problem jak mu to powiedzieć
Moderator: modTeam
problem jak mu to powiedzieć
Witam mam problem od 2 miesięcy spotykam się z cudownym chłopakiem jeszcze nie uprawialiśmy seksu, chcę z tym poczekać do ślubu. Często się wzajemnie pieścimy, dotykamy ale ja prawie nigdy nie mam orgazmu nie wiem jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo mi bardzo na nim zależy.[hide][/hide]
Claudia
skoro tylko sie piescicie , to dlaczego liczysz na orgazm orgazm powinno sie miec podczas pełnego sexu czyli takiego z penetracją , czyli tzw. kochaniem sie ! i najlepiej jesli oboje razem wspólnie wstrzelicie sie w ow orgazm , wtedy jest jazda nie taka jak osobne orgazmy podczas wspólnego sexu . zatem - w czym masz problem ? chcesz orgazmów podczas pieszczenia Cie ? obys potem tego nie załowała i by ci tak to nie zostało , bo moze tak byc , ze orgazm bedziesz osiagac tylko podczas pieszczot , a podczas sexu nie , dlaczego ? bo tak nauczysz organizm .Tak byc oczywiscie nie musi ....
co chcesz mu powiedziec ? przeca on slepy nie jest , zap[ewne widzi , ze nie masz.
skoro z sexem czekasz do slubu , to z orgazmem też nie rozumiem takich kobiet , ale nie muszę <browar>
co chcesz mu powiedziec ? przeca on slepy nie jest , zap[ewne widzi , ze nie masz.
skoro z sexem czekasz do slubu , to z orgazmem też nie rozumiem takich kobiet , ale nie muszę <browar>
Claudia pisze:Często się wzajemnie pieścimy, dotykamy ale ja prawie nigdy nie mam orgazmu nie wiem jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo mi bardzo na nim zależy.
A czy sama jesteś w stanie doprowadzić się do orgazmu przy pomocy pieszczot?
Jeżeli tak, to pokaż mu jak ma to robić. Może zamiast mówić lepiej jest działać. Do wszystkiego można dojść razem.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2007, 10:35 przez neo7, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes saying nothing says all
Sugerujecie dziewczynie która z sexem czekac chce do slubu , by po 2 miesiacach znajomosci sama przed chłopakiem zrobiła sobie dobrze
To forum w kwesti rad spada jednak na psy <browar>
tu jedyną rada jest to , ze jak jej na tym zalezy (orgazmie) to niech mu o tym powie , cóż to problem jest ale tak to jest jak sie za wczesnie zabiera ktos za sex
To forum w kwesti rad spada jednak na psy <browar>
tu jedyną rada jest to , ze jak jej na tym zalezy (orgazmie) to niech mu o tym powie , cóż to problem jest ale tak to jest jak sie za wczesnie zabiera ktos za sex
Andrew pisze:Sugerujecie dziewczynie która z sexem czekac chce do slubu
moim zdaniem to w ogóle głupota: z seksem czekać, ale intymne pieszczoty jak najbardziej. sorry, ale pierwsze moje skojarzenie to dziewczynki biorące w pupę, żeby nie przerwać błonki
[ Dodano: 2007-10-11, 10:47 ]
a poza tym: nie ten dział.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Claudia pisze:Często się wzajemnie pieścimy, dotykamy ale ja prawie nigdy nie mam orgazmu nie wiem jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo mi bardzo na nim zależy.
no ja rozumiem ze gdyby mu smierdziały nogi to bys sie mogła zastanawiac jak powiedziec by nie urazic
ale ze orgazmu nie masz, to ja nie rozumiem.
Chcesz to mówisz, że masz rzadko.
