Moje pytanie jest następujące drogie Panie po jakim czasie, a może ściślej po ilu stosunkach (oczywiście nie chodzi o konkretne liczby pi razy oko) od waszego pierwszego razu zaczęłyście odczuwać prawdziwą satysfakcje z seksu nie chodzi mi o jako taką przyjemność bo ta pojawia się zawsze. Ale o moment w którym miałyście ochote krzyknąć (!orgazm!) z wrażenia. Pytam o to gdyż od niedawna współżyje z partnerką był to jej pierwszy raz już mamy troche stosunków za sobą ale ona czuje "tylko" miłe łaskotanie ale podkreśla że sprawia jej to za każdym razem więcej przyjemności. Dodam że nie mam problemów z długością stosunku powiedzmy że te 40 min raczej zawsze jest. Co do gry wstepnej to hmm ona tez nie lubi za długiej a problem tez jest taki że robimy to w niesprzyjających warunkach rodzicie siostra itd.
Dzieki za odpowiedzi
