Ostrzejszy SEX - - -

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Katastroficzna
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 67
Rejestracja: 21 kwie 2008, 08:44
Skąd: N.P
Płeć:

Postautor: Katastroficzna » 28 kwie 2008, 21:45

TedBundy pisze:a poważniej: nie mam takiej potrzeby.

Moze kiedys bedziesz miał.

TedBundy pisze:Osobiście nie widzę wielkich różnic.

Tak owe jednak są :)

Mati_00 pisze:no ale bliskość może być też jak ktoś się bzyka "od tyłu", albo "na jeźdźca". "na stojąco" też może być

Nie demoralizuj chłopaka <aniolek>
"Wszystko się zmienia, z wyjątkiem samego prawa zmiany."
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 28 kwie 2008, 21:49

Katastroficzna pisze:Mati_00 napisał/a:
no ale bliskość może być też jak ktoś się bzyka "od tyłu", albo "na jeźdźca". "na stojąco" też może być

Nie demoralizuj chłopaka <aniolek>

Ted pewnie zaraz zaprzeczy i powie coś w stylu "to nie możliwe, jestem za stary i zbyt ukorzeniony w swoich poglądach itd." ale byłbym ogromnie zdziwiony i ucieszony gdyby Ted któregoś dnia obudził się całkowicie odmieniony o 180 stopni. wiecie, wpadł na forum z takim tekstem "olałem dzisiaj możliwość dodatkowych paru $ , zamiast tego zabrałem żonę/moją na wykwintną kolację, a następtnie zerżnąłem ją w restauracyjnej w toalecie. w taksówce też było ostro...no i na przedpokoju lustro do wymiany <niewiem> " [:D]

Ted <browar>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 kwie 2008, 21:49

Mati_00 pisze:albo w jaccusi.

Mój ex miał <diabel>

a ile to powiesić wąż gdzieś wysoko nad wanną? ;DD

a wytrzesz mi podłogę w łazience ??

Katastroficzna pisze:Tak owe jednak są :)

ja tez czuje różnicę, mój R również.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 28 kwie 2008, 21:53

Dzindzer pisze:a wytrzesz mi podłogę w łazience ??

nie no Dżin ja wymiękam. na prawdę!! najpierw narzeka, że prysznica nie ma, a jak ja rzuciłem prosty sposób...potrzebny kawałek sznurka, haczyk i troszkę wyobraźni to ta marudzi, że podłoga...aj Dżindżer Dżindżer...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 28 kwie 2008, 21:59

Ted całe boskie szczęście, że trafiam na facetów którzy nie mają tak "poukładane" w głowie jak Ty, bo moje życie seksualne sprowadzałoby się do "włóż-wyjmij-włóż-wyjmij" i tak 33 razy i orgazm :] <pijak>
To że Ty masz w swojej główce jakieś ograniczenia, nie wiem czym spowodowane i nie mam zamiaru wnikać, nie znaczy, że każdy musi tak jak Ty zamykać się w kanonie tych 3 pozycji, zawsze w łóżku i pod kołderką <zalamka>
Zrozum wreszcie, że TWOJE MYŚLENIE I TWOJE ZASADY NIE SĄ NORMĄ !! (na całe boskie szczęście).
I możesz nazywać mnie szmirą czy jak tam sobie masz ochotę, wisi mi to i powiewa, ale lubię jak raz na jakiś czas facet sprzeda mi parę siarczystych klapsów, nazwie mnie w łóżku tak a nie inaczej, użyje sprośnych określeń i jeszcze parę "udziwnień" które nie mieszczą się w Twoim pojmowaniu "normalnego zdrowego seksu".
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 28 kwie 2008, 22:17

"włóż-wyjmij-włóż-wyjmij" i tak 33 razy i orgazm :] <pijak>

taaa chyba udawany :>

Mati_00 pisze:...aj Dżindżer Dżindżer...

starość nie radość :P
a na taki bajer to ja juz dawno wpadłam, tylko szukałam naiwnego do mycia podłogi, dam 1,7 za h [:D]