A on to jakis doswiadczony czy tez zielony jak Ty
Andrew pisze:skoro tylko sie piescicie , to dlaczego liczysz na orgazm
ja miewam podczas pieszczot
lollirot pisze:sorry, ale pierwsze moje skojarzenie to dziewczynki biorące w pupę, żeby nie przerwać błonki
moje pierwsze było z braniem do buzi
Claudia jaka jest dla Ciebie róznica miedzy tym, że chłopak sie penisem bedzie ocierał ci o cipke a tym, ze Ci go w te cipkę wsadzi albo ja wylize
Czy ten kawałek błonki tak wiele dla ciebie znaczy
[ Dodano: 2007-10-11, 10:54 ]
a i o co chodzi z ta ukryta wiadomoscia bo ja nie widze
lollirot pisze:moim zdaniem to w ogóle głupota: z seksem czekać
Niektórzy ludzie są wierzący i przestrzegają nakazów kościoła - należałoby to uszanować.
lollirot pisze:le intymne pieszczoty jak najbardziej. sorry, ale pierwsze moje skojarzenie to dziewczynki biorące w pupę, żeby nie przerwać błonki
Dla mnie to się raczej skojarzyło z seksem oralnym. Ale co do ostatniego stwierdzenia to fakt - jeżeli chodzi o stronę techniczną to nie ten dział. A jeżeli chodzi o sam problem powiedzenia - to ten dział. ponieważ dotyczy on także szeroko rozumianych problemów.
sometimes saying nothing says all
neo7 pisze:Niektórzy ludzie są wierzący i przestrzegają nakazów kościoła
nie wyjmuj mi fragmentu wypowiedzi z kontekstu. szanuję czyjąś wiarę i chęć przestrzegania jej reguł, ALE napisałam, że czekanie z samą penetracją przy uprawianiu intensywnych intymnych pieszczot ma dla mnie tyle samo sensu, co uprawianie seksu analnego i nazywanie się dziewicą, bo się ma błonę dziewiczą. jaśniej nie potrafię
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:neo7 napisał/a:
Niektórzy ludzie są wierzący i przestrzegają nakazów kościoła
nie wyjmuj mi fragmentu wypowiedzi z kontekstu. szanuję czyjąś wiarę i chęć przestrzegania jej reguł, ALE napisałam, że czekanie z samą penetracją przy uprawianiu intensywnych intymnych pieszczot ma dla mnie tyle samo sensu, co uprawianie seksu analnego i nazywanie się dziewicą, bo się ma błonę dziewiczą. jaśniej nie potrafię
W sumie racja. Albo się seksimy albo nie. Trzeba być konsekwentnym. W takim układzie faktycznie nie ma różnicy czy to seks oralny czy inny rodzaj seksu. Dochodzi tylko kwestia zabezpieczenia.
sometimes saying nothing says all
fakt trochę to dziwne.... Skoro chcewsz czekać z seksem do ślubu to pieszczoty mające Cię doprowadzić do orgazmu raczej też nie powinny mieć miejsca!!
jeżeli dziewczyna faktycznie czeka z seksem do slubu z powodów wiary to wyjatkowo wybiórczo traktuje ten problem....
A wracając do sedna sprawy......w związku, ktróry ma być udany trzeba umieć rozmawiać ze soba o takich sprawach..... jeżeli oboje sie kochacie to on sie nie obrazi jesli mu to powiesz a zacznie sie bardziej straac aby było ci dobrze..... a jak to powiedziec po prostu bez owijania w bawełne tak jak jest.
jeżeli dziewczyna faktycznie czeka z seksem do slubu z powodów wiary to wyjatkowo wybiórczo traktuje ten problem....
A wracając do sedna sprawy......w związku, ktróry ma być udany trzeba umieć rozmawiać ze soba o takich sprawach..... jeżeli oboje sie kochacie to on sie nie obrazi jesli mu to powiesz a zacznie sie bardziej straac aby było ci dobrze..... a jak to powiedziec po prostu bez owijania w bawełne tak jak jest.
lollirot pisze:moim zdaniem to w ogóle głupota: z seksem czekać, ale intymne pieszczoty jak najbardziej
bo to jest glupota.
Przemysl sobie Claudia na czym Ci zalezy. Czy chcesz przezywac orgazmy czy czekac z seksem do slubu.
