księżycówka pisze:Złoty, ja w takim wypadku zaczęłabym się bać, że tabletki nie działają za dobrze.![]()
Bo PMS i zawieruchy hormonalnej przy pigułkach być nie powinno.
Hehehe no to niezłą miała wymówkę w takim razie

Już ja ją tym zagnę następnym razem.
Co do ulotek to na moim przykładzie widać że przeczytać nie znaczy zrozumieć. Wystarczy mi że mam ustawiony budzik i puszczam jej co dzień ,,strzałkę" z komórki żeby nie zapomniała brać.