Szkoda, ze nawet w łóżku nie umiesz się wyluzować Ted.
Piszesz o tej bliskości, a nie przyszło do głowy, że właśnie dzięki tej bliskości nie powinieneś mieć oporów przed różnymi pozycjami, przed śmianiem sie w łóżku, bawieniem sie seksem, dawaniem sobie nawzajem rozkoszy która w każdej pozycji, w każdej konwencji jaka przyjmiesz ( to mam nadzieje dotrze, bo bawić sie konwencja umiesz) jest nieco inna. Doznania łóżkowe mogą mieć wiele barw i odcieni. Gdybym była z kimś kto ma takie podejście jak Ty to chyba zaczęła bym unikać seksu, ale to ja
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 28 kwie 2008, 22:20

Dzindzer pisze:starość nie radość :P

a tu Ci przyznam rację ;DD

Dzindzer pisze:a na taki bajer to ja juz dawno wpadłam

taaaa...jasne :>

Dzindzer pisze:tylko szukałam naiwnego do mycia podłogi

udostępniasz wolną chatę na weekend i mogę Ci nawet podłogę umyć [:D]

Dzindzer pisze:dam 1,7 za h [:D]

złośliwa jesteś :/
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 28 kwie 2008, 23:45

TedBundy pisze:a po co się ograniczać. Lepiej na środku, między ciocią a wujkiem, obok jajek w majonezie i sałatki z gyrosa. Dopiero będzie wypas :] i postęp.
A mowy nie ma, nie bede uczestniczyl w Twoich orgiach Ted.

Elspeth pisze: nazwie mnie w łóżku tak a nie inaczej, użyje sprośnych określeń i jeszcze parę "udziwnień" które nie mieszczą się w Twoim pojmowaniu "normalnego zdrowego seksu".
Powie "Ty moja nadobna ladacznico" oraz wyjmie strap-ona i rzuci " a teraz zapakuj mi pana donga!"?

No ale po co po raz kolejny katujemy ten temat? Ted nie chce- i nie. Brocha jego i jego panny.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 28 kwie 2008, 23:48

Mati poucza Dżindżer, połowa forum lubi być nazywana niecenzuralnie, co się dzieje ze światem...

zaczyna mi się podobać <zakochany>

Dżindżer... Ty właśnie złożyłaś otwartą ofertę seksualno - usługową seks + mycie podłogi za 1,7/h? Aż tak źle? <glaszcze>
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 29 kwie 2008, 07:58

To zalezy od dziewczyny. Nietore potrafia wyzwolic cos ostrzejszego a inne nie. Ale generalnie traktowalbym to jako urozmaicenie a nie podstawe seksu.

Generalnie ja lubie ten sport :) W roznych miejscach, roznych pozycjach i dokladnie tak dlugo jak chce. Tylko jeszcze musialaby byc partnerka ktora by mnie zmotywowala do dlugiego seksu, bo czasem sie czlowiekowi po prostu nie chce meczyc przez poltorej godziny czy dluzej i woli miec spokoj po pol godziny lub ewentualnei zrobic to w ciagu godziny dwa razy zamaist raz.
Zasadniczo jesli chodzi o seks jestem na poczatku tej drogi i z checia poznam jej kazdy zakamarek <evilbat> Podstawowe umiejetnosci juz posiadam wiec zwiedzanie nie bedzie specjalnym wyzwaniem za to ile przyniesie przyjemnosci <diabel> 8)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 kwie 2008, 08:09

Próżna gadaka i pisanie . Kazdy niech ma jak chce i jak lubi, nic mi do tego , ale tylko wtedy kiedy nikt mnie sie nie czepia, ze ten teges bo mam seks w jeziorze , kinie , przymierzalni ! ja tak mam i jest fajnie - mi jest fajnie - innych to moze bulwersować ! moją mamę np. to juz na bank ! stad gadka podobna troche do ewentualnej kto w czym powinien chodzic !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 29 kwie 2008, 12:46

TedBundy pisze:po cholerę komu więcej niż 3 pozycje ?

<hahaha> Ted Ty naprawdę jesteś zabawny. Minimalizm nie jest wcale w modzie. Seks to ma być zabawa, realizacje fantazji z uśmiechem, sprawianie przyjemności, a nie odwoalenie przedmałżeńskiego obowiązku raz na miesiąc.

TedBundy pisze:nie, nie miałem w wodzie jak i na klatce schodowej, przymierzalni, przy ulicy szybkiego ruchu i innych "wesołych" miejscach. Na szczęście

i wszyscy współczujemy, bo nie masz pojęcia o tym, co negujesz.

