sam popatrz : na poczatku nawet nie wiesz ze sie on psuc zaczyna

pozdrowienia
Moderator: modTeam
cholo pisze:Myślę, że trzeba rozdzielić sprawę na 3 grupy:
-miłość
-seks
-"zakazany wyraz"
Ta pierwsza odnosi się do najpiękniejszego aktu, jaki dała nam natura. Do tego stworzyła nasze ciała (1 penis, 1 pochwa - nie 2 czy 3!) i umysły(kochać tak "naprawdę" da się tylko jedną osobę). Dwie kochające się osoby przeżywają akt wynikający z żywionego do siebie uczucia.
Druga grupa to cały szereg przypadkowych "zaliczeń" - na obozie, w namiotach na koncertach, po pijaku itp itd. Wiąże się najczęściej z brakiem tej ukochanej osoby i szukaniem przypadkowych doznań.
Trzecia grupa idealnie pasuje do wszelkich trójkątów, czworokątów i innch bliżej mi nie znanych figur geometrycznych. To nie ma nic wspólnego z uczuciem. To wynik głupich zwyczajów w filmach pornograficznych - oglądamy je tuzinami i w głowach rodzą się chore pomysły.
"Używajmy" swych ciał w celu, w którym zostały stworzone!Jestem pewien że wyjdzie to na dobre - i ciałom i zdrowej psychice.
Zresztą zobaczcie jak diametralnie różnią się poruszane tu "problemy" ("jak to jest w trojkacie?") od zamysłu ruchu "true love waits". Właśnie dywagujemy o ordynarnym zakazany wyraz w trójkę, a tysiące młodych ludzi składa deklarację wyrzeczenia się seksu aż do ślubu. Zazdroszczę im silnej woli!
Cholo
krzys pisze:
Po pierwsze nie ma jednej miłosci , moze ich być kilka , kazda natomiast jest innakochasz mamę , tatę , siostrę .....żonę ....
Silna wola , bo składają deklaracje o sexie dopiero po slubie? wybacz ale tu silna wola nie ma nic do tego , to sa osoby które sex traktuja jako zło konieczne alboe do aktu by poczac dziecko , ci co czerpia z niego przyjemnosc nie robia tego bo nie wierze ze ktos kto mazy o sexie sia woli sie bedzie powstrzymywał do slubu , a po slubie
co
okaze sie ze to nie to co sobie wymazył , czy taż ubzdurał w głowie , na ten temat !?A w sexie nie ma nic głupiego i zakazanego , dopóki dwie lub trzy , a niech bedzie i cztery - osoby to wzajemnie akceptują i tego chcą , to kwestia psychiki , kto taką ma to robi i nie czuje sie winny czy też potem zle , kto ma słabszą sprubuje i powie o nie juz nigdy ! I choc sam nigdy nie byłem wiecej jak z jedna kobieta , to takie mam zdanie !
Dla mnie jest to przykre, bo nie ma perspektyw i jest wbrew naturze, która zawsze nam udowadnia - prędzej czy później - że mamy czynić jak nakazała.
Kiedyś też taki byłem jasny i świetlistą drogą podążający. Ale czasami następuje coś ...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 256 gości