agnieszka.com.pl • Czy kazda lubi ostro? - Strona 2
Strona 2 z 2

: 15 sty 2005, 20:44
autor: karol
Młodzi !! Wy teraz uporawiacie sex ale z pewnym strachem (nie wszyscy , i dobrze chce byc tu zrozumiany) wiec Wasze co chcecie w sexie jeszcze sie nie ukształtowało do konca , są oczywiscie wyjatki , to kobiety dziewczyny o duzym temperamencie , ale wszystko sie zmieni gdy bedziecie miec stałego juz partnera , albo męza , żonę ! tu fantazja pofolguje , albowiem teraz troche, ze tak powiem co niektórzy sie ukrywają z swymi sex demonami !! :564:

Sybill sama zobaczysz jak bedzie po trzydziestce ! :D

: 15 sty 2005, 20:46
autor: Sybill
Karol problem polega na tym, że preferencje sexualne mogą się zmieniać jak pogoda i to niezależnie od wieku :P (pomijam maxymalne skrajności pt. masochizm ;P)

: 15 sty 2005, 21:04
autor: karol
U mkobiet z temperamentem ...tak , tym duzym , u innych nie koniecznie !

: 15 sty 2005, 21:13
autor: Student
Wszystki ktore miałem lubiały na ostro :) Moze nie od razu , na poczatku zblizenia musi byc delikatnie aby rozbudzic kobiete , ale jak juz jest konkretnie podjarana to uuuuuuuuuuu JAZDA MA MAXA :) Jestem pewny ze 95% kobiet to lubi w mniejszym lub wiekszym stopniu.

: 15 sty 2005, 21:25
autor: karol
Dlatego nie nalezy rozmwawiac o tych 5% bo i po co , no chyba ze załozymy osobny topic ! :564: :564: :564:

: 15 sty 2005, 21:51
autor: Samael
Co kto lubi :D:D:D:D Wszystko zależy od okoliczności i nastroju.

Nikt z was Asteriksa nie czytał? Vercyngetoryks, Vercyngetoryks, Vercyngetoryks :D:D:D:D

: 16 sty 2005, 17:50
autor: Sir Charles
oczywiscie ze czytalem :) to ten co dostal w tylek pod Alezja od Cezara :) zreszta nie tylko w Asterixie o nim jest... :564:

Wercyngetoryks, łac. Vercingetorix (72-45 p.n.e.) - król galijskiego plemienia Arwernów, wódz wielkiego powstania Galów przeciwko władzy Rzymu. Został pokonany przez Juliusza Cezara w bitwie pod Alezją (52 p.n.e.) i poddał się. Prawdopodobnie po 6 latach niewoli został uduszony z rozkazu Cezara.

: 16 sty 2005, 18:21
autor: KASIA
Ostatnio tez temat poruszalam z moimi znajomymi. Zalezy od nastroju.. Mysle,ze kazda dziewczyna marzy, aby zawsze bylo delikatnie, subtelnie, pieknie tak jak w romansidlach. A gdy dochodzi do zbblizan kilku kilkunastu kilkudziesieciu, marzenia te stereotypowe zmieniaja sie... Mysle ze tak jest zawsze. bez wyjatku.

: 16 sty 2005, 23:22
autor: Mysiorek
ten co dostal w tylek pod Alezja od Cezara

A co dostał?? ;)
marzenia te stereotypowe zmieniaja sie...

nikt nie lubi monotoniii.... no chyba, że na emeryturze :D

: 17 sty 2005, 08:20
autor: zaqqaz
Monotonia jest najgorsza. Ostatnio po nawet długim okresie delikatnego seksu zaczęłiśmy się bawić w sposób nagły, zdecydowany.. I co? Orgazmy - bombowe ; podniecenie rośnie z sekundy na zsekundę. Dosłownie rewelacja!
I to jest dowód że trzeba urozmaicać sobie życie:)

: 17 sty 2005, 13:24
autor: Sir Charles
Mysiorek pisze:
ten co dostal w tylek pod Alezja od Cezara

A co dostał?? ;)


rzymski oszczep :D :564: