: 13 sie 2004, 13:11
Żaden las na nogach
Ciemny las to juz wygląda ochydnie u kobiet.
Żaden las na nogach
A jak wytłumaczyć fakt, że podobam się mojej dziewczynie jak jestem nawet kilka dni nie ogolony i wyglądam trochę jak yeti? Blefuje czy nie?
Sue - depilator? myślałam że "tam" nie wolno, tylko nogi. Ale sprobuję, tylko sobie najpierw muszę depilator kupić (jak będe mieć kasę), bo golenie nóg co 2 dni maszynką mnie rozwala
Elspeth pisze:a ja mam taka nasadke na depilator ktora nadaje sie do golenia paszek i jak sie okazuje nie tylko;) i nie ma potem zadnych krostek ani podraznien - maszynce powiedzialam stanowczo "do widzenia"
Podobna sprawa z depilowaniem lub goleniem włosów na klacie, czy plecach
taka_jedna pisze:łaskotanie może i tak, ale przy całowaniu milszy jest mniej owlosiony facetI łatwiej coś z niego zlizać
I nie zostają włoski potem na tym czymś co się zlizuje
Chciałem cię zapewnić, że nie zostają...A włoskami można pogłaskać po piersiach lub po pleckach.
mówimy oczywiście o delikatnym owłosieniu samego mostka a nie o szympansach
mówimy oczywiście o delikatnym owłosieniu samego mostka a nie o szympansach
Jarek pisze:Owłosienie klaty jest oznaką męskości, kobiety też pewnie lubią łaskotanie piersi tymi włoskami.
Jarek pisze:Brawo nata... myślisz podobnie jak moja (mówimy oczywiście o delikatnym owłosieniu samego mostka a nie o szympansach).
A co powiecie o kobietach z wąsami? Też takie są.