agnieszka.com.pl • Trudny orzech do zgryzienia, a moze ?
Strona 1 z 1

Trudny orzech do zgryzienia, a moze ?

: 03 cze 2004, 17:04
autor: Pawel
Hmm, mam nadzieje ze tej kwestji jeszcze nie bylo, a jak byla to z gory pardon :)

A wiec, widze ze tu wiekszoosc doswiadczona, zatem podzielcie sie swoimi doswiadczenimi.
Mianowicie chodzi mi, o to jak zaproponowac kobieciie wspolzycie, tzn ten pierwszy raz...
Czy to samo przychodzi, czy to kobieta daje jakis cynk, bo przeciez wiiadomo nic nie na sile, dodam ze jestesmy do siebie bardzo przywiazani, zalezy nam na sobie, uprawiamy peeating, ale czegos wiecej nie bylo, a chicaloby sie:), chociaz nie wiem czy ona jest na to przygotowana, jaktu sie dowiedziec ?:P

pozdro dla wszytskich zainteresowanych tematem

: 03 cze 2004, 18:03
autor: Madzia
po prostu zapytaj, rozmowa przede wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 03 cze 2004, 18:21
autor: Tajemnica
Nic innego Cie nie ratuje jak tylko rozmowa, szczera rozmowa :) Nawet jak Ci daje jakieś znaki, albo je źle zinterpretujesz albo po prostu nie zauważysz...po prostu powiedz Jej czego chcesz i co Ona na to :) Życze powodzenia ;)

: 03 cze 2004, 20:03
autor: sarah
ja powiedzialam mojemu chlopakowi otwarcie ze jestem gotowa i ze chce to zrobic. Wczesniej jednak rozmawialismy na ten temat sporo i wiedzielismy ze predzej czy pozniej to nastapi i ze chcemy tego oboje. Tak jak mowia dziewczyny jezeli tak jak piszesz jestescie do siebie bardzo przywiazani to poruszenie takiego tematu i rozmowa wprost nie powinny stanowić dla Ciebie problemu.
Życze powodzenia.

: 03 cze 2004, 22:38
autor: Sorecer
Znając ciekawość mojej dziewczyny spojrzałem na nią i zapytałem się czy o czymś marzy. Wiedziałem że się o to zapyta także i mnie, więc jej odpowiedziałem szczerze. W pierwszej chwili ją to zamurowało, ale dodałem że tylko wtedy jak ona będzie tego chciała. Potem sobie gadaliśmy jeszcze kilka razy na temat seksu i anty, ustaliliśmy kilka rzeczy i to że nie będziemy planować czasu i mejsca, gdyż samo to wyjdzie i wyszło. Pamiętaj że przedewszystkim musicie o tym szczerze pogadać!

: 04 cze 2004, 14:46
autor: Triniti19
Szczera rozmowa to podstawa !!
No i jeszcze nie naciskaj na nią. Jeżeli jeszcze nie chce to nie, porozmawiajcie sobie szczerze i powiedz jej o tym, że chciałbyś pójść na całość. Zapewne pierwsza jej reakcja to będzie zdziwienie, wtedy daj jej dzień lub dwa na przemyślenie. Wtedy nie wspominaj nic o tym, no chyba że sama wróci do tego. Dopiero po tych 2 dniach wspomnij o tym i porozmawiajcie znowu.

Pamiętaj, że dla dziewczyny 1 raz musi być zawsze wyjątkowy. Od tego zależy jej przyszłe życie seksualne. No i ważne też jest zabezpieczenie. Nie polecałabym ci tabletek anty jako zabezpieczenie na 1 raz. Zawsze lepiej się wtedy czuje z prezerwatywą. Jakoś tak wtedy jest lepiej.

A więc szczera rozmowa nade wszystko.

: 04 cze 2004, 21:41
autor: diaBliCzka
Hmm.. Najlepiej byloby pogadac, co sadzicie o wspolnym seksie i zabezpieczeniu ^^*
A pozniej, jesli mialoby dojsc do wspolzycia, nie umawiac sie -..zaskoczyc i dzialac spontanicznie ^^*

: 04 cze 2004, 23:33
autor: Jarek
Jeśli rozmowa już była i oboje są za to nic tylko przystąpić do działania

: 06 cze 2004, 13:45
autor: taka_jedna
Zapytał mnie o to po raz pierwszy po 3 miesiącach związku, powiedziałam że nie jestem gotowa, że na pewno jeszcze dla mnie za wcześnie, wróciliśmy do tego po kolejnych 3 miesiącach, wtedy powiedziałam że na pewno tego chcę ale nie wiem czy już, bo kiedyś się bardzo zawiodłam na pewnym chłopaku i się boję. No ale rozmawialiśmy o tym coraz więcej, wiedziałam że bardzo mu zależy, ja fizycznie tego nie potrzebowałam ale zależało mi na jeszcze większej bliskości, całkowitym oddaniu, potem już nawet marzyliśmy jak to będzie... :) Potem poszłam do lekarza, okazalo się że przy moim leczeniu się tabletki odpadają...więc sie kupiło gumki, potem było parę nieudanych prób (ze stresu)...a potem się udało i było pieknie :D I jest :D