moja kolezanka jak chciala srtacic dziewictwo to sobie butelke od szampana wsadzila........ tylko nie zbila szyiki i wylodowala na ostym dyzuze prosto z impezy
Ciekawy jestem gdzie by wlądowała, jak by zbiła szyjkę, ale swoją drogą, to wybrała oryginalną formę utraty dziewictwa :565: To ona miała błonę dziewiczą i w pupie? (Bo z tego co wiem, to tam jest zwieracz, ale tak zrozumiałem, że tam sobie wsadziła tę butelkę).