Czy jest jakaś różnica...?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Luzak
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 14 kwie 2005, 15:25
Skąd: Wroclaw
Płeć:

Czy jest jakaś różnica...?

Postautor: Luzak » 15 kwie 2005, 12:48

Jaka wedlug was jest różnica między seksem z osobą którą kochacie, a seksem z kimś kto pociąga was tylko i wylącznie pod względem fizycznym? Czy jest w ogóle jakaś różnica?

Wedlug mnie różnica jest i to spora, ale chcialbym uslyszec wasze zdanie :D

POZDRO
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 15 kwie 2005, 12:55

seks dla przyjemnosci jak jestes sam i oboje chcecie to jeszcze powiedzmy ze moze byc ale tez zalezy od sytuacji. Ale jesli z kims jestes i chcesz bryknac inna/innego to na pewno nie :)

A generalnie mysle ze kiedys jak bedziesz starszy bedziesz seks traktowal jak cos codziennego :D i wtedy moze ci sie wydawac ze to tylko seks, jednak chyba nie ma nic lepszego niz seks z milosci :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Luzak
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 14 kwie 2005, 15:25
Skąd: Wroclaw
Płeć:

Postautor: Luzak » 15 kwie 2005, 13:07

Zgadzam się, że seks z milości jest the beściak!!!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2005, 13:47

No jest różnica.

Jeśli jest to z kimś kogo kocham to sex jest jakby dopełnieniem tego co czuję, dopełniem uczcuia i integralną częścią związku.

Sex bez uczucia jest po prostu zabawa i tak go traktuje. Właśnie jako przygodę, zabawę, fajne chwile.
Awatar użytkownika
Pogosia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pogosia » 15 kwie 2005, 16:33

dokładnie...róznica jest, i nie da się zaprzeczyć.

seks dla samego seksu daje tylko przyjemność fizyczną, a seks z ukochaną osobą jest jakby stawaniem się jednością...
Some things in life are like fucking for virginity - you know it's pointless but it feels so good that you just don't want to stop.
Awatar użytkownika
Jasta20
Maniak
Maniak
Posty: 578
Rejestracja: 17 lut 2005, 15:12
Skąd: Z WeNuS :):)
Płeć:

Postautor: Jasta20 » 15 kwie 2005, 16:35

nie wiem jak wyglada seks bez miłosci, ale zapewne jest roznica ogromna, poniewaz to co czuje kochajac sie z moim ukochanym nie mozna na pewno osiagnac kochajac sie z kims kogo sie nie kocha, takie jest moje zdanie :)
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 15 kwie 2005, 17:15

dla mnie seks bez uczucia nie dorównuje temu z uczuciem...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2005, 20:13

A ja uważam, że sa równie fajne. Nie mogę powiedzieć, ze któryś jest gorszy. Sa po prostu inne.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 15 kwie 2005, 20:44

Sa po prostu inne.


Dokładnie tak, ani gorsze ani lepsze, po prostu inne. A porównując, choć nikt tego (podobno) nie lubi wiele "bez" jest lepszych niż z "z".
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Naja
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 12 kwie 2005, 10:57
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Naja » 15 kwie 2005, 21:50

jak dla mnie...różnica jest kolosalna...nie wyobrażam sobie kochać się z kimś tylko dla sportu...ale...może ja tej starej daty jestem:)
"Dobrze widzi się tylko serce. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
Antoine de Saint - Exupery
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2005, 21:56

Ale dla jakiego sportu?
Dla zwykłej przyjemności przecież.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 15 kwie 2005, 22:00

Długo mi się wydawało, że seks bez uczucia jest lepszy, bo taki w związku za bardzo wali czułością. W związku zawsze oczekiwano ode mnie, że "po" będę się jeszcze przytulać, jak typowa baba. A ja, jak typowy facet, zawsze odwracałam się tyłkiem natychmiast po orgazmie i zasypiałam. Każdy dotyk mnie wkurzał i byłam bardzo niemiła. W seksie bez uczucia każdy robił swoje i kulturalnie się od siebie odczepiało.

