Od**** mi już..Too much sex over paradise

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 23 cze 2004, 22:41

Tak w plener bez to nie wiem, ale jadąc do niego do domu, albo u mnie w domu... to żaden problem

...a mi się wydawało, że to właśnie w mieście, w środkach komunikacji dziewczyny bardziej się krępują być bez majtek. U siebie w domu (jak są same) to mogą być i całkiem nago.
A co do piątkowego poranku, to wolałbym spóźnić się na wykład niż nie wykorzystać okazji bycia we dwoje. Ale dobrze się stało, że i okazja została wykorzystana i na wykład się nie spóźnił, brawo!Życzę upojnego maratonu w poniedziałek.
Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 23 cze 2004, 22:49

Jarek pisze:...a mi się wydawało, że to właśnie w mieście, w środkach komunikacji dziewczyny bardziej się krepują być bez majtek. U siebie w domu (jak są same) to mogą być i całkiem nago.


Ja nie jeżdzę środkami komunikacji miejskiej ;)
A po domu chodzę w czym popadnie czasem - mieszkam sama. W czerwcu rok temu zanim założyłam sobie rolety na oknach (mieszkanie skierowane na pd) chodziłam w samych koronkowych majteczkach, a i tak było mi za ciepło :D

Jarek pisze:Życzę upojnego maratonu w poniedziałek.


Z tym może być mały problem, bo jutro lub pojutrze powinien mi się zacząć okres... :/ No ale jemu i tak będzie się podobać, już ja się o to postaram :D Zreszta jak zawsze... ;)
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 23 cze 2004, 22:57

Też mieszkam sam i po domu lubię chodzic całkiem nago. (w oknach są tylko firanki). Myślę, że to bardzo zdrowo.Jak wychodzę na zewnątrz często zdarza mi sie w pośpiechu założyc dresy na gołe ciało (oczywiście w lecie).
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 24 cze 2004, 13:53

Jarek pisze:...a mi się wydawało, że to właśnie w mieście, w środkach komunikacji dziewczyny bardziej się krępują być bez majtek. U siebie w domu (jak są same) to mogą być i całkiem nago.

No bo tak jest. W domu czasem chodze sobie nago ale majtki założyć zawsze musze jak wychodze gdzieś poza dom, no chyba że ide z pieskiem na spacerek to wtedy czasem tylko spodnie dresowe i jakaś bluza i to wszystko.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 24 cze 2004, 21:27

Ja latem jak jestem np nad morzem to b. czesto pod spodnice nie zakladam majtek bo tak po prostu jest mi wygodniej i wcale mnie to nie krepuje - mozna sie przyzwyczaic tak jak do stingow.
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 24 cze 2004, 21:49

Ja w plener (np. do lasu, nad jezioro) lubię chodzić w dresach i często mam je założone na gołe ciało-bardzo wygodnie (a szczególnie jak z moją Panią-jak się przytulamy, szybko zauważa mój "namiot").
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 25 cze 2004, 00:26

chciałam nieśmiało zauważyć, ze temat został założony jako przestroga zeby nie przesadzać z seksem. Niemal od razu przekształcił się w temat pod tytułem "co robić żeby móc kochać się jak najczęściej, kiedy nie ma wolnej chaty" :)
Ech...ja coraz bardziej lubię to forum :D
A jak tylko dostanę troszkę kasy to kupuję spodnicę/sukienkę, bo najnowsza ma 5 lat (nigdy ich nie znosiłam) ale On mowi ze mi tak ładnie, a ostatnio za mną chodzi własnie takie kochanie się w plenerze...tylko spodnie są uciążliwe :)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Awatar użytkownika
Duszek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 200
Rejestracja: 03 mar 2004, 17:15
Płeć:

Postautor: Duszek » 25 cze 2004, 09:59

nom spodnie "troszke" krepuja ruchy i przypadkiem mozna glowe rozbic :-) Wiem co mowie :-D a ogólnie odnośnie pleneru.. POLECAM, super.. mmm..
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 25 cze 2004, 11:46

No dokładnie seks w plenerze w spodniach jest nie wygodny no i wrazie czego jest trudniej później je założyć.

A co do wypowiedzi Sarah to podziwiam ciebie. Ja mimo wszystko nawet pod spódnice musze coś mieć, chociaż może dałabym się przyzwyczaić.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
taka_jedna
Maniak
Maniak
Posty: 648
Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
Płeć:

Postautor: taka_jedna » 25 cze 2004, 16:31

wiem ze super...:) A potem mama: "Co masz takie spodnie brudne na kolanach?" ;)
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 25 cze 2004, 17:57

ogólnie odnośnie pleneru.. POLECAM, super.. mmm..


no racja ,całkiem miło sie poprzytulac na jakiejs polance (niekoniecznie bardzo ustronnej ;) ) a poza tym nie ma to jak nowe doswiadczenia :)

No dokładnie seks w plenerze w spodniach jest nie wygodny no i wrazie czego jest trudniej później je założyć.


a jak trudno załozyc je gdy ktos niespodzewanie wchodzi do domu!!!! ;)
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 25 cze 2004, 19:04

a jak trudno załozyc je gdy ktos niespodzewanie wchodzi do domu!!!!

zawsze sa niemal wywiniete na lewa strone i zwiniete w klebek a jak juz cudem wlozysz w nie nogi to potykasz sie i przewracasz przed samymi drzwiami ;)
podobnie ze stanikiem - nigdy nie mozna trafic reka w ramiaczko i nie wiadomo dlaczego nagle jak na zlosc nie chce sie zapiac ;P
A co do wypowiedzi Sarah to podziwiam ciebie. Ja mimo wszystko nawet pod spódnice musze coś mieć, chociaż może dałabym się przyzwyczaić.

Jak człowiek sie przyzwyczai do tego ze w stringach mu po posladkach wieje i do tej sznurowki w tyłku to do chodzenia bez majtek maly kroczek. Ale robie to tylko latem na wczasach bo w miescie, w srodkach komunikacji higiena pozostawia b. wiele do zyczenia...
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 25 cze 2004, 23:19

podobnie ze stanikiem - nigdy nie mozna trafic reka w ramiaczko i nie wiadomo dlaczego nagle jak na zlosc nie chce sie zapiac ;P


ja mam na to patent ;) po prostu w domu nie uzywam tegoz odzienia ;) i jakby co to nie musze go zakładac bo i tak nikt sie nie połapie ze cos nie tak ;)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 206 gości