Andrew pisze:skoro tylko sie piescicie , to dlaczego liczysz na orgazm orgazm powinno sie miec podczas pełnego sexu czyli takiego z penetracją , czyli tzw. kochaniem sie !
dlaczego? co to juz nie mozna miec orgazmu podczas pieszczot
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mia pisze:Andrew pisze:skoro tylko sie piescicie , to dlaczego liczysz na orgazm orgazm powinno sie miec podczas pełnego sexu czyli takiego z penetracją , czyli tzw. kochaniem sie !
dlaczego? co to juz nie mozna miec orgazmu podczas pieszczot
Znowu zostałem zle odebrany , chodzi mi o to , ze takie pieszczenie sie i doprowadzanie do orgazmu bez penetracji prowadzi do przyzwyczajen , załózmy ze ich slób odbedzie sie za 5 lat , przez te piec lat on ją doprowadzac do orgazmu bedzie pieszczotami , a po slubie kiedy dojdzie do penetracji nastapi zonk i brak owego orgazmu i bedzie problem , dlatego nalezy uprawiac ten sex, a i pieszczoty prowadzace do orgazmu też , ale robic te rzeczy obie ! a nie tylko pieszczoty .
A według koscioła , grzechem jest obcowanie z mezczyzną przed slubem w swerze intymnej , a nie sama penetracja , tak wiec i tak kolezanka grzeszy i tak
Z innej strony , obawa dziewczyny , ze to moze nie byc ten i dlatego ów wianek chce pozostawic temu własciwemu i teraz znajduje sie ten wlasciwy ...co sie dzieje ? myslicie, ze bedzie zadowolony iz robiła loda komus przed nim , a ten ja piescił i lizał ? zaś dumny z tego , ze jednak włozyc mu nie pozwoliła - dla mnie troche smieszne
Ostatnio zmieniony 11 paź 2007, 15:16 przez Andrew, łącznie zmieniany 4 razy.
w porzadku zgadzam sie i wszystko prowadzi do tego, ze pieszczoty powinny byc wsteptem do seksu, a nie zastepowac go w czasie czekania do slubu.
Dlatego Claudia powinna sie zdecydowac czego tak naprawde chce
Dlatego Claudia powinna sie zdecydowac czego tak naprawde chce
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Claudia pisze:hcę z tym poczekać do ślubu. Często się wzajemnie pieścimy, dotykamy ale ja prawie nigdy nie mam orgazmu
Chcesz czekac do slubu bo co ? Bo Ci wiara nie pozwala inaczej ? Wydaje Ci sie , ze brak orgazmu wystarczy, by nie miec na sumienia ciezkiego grzechu ? Dawno zgrzeszylas, marsz do spowiedzi
[ Dodano: 2007-10-11, 17:44 ]
Claudia pisze:jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo mi bardzo na nim zależy.
Normalnie, po polsku . Chcesz zyc w czystosci do slubu, a nie wiesz jak wyznac prawde ? wstydz sie
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Claudia pisze:Witam mam problem od 2 miesięcy spotykam się z cudownym chłopakiem jeszcze nie uprawialiśmy seksu, chcę z tym poczekać do ślubu. Często się wzajemnie pieścimy, dotykamy ale ja prawie nigdy nie mam orgazmu nie wiem jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo mi bardzo na nim zależy.
neo7 pisze:lollirot pisze:moim zdaniem to w ogóle głupota: z seksem czekać
Niektórzy ludzie są wierzący i przestrzegają nakazów kościoła - należałoby to uszanować.
To jest hipokryzja w czystej postaci. "Przestrzegać" zakazu seksu (jako zbliżenia z penetracją), bo tak nakazuje Kościół, ale pieścić się. Kościół zakazuje jakichkolwiek kontaktów seksualnych przed ślubem, jeśli chcesz być fair. Możesz czuć się dziewicą w fizycznym aspekcie, bo będziesz miała błonę, ale w moralnym aspekcie dziewicą nie jesteś, bo miałaś kontakty seksualne.
