Nie mam pojęcia dlaczego Cię boli. Może jesteś tam źle zbudowana albo za wąska? Może chłopak ma za dużego penisa? Może nie ma wystarczającego nawilżenia, a może gra wstępna jest zbyt krótka, przez co nie jesteś odpowiednio rozgrzana i rozluźniona.
Spróbujcie dłuższej gry wstępnej, jakichś lubrykantów -> jak nie pomoże to skontaktuj się z lekarzem. Ból przy każdym stosunku nie jest normalnym zjawiskiem.
Jeśli chodzi o parcie na pęcherz to jedynym na to sposobem jest wysiusianie się przed stosunkiem :-)
tak prawde mowiąc jescze nigdy nie doszłam kochając się tak naprawde:(
I nic dziwnego, skoro to Ci sprawia ból. Poza tym powinnaś wiedzieć, że nie każda kobieta umie od razu szczytować podczas stosunku. Czasami trzeba się tego po prostu nauczyć,ale przede wszystkim do tego trzeba dojrzeć.
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
wiem ze niby takie sa tego obiawy a ja tak prawde mowiąc jescze nigdy nie doszłam kochając się tak naprawde:( nie wiem dlaczego mnie tak boli nie mam z tego zadnej satysfakcji nie czuje podniecenia moze przed wszystkim to czuje ale jak on wejdzie we mnie to wszystko znika......no moze to dlatego ze to poczatkia ale slyszalam ze do 3 razy sztuka 
i nic pozniej nie boli wszyscy moi zanajomi tak mieli a ja.... z chlopakiem 4 lata i nic..nie moge tego zrozumiec,....tego bolu..nie chceee 
pomocy:)
