problem z sexem w małżenstwie!

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Redd's
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 13 lis 2004, 11:24
Płeć:

Postautor: Redd's » 27 lis 2004, 12:54

Jesli im taki układ odpowiada to super i szczerze powiem ze jestem pelna podziwu dla tego faceta, ze pozwala zonie na tego typu zabawy , ze traktuje to jako sprawianie jej przyjemnoscI??? Napisal ze on jest delikatny w seksie a tamten ostry...ale czy nie lepiej by bylo wyposrodkowac i znalezc takiego jednego??? Mi osobiscie takie cos by nie przeszlo, moze bylabym w stanie sprobowac ale mysle ze zjadly by mnie wyrzuty sumienia i wszytko by sie rozpadlo!..ale to jest moje odczucie.
Jesli ktos jest szcze sliwy w taki sposob..prosze bardzo!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 27 lis 2004, 15:33

A ja nie jestem dla niego pelen podziwu. Koles nie ma jaj wg mnie i tyle. Pozwalac na takie cos!!?? Bez przesady! Ja nie rozumiem zony! Mysli censored i tyle! Pieprzona egoistka. No chyba ze chce trzymac koles malzenstwo na sile. To wtedy bym moze to tolerowal, ale znalazlbym sobie jakas kobiete i tez bym mial kogos na boku, a co, jej wolno a mi nie?

No i ciekawi mnie kwestia zaufania... Jakby np jego zona miala uratowac jednego z nich... kogo by wybrala... Nie wspomne tu o tym ze ja bym takiemu komus nie zaufal, zaczalbym ukrywac dochody itd

EDIT:
Poza tym mysle ze babie sie zyje dobrze. Zabiega o nia 2 facetow, jej picza tez ma dobrze, raz jeden raz drugi. Zyje pelnia zycia, a raczej pelnia c..py. Bo nia ona aktualnie mysli. Ciekawi mnie wobec tego co by sie stalo jakby jej maz sobie znalazl babke. Moze by sie czasem ocknela z tego cudownego snu. Ze "on? jak to mzoliwe? jak mogl mi to zrobic?" Hehe, poczulaby sie zagrozona. No i potem jego trojkacik z zona i kochanka... Ciekawe. Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Ja bym w kazdym razie na miejscu faceta nie oszczedzal sie i znalazl kochanke na miejscu (coby moc ja czesciej widywac niz zona faceta) :D
Gość

Postautor: Gość » 27 lis 2004, 16:01

Swoja droga masz racje Maverick, ciekawe co zrobilaby tak kobieta w sytuacji, gdyby byla ona, maz i kochanka. Ciekawe czy tez bylaby tak wyrozumiala :>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 lis 2004, 17:18

JAK TO CO BY ZROBIŁA ? gdzie jest Tomasz ??? On wyraznie pisał o takich zwiazkach .
Kathrin..........? nie mozna kochać dwóch facetów ??? a mame i tate to kochasz ! a to dwie osoby ! :547:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Gość

Postautor: Gość » 27 lis 2004, 17:39

Nie rozumiemy sie Krzys.
Milosc do mamy i taty to zupelnie inna milosc niz ta ktora obdazam swojego faceta. Zupelnie inna!!!
I mozna kochac mame,tate,brata,babcie,dziadka itd... i jest to wiele osob.
Jak ma sie dzieci to mozna kochac dwojke (lub wiecej) tak samo.
Ale mezczyzna, z ktorym chce sie spedzic cale zycie, do ktorego milosc jest tak szczegolna, jest tylko jeden. I w taki sposob potrafie kochac tylko jednego faceta!!!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 27 lis 2004, 17:51

21 lat wszystko tłumaczy i oby tak zostało !! :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Gość

Postautor: Gość » 27 lis 2004, 17:58

Rowniez mam taka nadzieje Krzys bo nie wiem czemu mialoby sie to zmieniac w zaleznosci od wieku.
No zawsze mozesz powiedziec, ze moze za x lat kogos poznam i zmienie zdanie. Ale np 40latce, ktora powiedzialaby to co ja, moglbys podac dokladnie ten sam argument. Mysle ze tak kwestia nie dotyczy wieku ale doswiadczen. A ja mam bardzo wielka nadzieje, ze nei bede miala takich, ktore sklonilyby mnie do zmiany zdania :564:
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 lis 2004, 20:33