Imperator pisze: tylko mogą być to zagrania po prostu typu "ja się nie pytam, ja biorę!" Tak samo facet, jak i kobieta.

dokladnie!

Ja w ogóle lubię zaskoczenia, nie jestem przywyczajona do silnych, zdecydowanych facetów, z takim właśnie podejściem, bo większość więcej mówi niż robi ;P Teraz jestem zaskakiwana i podoba mi się to :) Z mojej strony jest tak, że wiadomo niekóre pozycje czy miejsca kręcą mnie bardziej od innych, ale lubię różnorodność.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 29 kwie 2008, 13:03

Mia pisze:Teraz jestem zaskakiwana i podoba mi się to :)

ja juz od 4 lat jestem zaskakiwana. Zresztą miałam takie szczęście, ze większość moich facetów umiała mnie zaskoczyć, do tego współtworzyli taki klimat, ze ja mogłam śmiało robić w wyrku ( i poza nim) to na co naszła mnie ochota

Mia pisze:Z mojej strony jest tak, że wiadomo niekóre pozycje czy miejsca kręcą mnie bardziej od innych, ale lubię różnorodność.

u mnie jest podobnie. Ja nie spróbuje tylko rzeczy które budzą mój niesmak czy odrazę, rzeczy które mnie nie kręcą ale nie mam jakiegoś takiego wstrętu czy obrzydzenia mogę próbować, bo w zasadzie czemu nie

shaman pisze:Dżindżer... Ty właśnie złożyłaś otwartą ofertę seksualno - usługową seks + mycie podłogi za 1,7/h? Aż tak źle? <glaszcze>

jak by było tak źle to ja bym tu desperacko gruba kasą sypała
a ja szukam młodego, naiwnego, taniego i jeszcze niezepsutego młodzieńca <diabel>
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 kwie 2008, 13:08

TedBundy pisze:oczywiście :] już to widzę. Osobiście nie widzę wielkich różnic.

Bo Ty mało spostrzegawczy jesteś :-) Nie ma wg Ciebie różnicy między tym, czy wchodzisz płytko czy głęboko, czy jest bardzo ciasno czy nieco luźniej, czy widzisz wypiętą pupę czy skaczący biust, czy możesz obserwować grymas rozkoszy na jej twarzy czy czujesz jej sapanie tuż przy uchu i ciepły oddech na szyi, czy przylegasz ciasno do partnerki i nad nią dominujesz czy to ona jest na górze, czy możesz jednocześnie pieścić ręką jej łechtaczkę czy piersi, czy możesz dać jej klapsa [czy akurat masz ręce związane nad głową i nic nie możesz <diabel> ], albo czy ona może Cię dotykać i gdzie, czy widzisz jej nagie ciało, czy możesz zawiesić wzrok na seksownych szpileczkach i pończochach - naprawdę to nie ma znaczenia, wszystko daje Ci takie same wrażenia dotykowo-słuchowo-wzrokowo-emocjonalne?
Współczuję, jeśli tak :) I jednocześnie cieszę się, że mój potrafi dostrzegać te drobne rzeczy i się nimi cieszyć, bo ja to w ogóle jestem na to wrażliwa :)
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2008, 13:17 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 14:48

Dzindzer pisze:a ja szukam młodego, naiwnego, taniego i jeszcze niezepsutego młodzieńca <diabel>

hmm...jestem młody, drogi i zepsuty <diabel> tak więc odpadam.

ale jak już powiedziałem Dżin. udostępniasz wolną chatę na caały weekend i mogę Ci nawet podłogę w łaziance wytrzeć <aniolek>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 kwie 2008, 17:38

lollirot pisze:No u Ciebie to wersja bardziej prawdopodobna, bo przecież kobieta rodziny nie opuści


żenujące. Tylko na tyle Cię stać? To kiepściutko.

