agnieszka.com.pl • MIŁOŚĆ FRANCUSKA
Strona 1 z 27

Popularne "lody"

: 29 gru 2003, 00:04
autor: Sylwia
Mam takie pytanie, skierowane do dziewczyn: Co sadzicie o robieniu chlopakowi "loda" i czy brzydzicie sie tego?
Jak to robicie? Kiedy wasz partner czuje sie najprzyjemniej?

: 29 gru 2003, 09:32
autor: Jarek
A powiedz Sylwio, co czujesz jak robisz chłopakowi loda czy odczuwasz też jakąś przyjemność, czy robisz to tylko dla niego i czy zdarzyło ci się, że wytrysk wystąpił u ciebie w ustach?

: 29 gru 2003, 10:42
autor: Sylwia
Zadalam to pytanie poniewaz robilam tp tylko jeden raz i przyznam ze nie czulam zbytniej przyjemnosci, wrecz przeciwnie. Martwi mnie to poniewaz chce zeby moj partner czul wielkie podniecenie. Szczerze mowiac brzydze sie juz tego. Chodzi mi tu konkretnie o jego smak. Co mam zrobic? .. Co zrobic zeby sie "przyzwyczaic".

: 29 gru 2003, 11:03
autor: Jarek
Droga Sylwio, nic na siłę, jeśli tego nie lubisz a nawet się brzydzisz, to powinnaś zaprzestać tego typu pieszczot, a twój partner powinien to uszanować i nie zmuszać cię do tego. Tak było i w moim związku, chociaż ja lubię ustami doprowadzać moją lubą na szczyt rozkoszy i ona nie ma nic przeciwko temu, a ja nie uważam tego jako egoizm. W końcu każdy ma swoje upodobonia, a sex ma służyć ich zaspokojeniu. Pozdrawiam...... Jarek.

: 29 gru 2003, 11:14
autor: Sylwia
a czy twoja dziewczyna robi ci lody? Nie brzydzi sie smaku?

: 29 gru 2003, 11:23
autor: Jarek
Nie, teraz nie robi. Było tak jak u ciebie, raz spróbowała z ciekawości, ale powiedziała, że jej to nie smakuje, więc wcale jej do tego nie zmuszam, mnie natomiast smakuje jej muszelka i dlatego robię to nadal.

: 29 gru 2003, 11:24
autor: SueEllen
Sylwio, bardzo podobny temat już był poruszany na tym forum bardzo niedawno, poszukaj kilka tematów niżej.

Może Agnieszka powinna zacząć myśleć o jakieś wyszukiwarce? :wink:

...

: 29 gru 2003, 15:37
autor: Sweety
hmm ja sie czuje dokladnie tak jak TY... ale ja mam jeszcze cos takiego jak "upokorzenie" nie wiem dlaczego tak pozniej mam wyrzuty ze to zrobilam:( ehh nie wim co otym myslec jak narazie przestalam z tym choc ON pefnie by to chcial ale na sile jakos nie umiem i nie zrobie;( papa 3maj sie cieplutko!

: 29 gru 2003, 17:25
autor: michu
to widzę, że miałem szczęscie trafiając na dziewczynę, ktorej to w ogole nie przeszkadza, a wrecz sprawia przyjemnosc :-))

: 29 gru 2003, 17:45
autor: thessi
Myślę, że do wszystkiego potrzeba czasu. Mnei też za pierwszym razem nie smakowało, ale wziełam się na sposób i jak chcę dogodzić mojemu mężowi a wiem, że on to bardzo lubi to po prostu nie połykam, tylko dyskretnie to wypluwam. :wink:
Można też sprawę dokończyć rączką prawda, kto powiedział ze trzeba z tzw. "połykiem"?
Pozatym dużo zależy od diety mężczyzny. Dużo ananasów i brzoskwiń i sprawa smakuje owiele lepiej :wink:
Głowa do góry i nic na siłę.
P.S.
Niech chłop idzie najpierw pod prysznic a potem do łóżka tez smakuje inaczej :D

: 29 gru 2003, 18:20
autor: dick
spróbuj smarować penisa czymś...np. miodem i lizać go potem.Naprawdę moze smakować. :)

: 29 gru 2003, 20:21
autor: Aga
Po prostu poproś chłopaka aby przed pieszczotami albo szybciutko brał prysznic, albo umył samego panisa wodą. To powinno zniwelować smak i zapach

: 29 gru 2003, 23:59
autor: Sylwia
Sweety.. tez czulam upokorzenie na samym poczatku jak to zrobilam.. potem przeszlo..