Kathrin... Twoje dorosłe życie trwa ok. 5 lat. Jeśli przeżyjesz jeszcze 4 takie życia, czyli ok. 40-ki, dostrzeżesz dużo więcej meandrów życia i jego złożoności.
Wtedy będą się pojawiać dylematy "co by było gdyby wtedy..." itd., itp. Czasem możesz żałować , że czegoś nie zrobiłaś a jeszcze możesz, że nie wszystkiego w życiu spróbowałaś. I obok wszystkich zalet Twojego faceta dostrzeżesz parę wad.
Przychodzą różne myśli, a życie płynie.
W wieku ok. 35 lat różne, dziwne rzeczy plątają się po główkach. Niektórzy myśli wplatają w czyn, a niektórzy pozostają tylko przy myślach.
Nie myśl za dużo ;) :D :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Gość

Postautor: Gość » 27 lis 2004, 20:45

Juz przestaje myslec Mysiorek, tak na przyszlosc :564:
Moze to naiwne ale naprawde bardzo bym chciala by pozostalo do konca zycia tak, ze kochac bede tylko jednego faceta.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 27 lis 2004, 20:48

Każdy by tak chciał ... jeden/jedna, sielsko-anielsko :564:
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Aga
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 lis 2003, 17:38
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Aga » 28 lis 2004, 11:21

nie mozna kochać dwóch facetów ??? a mame i tate to kochasz ! a to dwie osoby !

krzysiu, litości!!!!!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 lis 2004, 13:36

kathrin pisze:Juz przestaje myslec Mysiorek, tak na przyszlosc :564:
Moze to naiwne ale naprawde bardzo bym chciala by pozostalo do konca zycia tak, ze kochac bede tylko jednego faceta.


Ja tez tak chciałem ...a zycie to zwerifikowało po nabyciu przezemnie 36 lat ! i to nie przezemnie sie stało, co sie stało !! :564: :564: :564: ale to troche inna struacja była ;)
dlatego pisze ....OBY TAK BYŁO !! :D
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 28 lis 2004, 13:37

[quote="Aga"
krzysiu, litości!!!!![/quote]

Nie ma litosci ! ;) :D pogadamy jak bedziesz miała lat 35 :564:
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Gość

Postautor: Gość » 28 lis 2004, 15:11

krzys pisze:OBY TAK BYŁO !! :D


No :564: :), nie strasz mnie tutaj :P.
Redd's
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 13 lis 2004, 11:24
Płeć:

Postautor: Redd's » 29 lis 2004, 17:27

Byle by tylko dotrwac do tej 35-ki a nie wczesniej gdzies sie pogubic :P ale tak patrzac na około to wlasnie po 35 roku chyba natepuje jakis przelom w zyciu czlowieka i zaczyna mu czegos brakowac, bo gzie nie rozmawiam tam slysze wlasnie o skokach w rozne strony, wlasnie po 30-tce!!!
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 29 lis 2004, 21:05

Redd's pisze:Byle by tylko dotrwac do tej 35-ki a nie wczesniej gdzies sie pogubic :P ale tak patrzac na około to wlasnie po 35 roku chyba natepuje jakis przelom w zyciu czlowieka i zaczyna mu czegos brakowac, bo gzie nie rozmawiam tam slysze wlasnie o skokach w rozne strony, wlasnie po 30-tce!!!


Dokładnie!!!
Potwierdzam.

Oby do 50-ki! :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 30 lis 2004, 16:43

no to zajebista perspektywa, musze powiedziec...grrrr.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Błękitnooka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 20 lis 2004, 17:14
Skąd: Gdańsk
Płeć:

Postautor: Błękitnooka » 30 lis 2004, 18:05

Podejrzewam, że faktycznie może to byc podłoże psychiczne i tez bym poradziła pójście do seksuologa, ale....tak poza tym jak znaleźć dobrego seksuologa i jak wyglada taka wizyta, bo póki co miło jest popatrzec jak to bywa w amerykańskich serialach a u nas jak jest? Wyszło na to że zmieniłam temat, sorki :)
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 01 gru 2004, 12:34

Jak to ktos napisal w innym topicu "Seks bez milosci - tak. Milosc bez seksu - nie"
Skoro niezaspokaja cie w lozku ;> coz znajdz innego :O. Moze dosc radykalne podejscie ;>
Nie no... Teraz tak czytam i czytam, i kompletnie nie o to chodzi, no! To znaczy o to, ale dotyczy osób, którzy są solo. A nie żeby tak na jakieś boki spacerować. Więc proszę uważniej interpretować i intencji nie przekręcać ;)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 546 gości