Mati_00 pisze:a co w tym złego, że będzie się uprawiać seks jak naszła nas ochota, a akurat jest ciocia z wujkiem na herbatce u rodziców?


widzisz, wiele :) Bo gdzie,bracie pójdziesz? Do ubikatora? Na klatkę schodową? Do autka czy na trawnik przed budynkiem ;DD? No idealnie. Zrobić mega wiochę na całą dzielnię. Sorry, ale o prestiż muszę dbać. Kwestia wieku, kwestia pracy i opinii. Trochę jeszcze na tym świecie pożyjesz, zaczniesz awansować, parę latek zawodowych upłynie, przyznasz mi rację <browar> Poza tym jak już do kogoś zaproszony jesteś, nie ulatniasz się nagle i błyskawicznie, przez szacunek dla gospodarza i jego przygotowań. Elementarna kindersztuba. Życie bywa często kwestią samoograniczeń. Dlaczego? Bo tak. Bo czasem trzeba. Bo nie jesteś wolnym elektronem, ale w zależności i układzie wielu innych. Mam nadzieję,że dobrze wyłożyłem co miałem na myśli :)

Mati_00 pisze:no ale bliskość może być też jak ktoś się bzyka "od tyłu", albo "na jeźdźca". "na stojąco" też może być


tej pierwszej osobiście kompletnie nie trawię, do dwóch kolejnych nie mam zastrzeżeń. I nie kwestionuję bliskości intymnej. Tylko napisałem,że na co dzień naprawdę rzadko kiedy interesuje mnie więcej niż trzy. Tak już mam. Jak to? Jak nam dobrze, nagle mam się zwyrtnąć i co innego nagle próbować? A po co? :) Bo trzeba? A kto tak powiedział?

Dzindzer pisze:wiedziałam, że Ty takich rzeczy nie poijmiesz, ale to Twoje niepojmowanie świadczy o Tobie


chętnie się dowiem więcej o wpływie konfiguracji wygibasów pozycji na klasę i wartość jednostki ludzkiej i jakości relacji intymnej, jaka łączy dwie bliskie sobie jednostki. Zaiste, to będzie inspirujące i głębokie (sic!) aż do bólu doświadczenie.

Dzindzer pisze:czyli masz problem. Ale jak ktoś o tym wspomni to zaraz zaprzeczasz i na samym zaprzeczaniu sie nie kończy


bo to nie problem :) Gdyby to był problem, to bym z tym walczył. A ja to akceptuję. Odwracając sytuację: robienie na siebie kupy też mnie nie kręci, więc z pewnością mam problem z otwartością, a ogromny, niewyobrażalny ze spontanicznością. Jakie to smutne, że tak mam :]

Katastroficzna pisze:Moze kiedys bedziesz miał.


a może nie będę? :)

Mati_00 pisze:olałem dzisiaj możliwość dodatkowych paru $


;DD ten fragment najbardziej mi się spodobał w moim kontekście <diabel> Takie rzeczy tylko w Erze.

Mati_00 pisze:a następtnie zerżnąłem ją w restauracyjnej w toalecie. w taksówce też było ostro...


Mati, ale to obrzydliwe dla mnie jest :/ co Ci na to poradzę? Poza tym pamiętaj,że nie używam i nie będę używał takich obleśnych terminów w kontekście mego związku i pożycia. Dziesiątki razy o tym wspominałem i jak widać, nie do wszystkich jeszcze dotarło.

Mati_00 pisze:no i na przedpokoju lustro do wymiany


już lepiej, nie przeczę, bo takie rzeczy mogą się czasem zdarzać <diabel> mieszkanie to w końcu mieszkanie.

Dzindzer pisze:Szkoda, ze nawet w łóżku nie umiesz się wyluzować Ted.


mamy widać inne zdanie, podejście i opinie nt. wyluzowania się :) Nie widzę u siebie tego braku.

Dzindzer pisze:Piszesz o tej bliskości, a nie przyszło do głowy, że właśnie dzięki tej bliskości nie powinieneś mieć oporów przed różnymi pozycjami, przed śmianiem sie w łóżku, bawieniem sie seksem, dawaniem sobie nawzajem rozkoszy która w każdej pozycji, w każdej konwencji jaka przyjmiesz ( to mam nadzieje dotrze, bo bawić sie konwencja umiesz) jest nieco inna.


