najgorszy seks w moim życiu... ;)

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
me19
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 252
Rejestracja: 09 paź 2004, 12:22
Skąd: Ziemia Obiecana
Płeć:

najgorszy seks w moim życiu... ;)

Postautor: me19 » 22 sty 2005, 16:43

Jak w temacie ;) tylko prosze się nie obrażać ,to tak z ciekawości :) ps. tytuł poprawiony ;)
Ostatnio zmieniony 22 sty 2005, 16:52 przez me19, łącznie zmieniany 1 raz.
karol

Postautor: karol » 22 sty 2005, 16:47

To nie forum angielsko jezyczne !! poza tym zrobiłaś błąd !! :564:

Dziekuję ! ;)
Ostatnio zmieniony 22 sty 2005, 16:53 przez karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 22 sty 2005, 16:51

Chyba najgorsze było jak kochałem się z nową dziewczyną po ponad rocznej przerwie. Miałem jednego prezesa, a ona bardzo się bała ciąży... wypiliśmy troszkę alko, troszkę za dużo... podczas zmiany pozycji już kontynuowanie było niemożliwe :D wszelkie próby nie dały rezultatu, wic poszliśmy spać... a ja nie mogłem przez całą noc zasnąć :D
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 22 sty 2005, 16:55

Ależ zacny avatar...

Najgorszy sex...ten pierwszy, nieporadny, bez przyjemności, nawet nie szczytowałem, brak jakiejkolwiek aktywności ze strony partnerki, tzw. "kłoda" :D Mogę się założyć, że 90% ludzi ma takie doświadczenia po pierwszym razie.

Mieliśmy po 16 lat.
Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
karol

Postautor: karol » 22 sty 2005, 16:59

Tak szukam i szukam i nie moge znalesc niczego co mozna by nazwac , najgorszym sexem ! zalezy co jeszcze kto i jak to pojmuje , kazdy był na swój sposób udany (jak juz był ) były lepsze i gorsze , ale gorsze nie znaczy ze nie chciał bym tego powtórzyc , tak wiec , mysle dalej , szukam w pamieci ! :564: moze cos znajde ???
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 sty 2005, 17:02

Eeee tam najgorszy... Na szczęście jeszcze za mało przeszłam, by mówić o najgorszym. Ale czekam na ten najlepszy, niesamowity, na ten "uścisk obu płci" z pełnym orgazmem ;)
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 22 sty 2005, 17:57

moj najgorszy (moze nie az taki zly ale nienajlepszy) sex byl z moim drugim partnerem po dosc krotkiej znajomosci
bez uczucia, bez namietnosci i bez poczucia bliskosci
nic szczegolnego

jednak nie ma to jak "kochac sie" a nie "uprawiac sex" :556:
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 22 sty 2005, 19:46

A moj najgorszy to chyba ten pierwszy. Na poczatku niedosc ze mi stanac nie chcial ze stersu , partnerka byla "jak kloda" ,a jak juz stanal i zaczelo sie to po 6 ruchach byl koniec :) Calkowita porazka :)
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 22 sty 2005, 19:55

najgorszy? hmm to latwe z moim pierwszym facetem jak nagle mu sie zachcialo 69, to byla porazka hehehe jak tylko sobie to przypominam to leze ze smiechu :D
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 22 sty 2005, 20:22

Student pisze:A moj najgorszy to chyba ten pierwszy. Na poczatku niedosc ze mi stanac nie chcial ze stersu , partnerka byla "jak kloda" ,a jak juz stanal i zaczelo sie to po 6 ruchach byl koniec :) Calkowita porazka :)


jeszcze nie odbylem swojego pierwszego razu ale pewnie bedzie u mnie jak i u Studenta, obaj w koncu jestesmy zestresowani sesjami i takimi tam ;-)


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
Awatar użytkownika
Samael
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 25 gru 2004, 23:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Samael » 22 sty 2005, 21:49

Najgorszy? Jak partnerka (dziewczyna z którą byłem już kawałek czasu) "po" stwierdziła, że tak właściwie to wcale nie chciała i czuje się zgwałcona. Żeby nie było wątpliwości - może nie wyrażała krańcowego napalenia, ale do niczego jej nie zmuszałem - więcej, jedno "nie" z jej strony i bym się odwalił... Zwała jak mało która.
Smith&Wesson - the original point&click interface
Awatar użytkownika
nata
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 400
Rejestracja: 11 lip 2004, 12:58
Skąd: jestem?
Płeć:

Postautor: nata » 22 sty 2005, 21:53

nieźle :550:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 22 sty 2005, 23:14

A moj najgorszy to chyba ten pierwszy. Na poczatku niedosc ze mi stanac nie chcial ze stersu , partnerka byla "jak kloda" ,a jak juz stanal i zaczelo sie to po 6 ruchach byl koniec Calkowita porazka
E tam :) Jeszcze nie tak zle.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 23 sty 2005, 00:04

Najgorszy? Jak partnerka ... "po" stwierdziła, że tak właściwie to wcale nie chciała i czuje się zgwałcona.

