dziewczyny wytłumaczcie mi to...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

CzłowiekPytajni
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
Płeć:

dziewczyny wytłumaczcie mi to...

Postautor: CzłowiekPytajni » 28 gru 2004, 13:59

... więc mam dziewczyne od niecałych ośmiu miesięcy. sex zaczeliśmy uprawiać po niecałych szcześciu miesiącach bycia ze sobą. wyglądał on jednak dość mizernie. były to stosunki nie trwające zbyt długo (podejrzewam że gdzieś około 5 minut). kiedyś powiedzieliśmy sobie że koniec z "szybkimi numerkami". przy nastepnej okazji nasz sex wyglądał zupełnie inaczej. kochaliśmy się długo i namiętnie (nie wiem dokładnie ile trwał ale podejrzewam tak na oko że ponad 20 do 30 minut). po wszystkim zauważyłem jak po policzkach mojej dziewczyny ciekną łzy. pierwsza moja myśl dotyczyła że może jej nie zadowoliłem tak jakby chciała. okazało się że zaczęła już płakać w trakcie sexu. nie chciała jednak żebym to zauważył i umiejętnie to ukrywała. zapytałem się jej czemu płacze. powiedziała mi "że to ze szczęścia". ja z natury jestem nie dowiarkiem więc jej nie uwieżyłem. ona za każdym razem powtarza że to było ze szczęścia. i teraz pytanie do was. możliwe jest żeby się dziewczyny popłakały ze szczęścia podczas sexu? zdarzylo się wam to kiedyś? czy sex trwający koło 20-30 minut to normalka? to dużo czy mało? dziewczyny wytłumaczcie mi to prosze.
Awatar użytkownika
jolie
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 125
Rejestracja: 08 paź 2004, 20:09
Skąd: Posen
Płeć:

Postautor: jolie » 28 gru 2004, 14:09

lzy owszem, zdarzyly sie. ze szczescia. powinienes sie tylko cieszyc. same leca do oczu, gdy jest tak dobrze, ze sie wydaje, ze lepiej juz byc nie moze. nie masz sie czym przejmowac.
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 28 gru 2004, 14:12

Ciesz się chłopie. To jest piekne uczucie - wiem bo przeżyłem. A czy czas ma takie znaczenie? Jak jest dobrze to i 5 minut starczy. Choć ja oczywiście wolę długo i często :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
CzłowiekPytajni
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
Płeć:

Postautor: CzłowiekPytajni » 28 gru 2004, 14:23

ja się ciesze z tego ale jakos nie może to do mnie dojść że aż tak ja mogłem zadowolic. ale to troche szokujace jak się zobaczy laske po stosunku gdy ona płacze. niesądziecie. zamurowało mnie jak to zobaczyłem.
KASIA
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 91
Rejestracja: 09 lis 2004, 16:56
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: KASIA » 28 gru 2004, 15:27

ale jakos nie może to do mnie dojść że aż tak ja mogłem zadowolic


JA mysel, ze tu nie hcodzi o placz, z powodu, za az tak super extra ja zadowoliles. Jest to placz szczescia i spelnienia, ale nie fizycznego lecz duchowego.
Idzie ulicą jakby tańczyła na baletowym popisie
Uśmiecha się do dziecka w wózku do wróbla który stracił ogon
Te kropki na sukience myśli mają kolor jego oczu
Od rana powtarza najmilsze imię i wychodzi z domu w jednej pończosze
CzłowiekPytajni
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
Płeć:

Postautor: CzłowiekPytajni » 28 gru 2004, 15:40

no chyba że tak. no może masz racje. dzieki za info
Awatar użytkownika
Sybill
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 15 gru 2004, 23:16
Płeć:

Postautor: Sybill » 28 gru 2004, 22:34

Kasia dobrze to napisała ;) Myślę, że podczas sexu z tobą kumulują sie w Niej emocje i dziewczyna daje im upust właśnie poprzez płacz. To chyba powod do dumy i szczęscia dla Ciebie, że potrafisz ją tak uszczęśliwić :]
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 gru 2004, 22:38

ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyl :D a co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 gru 2004, 22:41

Hyhy pisze:ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyl :D a co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?