pięknie :) Więc to jest główna pochodna czegoś tak pięknego, jak prawdziwa bliskość w związku? (dodać warto, że nie buduje się tej wartości poprzez ilość orgazmów) . Coraz ciekawszych teorii się dowiaduję. Na szczęście, nie są i nie będą moimi. Ciekawa jest inna rzecz: wmawiasz mi brak fantazji i kreatywności, opierając się na jakichś jedynie słusznych kryteriach. Nikt tu pańszczyzny nie odwala, ale daje naprawdę dużo od siebie. Tyle, ile chce. Nic na siłę. Nie ma reguły,iż "od tej tej, a i jeszcze tej konfiguracji zaczyna się postęp i mega otwarty erotycznie umysł i stuprocentowa przyjemność, zadowolenie i chęć powtórki, najlepiej od razu". Więc po co to wszystko :)?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 kwie 2008, 18:11

TedBundy pisze:Więc po co to wszystko :) ?

Po to, o czym napisałam wyżej, ale nie spodziewałam się sensownej odpowiedzi na mój post :]
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2008, 18:12 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 18:28

TedBundy pisze:Bo gdzie,bracie pójdziesz?

Tedziu? a wiesz co to takiego jest pokój? własny pokój, w którym jest łóżko ;) mówię o sytuacji gdy mieszkam z rodzicami

TedBundy pisze:Do ubikatora? Na klatkę schodową? Do autka czy na trawnik przed budynkiem ;DD ?

ale żeś przykłady dał...oj Tedziu. no ale ja rozumiem, że trzeba dać przykłady, które poprą Twoją teze.
ale widzisz, zawsze można wziąć samochód i pojechać gdzieś w ustronne miejsce ;)

TedBundy pisze:Poza tym jak już do kogoś zaproszony jesteś, nie ulatniasz się nagle i błyskawicznie, przez szacunek dla gospodarza i jego przygotowań

cały czas mówię o sytuacji gdy goście przychodzą do moich rodziców. TED!! nie odwracaj kota ogonem...

TedBundy pisze:Jak to? Jak nam dobrze, nagle mam się zwyrtnąć i co innego nagle próbować? A po co? :)

jak dobrze to ok, ale jak najdzie Cie ochota to nie będziesz się chyba powstrzymywać, bo już 3 pozycje dzisiaj różne były, albo bo to już trochę gimnastyka... hm?

TedBundy pisze:;DD ten fragment najbardziej mi się spodobał w moim kontekście <diabel> Takie rzeczy tylko w Erze.

Tedziu ja nie mówię, że to źle. pieniądze są ważne, ale jak powiedziała postać z filmu "poranek kojota" , "gdybyś przeczytał tą książke (Godfather przyp. red.) to zrozumiałbyś, że pieniądze to nie wszystko, że nie oszukuje się przyjaciół i nie dmucha ich żon"

Dziesiątki razy o tym wspominałem i jak widać, nie do wszystkich jeszcze dotarło.

wiesz, nigdy nie mów nigdy. ja też zapierałem się, że nie kupię sobie nigdy różowego ciuchu, a jestem coraz bliżej różowej polówki ;DD

TedBundy pisze:Mati, ale to obrzydliwe dla mnie jest :/

seks w restauracyjnej toalecie lub taksówce też??

TedBundy pisze:już lepiej, nie przeczę, bo takie rzeczy mogą się czasem zdarzać <diabel> mieszkanie to w końcu mieszkanie.

i umywalka ;)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 kwie 2008, 18:32

Mati_00 pisze:seks w restauracyjnej toalecie lub taksówce też??

Ja najmocniej przepraszam za OT, ale jak można się kochać w jadącej taksówce? <hmm> W sensie o techniczne aspekty mi chodzi. Chyba że zamawiacie Vana, to spoko.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 18:40

lollirot pisze:W sensie o techniczne aspekty mi chodzi. Chyba że zamawiacie Vana, to spoko.

teoretycznie jest to możliwe. w praktyce może być ciężko :P no jeczku to wstawmy zamiast taksówki postój gdzieś na parkingu i myk na tylne siedzenie... hm? ok
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 kwie 2008, 18:44

Mati_00 pisze:w praktyce może być ciężko

No to po co głupoty wypisujesz? Jeden od teoretyzowania w zupełności wystarczy.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2008, 18:44 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 kwie 2008, 19:22

lollirot pisze: ale jak można się kochać w jadącej taksówce? <hmm> W sensie o techniczne aspekty mi chodzi. Chyba że zamawiacie Vana, to spoko.