: 30 gru 2003, 00:18
autor: gracja
Aga pisze:Po prostu poproś chłopaka aby przed pieszczotami albo szybciutko brał prysznic, albo umył samego panisa wodą. To powinno zniwelować smak i zapach

oczywiscie, HIGIENA to podstawa. mozna naprawde to polubic. ja uprawjajac sex moim chlopakiem, wrecz zabiegam o "loda", gdyz pozostaje mi wrazenie, ze jak tego nie zrobie on jest w jakims stopniu niezrealizowany. tak go rozpiescilam:)

: 30 gru 2003, 12:44
autor: Sweety
moze i masz racje Sylwia ale jakos trudno mi to zrobic a wiem ze Jemu to sprawia przyjemnosc;( ehh:( nie wiem:( moze jakos to przezwycieze? pa

: 31 gru 2003, 13:41
autor: szczęściarz
POMYŚLCIE O TYM, CZY WASI PANOWIE TAK SAMO PIESZCZĄ WASZE "MUSZELECZKI"??
Z DOŚWIADCZENIA WIEM, ŻE PŁYNY ZNAJDUJĄCE SIĘ W NIEJ TEŻ MAJĄ DOŚĆ "SPECYFICZNY" SMAK, JEDNAK NIE NARZEKAM, PONIEWAŻ NIE JEST NAJGORZEJ I RAZEM Z MOJĄ PARTNERKĄ KORZYSTAMY Z TEGO TYPU PIESZCZOT.

P.S: PROPONUJE KOBIETĄ PIESZCZĄNYM TYM SPOSOBEM, A NIE PIESZCZĄCYCH TAK SAMO PARTNERA POROZMAWIAĆ Z NIM O TYM SO MYŚLI O SMAKU JAKI ODCZÓWA W MOMENCIE PIESZCZOT.

:569: ŻYCZĘ WSZYSTKIM UDANEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ. PILNUJCIE SIĘ DIABEŁKI :twisted: :lol: !!

Hm

: 01 sty 2004, 21:09
autor: Maniac
Myśle ze moj przedmowca ma racje, drogie Panie wasze soczki też maja specyficzny zapach i smak ... I my jakoś to znosimy bo aż tak źle nie jest, życze powodzenia wszystkim, lecz jesli macie to robić na sile po prostu odpusccie sobie ten rodzaj pieszczot :-)

: 02 sty 2004, 00:38
autor: Tomasz
Wydaje mi się, że tak jak kobieta nie ma prawa wymagać od partnera by pieścił jej "muszelkę" tak samo facet nie ma prawa wymagać, by kobieta zrobiła mu "loda".
Wszystko jest rzeczą gustu, własnych przekonań i predyspozycji, niektóre kobiety są w stanie zaakceptować ten smak inne nie i już. Podobnie z resztą jest z facetami. Ja wierzę w jedną zasadę: nic na siłę.

: 02 sty 2004, 02:55
autor: Gość
A nie lepiej zalozyc malinowa gumke?

: 02 sty 2004, 10:48
autor: michu
Ale i tak HIGIENA TO PODSTAWA...

Trzeba o tym pamiętać!

: 04 sty 2004, 23:37
autor: Tomek
Ha ha ha ...... wszyscy podkreślają "higienę". Ja nie wyobrażam sobie abym przed kochaniem się nie wziął chociaż prysznica.
Tutaj apel do facetów ...... przez wzgląd na wasze partnerki .... myjcie się proszę :)

A co do sprawy wzajemnych pieszczot. Tak jak zauważył Tomasz ... nic na siłę.
Pieszcząc muszelkę mojej dziewczyny robię to bo wiem że sprawia to jej, jak i mi, przyjemność. Broń boże nie oczekuję że odpowie mi tym samym "z obowiązku".
Wszystko jest sprawą bardzo indywidualną.

