lollirot pisze:Yasmine, wazniejsze jest, ze masz kochanego faceta : ) fakt, ze docinki bywaja przykre, ale z drugiej strony to zwyczajne szczeniactwo, az smiac sie chce.
Tak ja sie probuje z tego smiac. Dobra mina do zlej gry, ale czasami juz nie porafie wytrzymac.
Jasta20 pisze:Ale jezeli sprawa dotyczy bezposrednio nas samych, to wtedy jakos do smiechu nie jest, pare razy zdarzyło mi sie taki cos, i teraz podobnie jak Yasmine pozostałam bez kolezanek!
Dokladnie tak. Z boku to wyglada dziecinnie i smieszne, ale one na prawde potrafia uprzykrzyc mi zycie.
Brateczek pisze:bo to jest tylko zazdrość... one zazdroszczą, że macie takich wspaniałych facetów, że jesteście szczęśliwe, że macie go w swoich złych jak i dobrych chwilach a one są same... więc skoro nei majądo kogo się przytulić, to pieprz* tzry po trzy
No wlasnie. Najbardziej dogryza mi dziewczyna z klasy ktora niedawno urodzila dziecko i facet ja zostawil(a taka byla go pewna, mowila ze bardziej niz siebie).
