agnieszka.com.pl • Dlaczego to tak boli?? A może On to źle robi??
Strona 1 z 1

Dlaczego to tak boli?? A może On to źle robi??

: 10 cze 2007, 14:18
autor: dziewczynka69
Witam was bardzo serdecznie!
Tak czytam i czytam wasze posty i odpowiedzi i uznałam że wy chyba mi pomożecie :)
Nie chce pisać za dużo szczegułów bo wiem ze ludzie za bardzo tego nie lubią:) ( uraz z innego forum :P)
Z chłopakiem jestem dość długo i uprawiamy seks oralny i petting.. klasyczny seks narazie nie wchodzi w gre bo chcemy jeszcze z tym poczekać :)
Od paru dni chcieliśmy posunąc się dalej więc nową pieszczotą jest dla nas.. wkładanie przez mojego ukochanego paluszka do dziurki ;-) i tutaj jest problem :(
Czasem mnie boli a czasem nie... i tak czytam tutaj tą całą www i dalej nie wiem jaka moze być przyczyna :/
Albo ja boje się "stracić dziewictwa przez paluszek" i się nie rozluźniam wystarczająco choć bardzo się staram.. albo pod złym kontem go daje??ale próbowaliśmy już różnych pozycji.. leżącej.. albo gdy ja kucałam..
Macie jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje?? no i jak temu zaradzić??
Z góry bardzo dziękuję!!

: 10 cze 2007, 14:28
autor: Nemezis
dziewczynka69 pisze:Macie jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje?? no i jak temu zaradzić??
moze masz 'tam' jakas infekcje albo sobie jakos wczesniej podraznilas? moze partner ma za dlugie paznokcie? <lol> ale tak powaznie - cos jest nie tak. Co jak co, ale to nie pownno bolec. A probowalas sama sie zaspokajac? wtedy tez boli?

: 10 cze 2007, 14:31
autor: Fonsik
Hmm...
Rozumiem ze gdy juz prubuje wejsc paluszkiem to jestes nalezycie rozgrzana? Niech przed wejsciem troche jeszcze popiesci same wargi i ogulnie okolice cipeczki.
Rozluznienie to podstawa, jak bedziesz spieta to nic sie nie uda.

Moze rozwin temat, masz za ciasno gdy wchodzi i stad bol? A jak to wyglada w sytuacjach gdy nie boli cie?

: 10 cze 2007, 14:37
autor: dziewczynka69
hm... dopiero zakończyłam leczenie grzybicy pochwy ale brałam antybiotyki.. tabletki.. myślicie ze to moze być jakaś z tych przyczyn??
sama nigdy nic nie robiłam więc nie wiem...
Najbardziej to boli mnie przed wejściem.. potem jest ok.. no i najgorsze jest wyciąganie..
Rozgrzewa mnie do czerwoności jak to sie mówi ale jak wkłada palec to kurcze wszystko pryska :/ eh chyba sama sobie odpowiedziałam na pytanie.. chyba za bardzo się stresuje..
Ale jak juz tam jest.. już się rozluźniam... to raz boli a raz nie.. to albo zalezy od konta albo ja sama nie wiem :(
Kiedyś tak włożył ze nawet nie czułam ze tam jest :)
a ostatnio jakoś tak boli.. a te wejście i wyciąganie to już ała :(

: 10 cze 2007, 14:51
autor: Fonsik
Duzo zalezy od kata? Ze swoja czegos takiego nie zauwazylem...
Zdazalo sie ze cos ja tam za boli wsomie tylko jak jako jeszcze malo doswiadczony kochanek pchalem za wczesnie tam paluchy.
Osobiscie to zaczynam zawyczaj juz odrazu od 2 paluszkow tylko najpierw pieszcze jakis czas jej wargi i wejscie do pochwy tak aby moje paluszki byly ladnie pokryte jej sluzem.

Widze tu raczej 2 najprawdopodobniejsze przyczyny...
Stresujesz sie i nie mozesz odpowiedniu rozluznic,
Moze jeszcze nie doleczylas sie albo niewiem jakies podraznienie masz po chorobie.
Ewentualnie moze chlopak niema jeszcze dobrego wyczucia, wrazie czego pogadaj z nim o tym a i w trakcie zabawy mow mu kiedy boli i starajcie sie razem dojsc do tego jak to robic zeby nie bolalo.

