agnieszka.com.pl • Zapach kobiety - Strona 3
Strona 3 z 5

: 28 lut 2007, 23:39
autor: ksiezycowka
co do higieny to ja używam żelu pod prysznic i myje się cała tym.
To zainwestuj w plyn do higieny intymnej - moze pomoze. Ja tez sobie kapieli 2 razyu wtygodniu nie wyobrazam. Syzbki prysznic codziennie byc musi a w okresie letnim - nawet ze 3.
nadia pisze:Sfera odpowiedzialna za odczuwanie zapachu jest w mózgu położona bardzo blisko sfery odpowiedzialnej za emocje - gdzieś to przeczytałam - juz nie pamiętam gdzie.
Dokladnie chodzi o płaty czołowe. Kora odpowiada za emocje, a kwestia węchu to tez te okolice.
Wilczyca pisze:le sama myśl co ginekolog robi jakie metalowe rzeczy tam wkłada to mnie przeraża.
Jakie znowu metalowe? :| Czy Ty w wieku lat 20 nigdy nie bylas u lekarza? :| I nawet n ie masz pojecia jak badanie wyglada? :|
Jarek pisze:Uzna Cię za nieuświadomioną i niedorosłą dziewczynkę (nie dojrzałą do sexu)
A nie powinien?

: 01 mar 2007, 01:34
autor: Wolfshade#
Ja jednak myślę, że do ginekologa powinnaś iść. Takie badanie jeszcze żadnej kobiecie nie zaszkodziło. To nic strasznego (przeżyjesz:P) a przynajmniej będziesz miała pewność, że jesteś zdrowa i bez skrupułów będziesz mogła walnąć swojego faceta w łeb <mlotek>.

: 01 mar 2007, 04:48
autor: Jarek
Wilczyca pisze:Pamiętam na początku naszego chodzenia i poznania już siebie chciał spróbować jak to jest ale ja jeszcze wtedy się za bardzo wstydziłam i nie pozwalałam. Pamiętam ze pchał się nawet tam i jakoś to mu nie przeszkadzało. Teraz jest zupełnie inaczej


I tu chyba leży pies pogrzebany.Na początku, jak zabiegał o to, żebyś mu dała,to mu nie przeszkadzało. A teraz ma pewnie "na zawołanie", to już mu nie pasi.
Wniosek: przytrzymaj go parę dni na dystans, to zatęskni za tym zapachem i zacznie mu pasić i przestanie marudzić.

: 01 mar 2007, 09:26
autor: Dzindzer
Jarek pisze:Śmiem twierdzić, że wszystko z Tobą ok i tylko nie potrzebnie ośmieszysz się przed gin. Uzna Cię za nieuświadomioną i niedorosłą dziewczynkę (nie dojrzałą do sexu).

lepsze to niz zastanawianie sie, a moze jednak cos tam brzydko pachnie.
Mysiorek pisze:Wilczyca se znowu robi jajca, a reszta to przeżywa <hahaha> znowu ;P

a ja sie nabrac dałam :(

: 01 mar 2007, 11:51
autor: Wilczyca
Moon ---- co do ginekologa to jeszcze nie byłam wiem powinnam dawno być ale jakoś tak nie było komplikacji wiec nie czułam takiej potrzeby. Co do wkładania metalowych rzeczy. To moja kuzynka chodzi do ginekologa i z jej opowieści jak ze przerażających wiem co się tam dzieje. Ginekolog żeby bardziej i dokładniej mógł sprawdzić co się dzieje to musi poszerzyć pochwę czymś metalowym nie wiem jak to się nazywa i wtedy bada wkładając palce.

: 01 mar 2007, 12:01
autor: Andrew
Wilczyca pisze:. Ginekolog żeby bardziej i dokładniej mógł sprawdzić co się dzieje to musi poszerzyć pochwę czymś metalowym nie wiem jak to się nazywa i wtedy bada wkładając palce.



Nasłuchałas sie zatem pierdół , jak wlozy to cos ... to nie po to by tam potem palce wkładac , bo po prostu sie nie da .Jak juz to wkłada to by tam luknąć <aniolek>

: 01 mar 2007, 13:10
autor: ksiezycowka
Wilczyca pisze:Ginekolog żeby bardziej i dokładniej mógł sprawdzić co się dzieje to musi poszerzyć pochwę czymś metalowym nie wiem jak to się nazywa i wtedy bada wkładając palce.
Bzdury <zalamka> To jets wziernik i nie jest to metalowe.
I jak wlozy wziernik to palcow nie wsadzic nijak....
Wiec mysle z epowinnas odczuc potrzebe zeby na kretynke pryz kims nie wyjsc jak bedziesz o jakims strasznym m etalowym czyms gadac...