Przy tym facecie, z którym jestem teraz, coś mi się porobiło. "Po" chce mi się tulić, potrzebuuję czułości i faktycznie jest o niebo lepiej niż wcześniej - w związkach czy bez. Ba! Najcudowniejsze jest to, że właściwie to nie seks w całym seksie jest najważniejszy, nawet jeśli robi się rzeczy dziwne, dla niektórych niesmaczne, ew. na granicy gwałtu.
Awatar użytkownika
Pogosia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2005, 13:53
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Pogosia » 15 kwie 2005, 22:05

mrt pisze:W związku zawsze oczekiwano ode mnie, że "po" będę się jeszcze przytulać, jak typowa baba.

he he he...tylko w związku? ja to i poza związkiem miałam takich, co to chcieli się poczuć potrzebnymi i kochanymi(?)...i też się chcieli przytulać :551:
Some things in life are like fucking for virginity - you know it's pointless but it feels so good that you just don't want to stop.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 15 kwie 2005, 22:07

mrt pisze:Najcudowniejsze jest to, że właściwie to nie seks w całym seksie jest najważniejszy...


O tak, tak... :564:
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Naja
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 12 kwie 2005, 10:57
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Naja » 15 kwie 2005, 22:08

moon pisze:Ale dla jakiego sportu?
Dla zwykłej przyjemności przecież.


tak mówisz moon??:) oki...to może kiedys spróbuję...:)
"Dobrze widzi się tylko serce. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."

Antoine de Saint - Exupery
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 15 kwie 2005, 22:36

Pogosia pisze:he he he...tylko w związku? ja to i poza związkiem miałam takich, co to chcieli się poczuć potrzebnymi i kochanymi(?)...i też się chcieli przytulać

Takich omijałam. Czasami faktycznie głowę zawracali, ale ja byłam twardzielka. Świnia wręcz. Udawałam, że nie znam "tego pana". Do tego stopnia, że po swoim pierwszym razie zwiałam kolesiowi o 4 nad ranem, chociaż był bardzo kochany i mieliśmy iść na kawę, do kina... Był sporo starszy (na pierwszym roku studiów), ja gówniara. Spotkałam go po tygodniu na Starówce. Szedł z kumplami, ja z koleżanką. Przeszłam na drugą stronę rynku, on do mnie krzyczał, dogonił mnie, powiedziałam: "Przepraszam, ale my się chyba nie znamy". "Marta, pewna jesteś, że nie chcesz mnie znać?". "Tak". Nawet moje imię zapamietał, ja jego nie.

I tak mi już zostało na długo. Jaki pierwszy raz, takie pożycie dalej :D
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Re: Czy jest jakaś różnica...?

Postautor: Sir Charles » 17 kwie 2005, 14:08

Luzak pisze:Jaka wedlug was jest różnica między seksem z osobą którą kochacie, a seksem z kimś kto pociąga was tylko i wylącznie pod względem fizycznym? Czy jest w ogóle jakaś różnica?

dokladnie taka sama jak miedzy jedzeniem ze smakiem, a jedzeniem na gastrofazie :D :D :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 kwie 2005, 14:15

Bzdura Charlie :564: Jest poprost inaczej , jak pisali wyzej już , ale ani lepiej , ani gorzej , do sexu by było wspaniale potrzeba niestety tylko partnera który sie nam bardzo podoba !! pod kazdym wzgledem , ale kochać go wcale nie musimy !! tak jest w przypadku mężczyzn ! z kobietami .....? to juz troche inna bajka !ale dalego od nas nie odbiegają ! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 17 kwie 2005, 14:32

Andrew pisze:Bzdura Charlie :564:

"Bzdura? A skad mozesz wiedziec? wiesz co to prawdziwe gastro? ja Ci tu nie bede tlumaczyl, bo nie wiesz o co chodzi, ale kiedys moze zrozumiesz, jak sie odwazysz i sprobujesz, wszystko sie zmienia, tego Ci zycze :564:"

:D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 17 kwie 2005, 18:52

Ale gdzie tam z porównaniem z sexem... :566: do Gastro !??? no Charlie gdzie ???
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 201 gości