Najlepsze życzenia w Nowym Roku dla wszystkich :)

: 05 sty 2004, 16:33
autor: michu
problem chyba w tym, ze..... mowi sie tylko o higienie chlopcow, ale to juz inna bajka ;)

dopasowanie partnerow i wzajemna akceptacja to wazne sprawy, a czasami to co na poczatku jest w ogole nie do pomyslenia po czasie moze sie radykalnie zmienic... :D

: 05 sty 2004, 22:07
autor: Tomek
michu pisze:problem chyba w tym, ze..... mowi sie tylko o higienie chlopcow, ale to juz inna bajka ;)


Ha ha ha ..... masz rację. Choć akurat pod tym względem miałem szczęście.

A co do dopasowania to ..... fakt praktycznie w każdym może zostać wzbudzomy apetyt na sex. I początkowe skromne potrzeby ... mogą z biegiem czasu narastać. Bywa :)

: 07 sty 2004, 16:28
autor: Maverick
Tomek pisze:
michu pisze:problem chyba w tym, ze..... mowi sie tylko o higienie chlopcow, ale to juz inna bajka ;)


Ha ha ha ..... masz rację. Choć akurat pod tym względem miałem szczęście.

A co do dopasowania to ..... fakt praktycznie w każdym może zostać wzbudzomy apetyt na sex. I początkowe skromne potrzeby ... mogą z biegiem czasu narastać. Bywa :)


Mam szczera nadzieje ze tak jest...

: 07 sty 2004, 17:36
autor: nieskromnisia
Cieszę się, że to właśnie część panów odpowiada, że nic na siłę. Przecież sex i bez "loda" może być satysfakcjonujący. Ja osobiście nie lubię miłości oralnej i to w obie strony. I już.
Nie mam zamiaru zmuszać się na siłę, ale jeżeli mój partner chce posmakować mojej muszelki i sprawi mu to przyjemność, to czemu nie.

: 07 sty 2004, 17:58
autor: Maverick
E tam, mysle ze to nie fair, bo obie strony powinny dawac cos z siebie. No i dziwne jest brzydzenie sie swojej drugiej polowki. Pod warunkiem ze jest umyta druga polowka :) I to nie sama wada a mydelkiem ;)

: 07 sty 2004, 18:09
autor: Student
Ja też uważam to za nieracjonalne aby brzydzić sie swojej drugiej połówki. To przeciez bez sensu , no ale są rózni ludzie i rozne poglady.

: 07 sty 2004, 21:47
autor: SueEllen
Widać "nieracjonalnych" jest tu już kilkoro na forum... zastanawiajace, ze same kobiety... (chyba, ze przegapiłam któregoś pana, jesli tak to przepraszam :wink: )

lody, lody....

: 08 sty 2004, 23:25
autor: kinia
Ja równiez miałam z początku wstręt i odruchy wymiotne ale wszystko jest kwestią wprawy i przyzwyczajenia..nie należy zrażać się po pierwszym razie i przede wszystkim nie pokazywać partnerowi swojego niezadowolenia..ja powiedziałam tylko że muszę się przyzwyczaić i potraktowałam to z uśmiechem. Teraz jest już bardzo bardzo dobrze i sprawia mi to naprawdę ogromną przyjemność, bo daję radość osobie, którą kocham..dziewczyny z czasem wszystko przychodzi łatwiej!!! :lol:

Re: lody, lody....

: 08 sty 2004, 23:45
autor: SueEllen
kinia pisze:dziewczyny z czasem wszystko przychodzi łatwiej!!! :lol:


To ile mam sobie jeszcze dać tego czasu? 50 lat? U mnie to nie była kwestia jednorazowego spróbowania. Próbowałam wiele razy i nie lubię. Przeciez nie będę się zmuszać, bo to tylko jeszcze bardziej zniechęci.