Hyhy ! przestan ! błagam Cie , przeciez nie mozesz być aż taki tempy by zadawac takie pytania !! :546:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 gru 2004, 22:46

krzys pisze:
Hyhy pisze:ja bym sie wystraszyl i tez bym nie uwierzyl :D a co ona zrobila potem przytulala sie do ciebie mowila cos milego czy odeszla i nie chciala zebys jej dotykal albo nie chciala rozmawiac albo bylo jakis dziwnie gorzej niz powinno ?


Hyhy ! przestan ! błagam Cie , przeciez nie mozesz być aż taki tempy by zadawac takie pytania !! :546:


Krzysiu, zaobserwowalem, ze znow sie w jakims temacie nie zgodzilismy, a Ty nagle masz do mnie w kazdym watki. Nie chce mowic nie ladnie, bo i nie mam jak narazie ambicji zeby tak brzydziej pisac :D ale kotku... miauu schowaj pazurki :D hehe.

Czasem bywa tak, ze dziewczyna jest mniej lub bardziej swiadomie, zmuszona do seksu i wcale bym sie nie dziwil, gdyby takowa dziewczyna plakala z tego powodu, ze znow ten, ktorego kocha, pociupcial sobie chociaz wcale nie tak mialo byc. Nie wiem jaka jest ich sytuacja... jasne ze jesli wszystko wporzadku to sie przytulala, ale jesli nie, to mogla zachowac sie inaczej i po to zadalem to pytanie. :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 28 gru 2004, 22:47

wybacz Mav ze nie na temat - Krzysiu koles na twoim avatarku strasznie podobny do figo :)
soul of a woman was created below
CzłowiekPytajni
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 28 gru 2004, 13:47
Płeć:

Postautor: CzłowiekPytajni » 28 gru 2004, 22:56

można powiedzieć że to ona mnie bardziej zmusiła do tego. :) hehe żartuje oczywiście. no jasne ze się do mnie przytuliła powiedziała że mnie kocha.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 28 gru 2004, 23:10

No to jak tak to spoko :) a ze pytalem, to juz wiesz dlaczego :)

Moja tez mnie zawsze przytula bo one maja na to ochote zupelnie niespodziewanie :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 28 gru 2004, 23:11

Ale ten facet madopiero dobrze [ja też tak chce]
Taka chwila to naprawdę życiowy skarb ..

POZDRO 4 ALL
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Sybill
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 15 gru 2004, 23:16
Płeć:

Postautor: Sybill » 28 gru 2004, 23:18

To, że dziewczyna nie płacze po stosunku nie znacza z kolei, że nie czuje takiego samego szcześcia. Może go po prostu nie uzewnętrzniać lub robić to w inny sposób więc nie róbcie się tacy zazdrośni i nie myślcie, ze wasze dzewczyny nie są zadowolone ;)
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 07 sty 2005, 23:37

nie no czym Ty sie pzrejmujesz...
przciez to dobry znak.z cala pewnoscia bylo to dla niej wspaniale wydarzenie.

ja tez raz poplakalam sie tuz po orgazmie...kiedy kochalam sie zmoim chloapkiem po takiej jakby...no nie nazwe tego klotnia bo my sie nie klocimy ;) ,ale po takiej powaznej rozmowie,kiedy nie wiedzialam co z nami bedzie...

to bylo cudowne,to jak piescilismy sie...tacy spargnieni swoich cial, jakbysmy dopiero je odkrywali(w zasadzie odkrywamy je za kazdym arzem od nowa :) )...gdy skonczylismy wszytsko ze mnie wyszlo..cale te emocje...i bylam bardzo bardzo szczesliwa.
I jestem pewna ze w przypadku twojej dziewczyny tez tak bylo.I ciesz sie tym bo ona bedzie to pamietac do konca zycia.
Awatar użytkownika
Wiertarka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 63
Rejestracja: 26 lis 2004, 14:31
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Wiertarka » 08 sty 2005, 16:39

zgadzam sie z przed mówczynią :) tez mi sie zdarzyło ze łzy same popłyneły po policzku ale to byly łzy szczescia...
Poszybować chociaż raz ponad śmierć,ponad czas...
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 08 sty 2005, 17:33

co (jak juz zreszta zostalo powiedziane) nie znaczy ze nie jest nam cudownie gdy nie placzemy :)

to po prostu specyficzne sytuacje,ale mysle ze juz wszystko dokladnie wyjasnilysmy :)
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 09 sty 2005, 13:30

a najlepsze jest to ze placzu szczescia nie idzie udawac..
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 485 gości