No i zycze powodzenia w zabawie :)

: 10 cze 2007, 15:05
autor: dziewczynka69
dzięki bardzo za odpowiedź!!
Caly czas go naprowadzam ale to jest tak różnie że czasem sama nie wiem :(
Bardzo mnie to martwi!!bo jak mam rozpocząć współżycie jak nawet nie potrafie "wytrzymaC" jednego paluszka :(
Niestety ze wstydzem ale musze sie przyznać ze nigdy tam nic nie było.. ANI TAMPON ANI MÓJ PALEC :(
Próbowalam niedawno sama sobie paluszek wsadzić ale to był jeszcze większy ból :(
Co robić?? bardzo się martwie??
Próbować codziennie a może zrobić przerwe ??:(

: 10 cze 2007, 15:25
autor: Fonsik
Ciezko mi doradzic...
Bo w somie nie wiadomo czym to jest spowodowane, jesli jakimis podraznieniami po twojej chorobie to najlepiej by bylo dac "odpoczac" twojej cipeczce a jesli powodem jest stres i brak doswiadczenia chlopaka to najlepiej na odwrot nie przestawac tylko delikatnie i spokojnie prubowac dalej.
Chociaz moze jakas chwilowa abstynencja ci moze zrobi dobrze, moze niech chlopak zaniecha wszelkich rodzajow zaspokajania cie az bedzie ci juz cholernie tego brakowac to pojdzie jakos latwiej.
Jeszcze moze skoro mialas ta grzybice to moze wybierz sie na "przeglad" do ginekologo zeby sie upewnic czy wszystko tam w pozadku.

: 10 cze 2007, 15:54
autor: dziewczynka69
wiesz Fonsik ale nie czuje nic ani pieczenia jak przed chorobą.. biore mocne tabletki.. tzn została mi już tylko 1 :) ale może i to jest ta przyczyna.. no nic pozostaje mi tylko czekac. będziemy próbowac dalej jak dalej będzie boleć to "odpoczniemy" i znów spróbujemy :)
Ale dziekuję bardzo za pomoc!!:*

: 10 cze 2007, 16:00
autor: Fonsik
Mnie nie o takie pieczenie jak przy chorobie chodzilo, w somie to nie wiem czym sie grzybica objawia ale w kazdym badz razie raczej mialem na mysli ze po przebytej chorobie cipeczka mozebyc wrazliwsza na bol. Ale na chorobach takich to ja sie nie znam dlatgo zasugerowalem wizyte u lekaza.

I niema za co zawsze chetnie pomoge :) Mam tylko nadzieje ze przyczynilems ie chociaz troszke do tego zeby wam bylo lepiej :)

: 10 cze 2007, 16:29
autor: Marissa
Zaraz, nie zakończyłaś całkowitego leczenia i się za zabawy zabieracie?
Nic dziwnego że boli <zalamka>

: 10 cze 2007, 17:21
autor: Jarek
Najpierw sama musisz się przekonać czy to wina nie wyleczonego zakażenia czy pod złym kątem. A więc sama sobie próbuj pod róznym kątem aż wyczaisz kiedy najmniej albo wcale nie boli. Tylko dwa warunki muszą być spełnione: 1 przycięte paznokcie, 2 wcześniej umyte i dobrze naślinione paluszki. Jeśli nie wyczaisz optymalnego kąta to będzie oznaczać obecność jeszcze zakażenia. A wtedy to już tylko lekarz i dalsze leczenie (oczywiście z przerwą w zabawach).

: 10 cze 2007, 22:45
autor: Fonsik
Co wy tak z tym zlym katem?
Nie zebym sie czepial ale ja nigdy nie zaobserwowalem roznicy, kat tam nie wazny jest. No w granicach rozsądku zeby ktos nie prubowal rownolegle palca wlozyc :P.
Mial ktos doswiadczenia z "zlym katem"? Bo az sam jestem ciekawy...

A i bo przez rozstargnienie nie zwrocilem uwagi ze pisalas ze dopiero konczysz zazywanie lekow. No ten fakt raczej sugeruje ze to sprawa jednak tej infekcji wiec narazie dajcie sobie spokuj na nie wiem moze tydzien jakis jeszcze i jak problem dalej bedzie wystepowal to sie pomysli ;)

: 10 cze 2007, 22:51
autor: Mati
Fonsik pisze:zeby ktos nie prubowal rownolegle palca wlozyc :P

właśnie chyba dobrze jak się równolegle do pochwy wkłada palec co nie?

: 10 cze 2007, 23:10
autor: Fonsik
No pomylilo mi sie mialobyc prostopadle ;)
Ledwo wrocilem od swojej kobiety nie w glowie mi teraz rownoleglosci, prostopadlosci czy inna matematyka :P
Ogolnie wkladac koncem palca skierowanym w strone "dziorki" xD ze sie tak lopatologicznie wyraze ;)

: 11 cze 2007, 16:12
autor: dziewczynka69
No kochani.. wczoraj ostatnia tableteczka ufff wkońcu koniec :)
I razem z ukochanym postanowiliśmy troszke odczekać.. tydzień może więcej.. zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Mam nadzieje że będzie lepiej :)