lollirot pisze:czekanie z samą penetracją przy uprawianiu intensywnych intymnych pieszczot ma dla mnie tyle samo sensu, co uprawianie seksu analnego i nazywanie się dziewicą, bo się ma błonę dziewiczą
Dokładnie tak. Jacy ludzie potrafią być zakłamani. Niby będzie taka "nietkniętą" przed ślubem, ale do rączki i do buzi brać to już się nie wstydziło... Żal, normalnie żal...
ja z moim chlopakiem trez uprawiam od dluzszego czasu dosc zaawansowany petting i nie mialam jeszcze orgazmu... ale kiedy zaczelam korzystac z rad przyjaciolek- pokazywalam mu jak ma mnie piescic, staralam sie stworzyc jak najbadziej romantyczny i namietny klimat z dnia na dzien jest coraz lepiej... jesli nie chcesz mu tego powiedziec wprost to nie boj sie mu pokazac co lubisz... pusc zmyslowa muzyke, zapal swiece wyluzuj sie na maxa, nie boj sie reakcji swojego organizmu a zobaczysz ze wszystko bedzie zmierzalo ku lepszemu:)
"...w życiu chodzi o to, by być choć trochę niemożliwym..."
Marissa pisze:Jeśli nie mają, to są do dupy. A przecież tak to nie działa
ale bez skrajnosci, pozniej jest tez tak, ze aa nie mam i nigdy nie bede miala orgazmu i sie z tym pogodzilam
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Nepalczyk pisze:jak pewnie zauważyłaś w większości wypowiadają się tu osoby z poważnym zaburzeniem sfery seksualnej, którzy w sposób chamski odnoszą się do osób, które mają odmienne poglądy na sprawy seksu.
to po co Ty na tym forum jestes? skoro same chamy i dewianci daja rady,hmm?
Nepalczyk pisze:Jest mi przykro
mi jest przykro ze nie masz bana
Pozwol ze dziewczyna sama przemysli te wszystkie wypowiedzi i moze wyciagnie z nich jakis wniosek. To nie sa odmienne poglady na sprawy seksu to po prostu brak hipokryzji w ich wyglaszaniu.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2007, 21:33 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
neo7 pisze:Niektórzy ludzie są wierzący i przestrzegają nakazów kościoła - należałoby to uszanować.
Szanuje jak najbardziej tylko ,ze...pieszczoty tez po slubie w takim przypadku. Bo z tego widac ,ze kolezanka "Panu Bogu swiece, diablu ogarek" a dwom panom sie sluzyc nie da
[ Dodano: 2007-10-11, 22:23 ]
Nepalczyk pisze:Jest mi przykro, że na ludzkie problemy pierwsze reaguję internetowe hieny, ślęczące przed monitorami od rana do wieczora.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Andrew pisze:Znowu zostałem zle odebrany , chodzi mi o to , ze takie pieszczenie sie i doprowadzanie do orgazmu bez penetracji prowadzi do przyzwyczajen , załózmy ze ich slób odbedzie sie za 5 lat , przez te piec lat on ją doprowadzac do orgazmu bedzie pieszczotami , a po slubie kiedy dojdzie do penetracji nastapi zonk i brak owego orgazmu i bedzie problem , dlatego nalezy uprawiac ten sex, a i pieszczoty prowadzace do orgazmu też , ale robic te rzeczy obie ! a nie tylko pieszczoty .
To, że Tobie z tym nie wyszło (seksem), to nie znaczy że każdy tak będzie miał! Przestań myśleć penisem, swoim. Życie jest o wiele bardziej skomplikowane w jednostkowych sprawach. Bo nie chodzi o sex, tylko o zrozumienie siebie nawzajem.
A Claudia już nie odpisze, bo... bo i tak piszecie .
No chyba, że się wzruszy, aby się "uprawomocnić"
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Dzięki za wszelkie rady, przemyśle to wszystko. Chociaż widze że niektórzy nie mogą tego pojąć a nie możecie tak po prostu pomyśleć jakie by to było piękne gdybyście poczekali z tym do śluby wtedy jest miedzy wami tak magia nieodkryta tajemnica moze nie rozumiecie tego bo ja jestem totalna romantyczką.
Claudia
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 698 gości