: 01 mar 2007, 14:14
autor: Fernir22
:? mnie tam zawsze po wzierniku , badał jeszcze palcami <boje_sie> to jego nadgorliwosc w badaniu czy co ?:D bo tak mowicie ze wychodzi na to ze palcami juz nie powinien ...

: 01 mar 2007, 15:43
autor: natasza
Heh, badanie za pomocą palców odbywa się najczęsciej po użyciu wziernika. Wszystko ok, Twój ginekolog nie jest zboczeńcem. :-)

: 01 mar 2007, 15:48
autor: lollirot
Fernir22, czytaj ze zrozumieniem. chodzi o to, że nie bada J-E-D-N-O-C-Z-E-Ś-N-I-E wziernikiem i palcami. może to zrobić K-O-L-E-J-N-O. kumasz? <pijak>

: 01 mar 2007, 18:58
autor: Andrew
moon pisze: To jets wziernik i nie jest to metalowe.
..


bład <aniolek> sa i metalowe

: 01 mar 2007, 19:05
autor: ksiezycowka
Andrew pisze:sa i metalowe
Pewnie ze sa, ale niewielu ich uzywa. Teraz glownie sa u lekarzy takie jednorazowki. Kiedys owszem - tylko metalowe.

: 01 mar 2007, 20:11
autor: Stormy
a ma ci lewarek w c... wsadzic? czyms musi cie poszerzyc zeby cie zbadac... wspolzyjesz i nigdy nie bylas u lekarza? a badania profilaktyczne? jak dla mnie nieodpowiedzialne (a mycie sie 2 razy na tydzien - dziwne)

: 01 mar 2007, 20:13
autor: ksiezycowka
Wilczyca pisze:U nas sa metalowe.
A bylas ze wiesz? Nie. Czesto jest uczucie jakby to metalowe byla a nie jest :)

: 11 mar 2007, 22:41
autor: Martuś
z tego co powiedzial mi moj luby oraz skromna lektura w tym zakresie, to smak/zapach zalezy od dni cyklu (u niektorych zmiany sa drobne, u innych ogromne). naturalnie zapach jest specyficzny, jednak nie powinien byc szczegolnie nieprzyjemny, bo takie 'perfumy' swiadczyc moga o jakims badziewiu co sie zaleglo(czyli nic nowego nie dodalam):P

a co do zapachu - kiedys mialam przeczulony wech i siedzac w klasie moglam powiedziec dokladnie ktora kolezanka ma okres:P ale mi minelo i umiem tylko w szczegolnych sytuacjach (przy tamponach za chiny nie wylapie;P)

: 11 mar 2007, 23:04
autor: aro
Ale jak wyczułaś u koleżanki to było ci to obojętne?? (chyba cie nie podniecało - tak myśle, chyba że sie myle)

: 11 mar 2007, 23:38
autor: Martuś
nie, kompletnie mnie nie podniecalo - po prostu jak stwierdzenie faktu, jak zauwazenie ze ktos ma zielone spodnie(czy jakiekolwiek porownanie sobie wybierzesz;P)

: 12 mar 2007, 14:41
autor: lollirot
Martuś pisze:iedzac w klasie moglam powiedziec dokladnie ktora kolezanka ma okres:P

to już nie kwestia zapachu kobiety, tylko braku higieny. oczywiście, że rozkładającą się na za rzadko zmienianej podpasce krew czuć <belt>

: 12 mar 2007, 14:42
autor: TFA
Ja tez potrafie stwierdzic kiedy kolezanki maja okres, ale bynajmniej nie po zapachu :P

: 12 mar 2007, 18:41
autor: Anivi
Moje facetowi nie przeszkadza mój zapach;) . Spróbuj dziewczynę namówić na wspólną kąpiel, od razu po niej pobaw się trochę jej "myszką". Na moje zapach powinien być przynajmniej mniej intensywny. Jeżeli nadal Ci "myszka" źle będzie pachnieć to albo rzeczywiście jesteś na ten zapach nadwrażliwy albo ona ma jakąś chorobę. Zadurzona też ma rację. W odpowiednie pory roku natura obdarzyła nas odpowiednim systemem termoregulacji tegoż to urządzonka ;)

: 12 mar 2007, 18:49
autor: Jarek
Anivi pisze:Na moje zapach powinien być przynajmniej mniej intensywny.