jak !? juz Ci pisze , ja siedze na tylnej kanapie swą dupę mam na krawedzi jej , zas ona siada okrakiem na mnie twarzą swą do mojej , wtedy mój penis wchodzi w jej gniazdko , proste... Teraz albo ja wykonuje miednica ruchy , albo ona delikatnie podnosi sie i opada swa pupą ...
Proste jak drut <aniolek> nie kochaliscie sie tak jeszcze ?? [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 19:29

lollirot pisze:No to po co głupoty wypisujesz? Jeden od teoretyzowania w zupełności wystarczy.

to że jest ciężko nie znaczy że jest niemożliwe!! poza tym właśnie chodziło mi o ukazanie takich dość mocnych przykładów. i nie wypisuje głupot, pff
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 kwie 2008, 19:29

Andrew, potrafię uprawiać seks, nie musisz mi tłumaczyć :D
W jadącej taksówce jest zazwyczaj taksówkarz. Uważam za bezczelne zmuszanie go do bycia świadkiem takiej sytuacji. Ot, odrobina kultury. Nooo, chyba że pytasz wsiadając, czy nie ma nic przeciwko <aniolek>
W swoim samochodzie to co innego :)
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2008, 19:31 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 kwie 2008, 19:34

a co ma go pytac <aniolek> płacę ekstra obracam mu lusterko i wszyscy są zadowoleni <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 20:00

lollirot pisze:Nooo, chyba że pytasz wsiadając, czy nie ma nic przeciwko <aniolek>

Ted znany ze swej kultury pewnie by zapytał ;)

TedBundy pisze:Sorry, ale o prestiż muszę dbać. Kwestia wieku, kwestia pracy i opinii.
TedBundy pisze:przez szacunek dla gospodarza

8)

lollirot pisze:W swoim samochodzie to co innego :)

toż napisałem, że taxi można wymienić na auto! TO BYŁ TYLKO PRZYKŁAAAAAAAAAAAD!!!!
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 29 kwie 2008, 20:48

lollirot pisze:Po to, o czym napisałam wyżej


jak napisałaś bez pomyślunku, nic innego się nie spodziewaj :D

Mati_00 pisze:a wiesz co to takiego jest pokój? własny pokój, w którym jest łóżko


nie dobijaj mnie ;DD Masz gości u siebie na kwadracie (już zostawiam na boku, czy Twoi czy nie), zmykasz na chwilę i jedziesz pannę w pokoju obok? Jezuuuu, ale to średni pomysł, nie sądzisz? :) . Pomijam,że nie znam (na szczęście) żadnej panny która by na takie coś poszła. Trochę obycia :)

Mati_00 pisze:seks w restauracyjnej toalecie lub taksówce też??


Mati, to nie są mocne przykłady. To wykręcone i mało realne przykłady. Z tą nieszczęsną taryfą najbardziej.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 29 kwie 2008, 21:03

Tedziu, załamujesz mnie ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 29 kwie 2008, 21:13

TedBundy pisze:nie dobijaj mnie ;DD

nie mam zamiaru :) lubię Cie <browar>

TedBundy pisze:Masz gości u siebie na kwadracie (już zostawiam na boku, czy Twoi czy nie), zmykasz na chwilę i jedziesz pannę w pokoju obok?

nikt nie mówi o zmykaniu na chwilę do pokoju :> po prostu, siedzisz z dziewczyną w pokoju, za ścianą jest ciocia z Maci...tfu! wujkiem, czy tam babcią, a tu robi się gorąco w pokoju... rozumisz?

TedBundy pisze:Trochę obycia :)

przecież nie bzykam się przy nich, nawet nie słyszą! nawet w najgłębszej odchłani ich wyobraźni nie tworzy się obraz ich kochanego wnuczka/chrześniaka uprawiającego seks w tej chwili za ścianą :P

TedBundy pisze:To wykręcone i mało realne przykłady.

no nie przesadzaj, że ta toaleta to taki kosmos <zmieszany>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 30 kwie 2008, 00:51

lollirot pisze:ale jak można się kochać w jadącej taksówce?

normalnie? :>

lollirot pisze: Nooo, chyba że pytasz wsiadając, czy nie ma nic przeciwko

a w innych miejscach publicznych też pytać innych czy nie mają nic przeciwko? :>
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 300 gości