacy ludzie biorą? Możesz dołączyć zdjęcie? Myśle, że to nawet mogłoby pomóc ludziom w lepszej ocenie tej sytuacji <tak>

Chopie: po pierwsze to do ślubu problem w tym, że między twoimi a jej majtkami znajduje się mnóstwo lęków, strachu, indoktrynacji, nakazów, zakazów. Nie zrozumiałes tego przez 3 lata, mimo że już na 2 stronie ci ktoś pisał PRZESTAŃ JĄ PIEŚCIC. Nie zrozumiałes to trac dalej czas. Dla rozumnych są nagrody.

A teraz wiadomosc szokująca, czyli jak to będzie po slubie:
Myślisz że bedzie jazda na maxa i pożadanie tak? No to załóz sie o 2000 ze mną że nie będzie. Powód: tylko 2 razy będziesz mógł jak człowiek sie kochac, gdy ONA ZACHCE dzieci i nie będzie to zaraz po ślubie, także kolejny rok czekania i pajacowania w stanie małżeńskim cie czeka. Gdzies tam zacytowales cos i wg mnie to jest powód numer 1 - antykoncepcja. Religia to przykrywka, nie takie religijne zaliczyłem.
Powody poboczne: ona wcale cie tak nei kocha jak ty jej, skoro przy próbie seksy odejdzie, MOŻESZ byc przechowalnią mimo ze sobie uwazasz co uważasz, no i przede wszystkim jestes pantoflarzem, a ona cholerną egoistką i to po slubie sie nie zmieni.
Ale że nic sobie nie robisz z tylu dobrych komentarzy to sfrajerzysz sprawe, zakład? 8)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 01 lip 2009, 08:49

po slubie bedzie słyszał - tobie tylko o sex chodzi , a dupy dostanie na zasadzie a nich ma i sie odczepi w koncu [:D] nie mówie ze zawsze tak bedzie , ale w znacznej wiekszosci
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 01 lip 2009, 09:52

Andrew pisze:a dupy dostanie na zasadzie a nich ma i sie odczepi w koncu

A na jakiej ma dostać jak raz że dziewczę niepopędliwe a dwa on jej nie podnieca aż tak by popędliwość jakąś się w niej obudziła.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 01 lip 2009, 10:44

Dzindzer pisze:A na jakiej ma dostać jak raz że dziewczę niepopędliwe a dwa on jej nie podnieca aż tak by popędliwość jakąś się w niej obudziła.

A jak ma ją podniecić, skoro skomple, jojczy, płacze, klęczy przed nią na kolanach?

FrankFarmer pisze:Nie zrozumiałes tego przez 3 lata, mimo że już na 2 stronie ci ktoś pisał PRZESTAŃ JĄ PIEŚCIC. Nie zrozumiałes to trac dalej czas. Dla rozumnych są nagrody.

<browar>
Jak ma przestać ją pieścić, jak zaszczyt takiej pieszczoty przypada raz na bułgarski rok, więc MUSI SKORZYSTAĆ Z OKAZJI.

FrankFarmer pisze:Religia to przykrywka, nie takie religijne zaliczyłem.

Oazówka? ;)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 01 lip 2009, 11:03

Imperator pisze:A jak ma ją podniecić, skoro skomple, jojczy, płacze, klęczy przed nią na kolanach?

Wiesz, są takie które podnieca taki uległy błagający chłop, ale to raczej w zabawach łóżkowych, bo tak w życiu to chyba baaaardzo mało takich, desperatek nie liczę.

Ja liczę się z facetem tylko jeśli muszę. znaczy jeśli jest to typ który na łeb nie da sobie wejść, zdominować się nie da (mam dość silny charakter), szanuje siebie i mnie i wymaga szacunku wobec siebie, jest silny, męski, charakterny, oj z takim to ja się liczę, szanuję. Jak miękki kapec co pod obcas sam się pcha, jeszcze mi podkop robi by dostać się tam w celu przypodobania się mi to jak ja mam traktować takiego poważnie, jak faceta, jak czuć się przy takim pewnie, przy takim to nawet poczucie kobiecości spada. Nieważne jakie ma się poczucie wartości, świadomość seksualności i kobiecości, to będąc przy Facecie się to potęguje, czuje się w sobie te kobiecość, ona uszami paruje, przy faceciku poczucie to zmniejsza się, bardzo się zmniejsza.
Awatar użytkownika
Fez
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 11 wrz 2008, 01:07
Skąd: Z Daleka
Płeć:

Postautor: Fez » 01 lip 2009, 13:36

Niestety wiele kobiet, ktore szukaja silnego, charekternego i niedajacego sobie wejsc na glowe mezczyzny, znajduja takiego, ktory potem uzywa wobec nich swoich piesci.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 217 gości