A na moje, to cipka musi pachnąć cipką, a nie mydłem czy jakimś innym kosmetykiem.

: 12 mar 2007, 18:51
autor: Anivi
No tak, ale jak się ją umyję ten zapach jest mniej intensywny.

: 12 mar 2007, 18:58
autor: Marissa
Anivi pisze:No tak, ale jak się ją umyję ten zapach jest mniej intensywny.

Bo pachnie mydełkiem :D

: 12 mar 2007, 19:09
autor: Jarek
Anivi pisze:No tak, ale jak się ją umyję ten zapach jest mniej intensywny


Niech będzie mniej intensywny, ale żeby był naturalny (nie musi być wyczuwalny na odległość, bo on jest jak foremon i tylko dla mnie).

[ Dodano: 2007-03-14, 11:59 ]
Z resztą u zdrowej, dbającej o higienę kobiety ten zapach nie jest zbyt intensywny i wyczuwalny jest tylko z bliska. Jak dla mnie działa podniecająco .

: 24 cze 2007, 20:52
autor: Wilczyca
Ok. wracam ponownie. Pamiętacie mój problem z zapachem intymnym ?
Może przypomnę :
Mój partner uważa że mój zapach intymny jest nieciekawy ale 2 razy był ciekawy.
I uwaga dzisiaj tak z zaskoczenia mnie tam po dotykał powąchał i powiedział masz dzisiaj miły zapach. Mam go ale bardzo rzadko. Dlaczego ?? Dlaczego ten miły zapach mam tak rzadko ale przeważnie nie miły. Dzisiaj wypada mi 28 dzień po okresie wiec powinnam dzisiaj dostać. Czy to ma jakiś związek zapach i zbliżający się okres ??
Byłam u ginekologa i stwierdził ze jest wszystko w porządku.

: 24 cze 2007, 22:00
autor: Soul
Wilczyca pisze:Dzisiaj wypada mi 28 dzień po okresie wiec powinnam dzisiaj dostać. Czy to ma jakiś związek zapach i zbliżający się okres ??

Tak ma. Smak zapewne też masz troszkę inny.

: 24 cze 2007, 22:31
autor: extraho
Wilczyca, zapach, smak, skład wydzieliny zmienia się wraz z poszczególnymi etapami cyklu. normalka. pomyślałaś, że gust Twojego faceta jest taki, iż podoba mu się ten zapach w pewne dni, a w inne nie?
pozostaje tylko wybadać kiedy mu się podoba i w te dni dać mu się zabawić.

: 25 cze 2007, 22:43
autor: Soul
Tyle tylko, że większości facetom smak i zapach ich kobiet odpowiada zawsze. Fakt faktem czasami bardziej, czasami mniej, ale generalnie mało kto narzeka. Bardzo wybredny ten Wilczek jest ;]

: 25 cze 2007, 23:46
autor: Miltonia
extraho pisze:Wilczyca, zapach, smak, skład wydzieliny zmienia się wraz z poszczególnymi etapami cyklu. normalka. pomyślałaś, że gust Twojego faceta jest taki, iż podoba mu się ten zapach w pewne dni, a w inne nie?
pozostaje tylko wybadać kiedy mu się podoba i w te dni dać mu się zabawić.


Jasne i moze jeszcze stopy polizac, wczesniej cale mieszkanie wysprzatac, bo mu bedzie pylek przeszkadzal, a na twarz lisc kapusty, bo pryszcz sie pojawil, to on juz patrzec nie bedzie.
Wilczyco, to Twoj facet ma jakis problem i jeszcze Tobie go wmawia. Jak jest takim smakoszem, to powinien byc rowniez na tyle myslacy, zeby pomyslec, ze to on ma problem. Tak, pisz na forum, ganiaj po lekarzach, a pan i wladca bedzie wymyslal.
Myslalam, ze niewolnictwo w Polsce juz nie istnieje...

: 26 cze 2007, 00:51
autor: Jarek
Soul pisze:Tyle tylko, że większości facetom smak i zapach ich kobiet odpowiada zawsze. Fakt faktem czasami bardziej, czasami mniej.


W pełni się z tym zgadzam, pod warunkiem że kobieta dba o higienę. A komu to nie odpowiada powinien zrezygnowac z tego typu pieszczot. A kobieta znając upodobania węchowo-smakowe swego partnera zamiast naskakiwać, powinna rzec:"nie pasi-bez łaski, obejdzie się" (już widzę minę tego faceta po takiej odzywce).