:D :D :D :D :D ...właśnie czyszczę monitor, bo parsknąłem :D :D :D :D :D
:564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Bender
Weteran
Weteran
Posty: 859
Rejestracja: 06 lis 2004, 17:25
Skąd: ds
Płeć:

Postautor: Bender » 23 sty 2005, 00:06

no - moglo byc gorzej
np ze stawaniem zero problemu, wytrzymalosc w porzadku
za to zero przyjemnosci i tylko jedna mysl kolaczaca w glowei "censored niech ma juz ten orgazm bo mnei kolana bola" (od misjonarza na podlodze) :D
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 23 sty 2005, 00:23

Normalnie padam na pysk :D:D:D:D
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Krystian
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 327
Rejestracja: 19 sty 2005, 12:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Krystian » 23 sty 2005, 00:27

Nie miałem najgorszego bo jak na razie z niunią mi jest super. Jeżeli to można oczywiście seksem nazwać :)
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 23 sty 2005, 01:47

Najgorszy? Hmm... Parę lat temu. Dziewica i do tego "kłoda". Wszystko po prostu opadało :)
Pierwszy raz natomiast miło wspominam.
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 23 sty 2005, 05:32

Najgorszy sex?
Z byłym daaaaaawno temu, po rozstaniu, próbowalismy chyba uchwycic jakąs namiastke dawnej bliskości. Desperacja. "Po" powiedział, że musimy juz się zmywac, bo nie chce sie spóźnić na spotkanie z Asią! sic! :567: Rwanie włosów z głowy :P
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 23 sty 2005, 12:25

Najgorszy seks...ten pierwszy,

A moj najgorszy to chyba ten pierwszy.


A ja za to bardzo miło wspominam mój pierwszy raz. A jesli chodzi o nieudany sex to naszczęscie nie miałam takiego i chyba nie bede mieć:)
marinka
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 17 wrz 2004, 20:55
Płeć:

Postautor: marinka » 23 sty 2005, 13:12

Najgorszy sex dla kobiety jest wtedy gdy partner na niej to wymusza...nię chodzi nawet o to czy oni są razem...uogólniem temat ale dla mnie to jest najgorszy sex! :550:
Awatar użytkownika
Samael
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 129
Rejestracja: 25 gru 2004, 23:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Samael » 23 sty 2005, 13:34

marinka pisze:Najgorszy seks dla kobiety jest wtedy gdy partner na niej to wymusza...nię chodzi nawet o to czy oni są razem...uogólniem temat ale dla mnie to jest najgorszy seks! :550:


Nie sposób się nie zgodzić - problem w tym, że dużo kobiet "robi aluzje", że nie ma ochoty, zamiast powiedzieć wprost. Bohu dzięki z aktualną nie mam takich problemów. Nie chce - to mówi "nie".
Smith&Wesson - the original point&click interface
Awatar użytkownika
porter79
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 19 sty 2005, 17:59
Skąd: dolnyśląsk
Płeć:

Postautor: porter79 » 23 sty 2005, 18:08

kilka lat temu mieliśmy z kumplami zdrowa imprezę nad jeziorem , będąc już dostatecznie pod wpływem alkocholu położyłem się w samochodzie na przednim siedzieniu i kimałem z lekka , przetrzeźwiałem kiedy zobaczyłem że mam spodnie opuszczone do kolan a na mnie siedziała pewna dziewczyna, wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt że urodą nie grzeszyła wyrwałem z tego samochodu jak poparzony...a na drugi dzień miałem takiego moralniaka że spedziłem go na klęcząco przy sedesie...do dzisiaj jak sobie przypomnę to jakoś mi samopoczucie nawala(nie zapomne tego do końca życia ..a fuu)
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 23 sty 2005, 18:21

o to nie fajna akcja była :| Ja miałem podobną ale na szczęście nic nie wyszło tylko nie z mojej inicjatywy :D byłem napalony na paszteta BUHAHAHA
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly


Obrazek
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 23 sty 2005, 18:41

a ja nie mialam takiego...

bo zawsze z moim Miskiem bylo:)
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 23 sty 2005, 20:25

porter79 pisze:kilka lat temu mieliśmy z kumplami zdrowa imprezę nad jeziorem , będąc już dostatecznie pod wpływem alkocholu położyłem się w samochodzie na przednim siedzieniu i kimałem z lekka , przetrzeźwiałem kiedy zobaczyłem że mam spodnie opuszczone do kolan a na mnie siedziała pewna dziewczyna, wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt że urodą nie grzeszyła wyrwałem z tego samochodu jak poparzony...a na drugi dzień miałem takiego moralniaka że spedziłem go na klęcząco przy sedesie...do dzisiaj jak sobie przypomnę to jakoś mi samopoczucie nawala(nie zapomne tego do końca życia ..a fuu)


Jak mozesz traktowac tak kobiety :D buhehehe

Nie no nie zawsze wyglad mowi o czlowieku... czasem dziewczyna jest niezbyt ladna a naprawde fajna, i wcale nie jestes gorszy jak masz taka wlasnie... No ja akurat mam ladna i fajna :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Student
Weteran
Weteran
Posty: 828
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:06
Skąd: dolny ślask
Płeć:

Postautor: Student » 23 sty 2005, 22:06

A tam aby ciało miała fajne , twarz można zawsze zasłonić albo oczy zamknac :)

Poza tym nie ma brzydkich dziewczyn tylko czasem procentów brak!!! :564: :564:
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 23 sty 2005, 22:09

nie wazne jak wyglada wazne zeby byla dobra "w te klocki" - tak? ;) :564:
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 23 sty 2005, 22:17

nie no... chyba nikt z czystym sumieniem nie może powiedzieć, że wygląd nie ma znaczenia :P
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly


Obrazek
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 23 sty 2005, 23:59

No to bierzesz 3 reklamówki i gitara...
:564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 241 gości