Maly problem

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Maly problem

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:23

Witam wszystkich jestem nowy na tym forum chociaz musze przyznac ze duzo sie mozna tutaj nauczyc i dowiedziec THX za to!! Ale mianowicie jestem z moja miłościa pół roku bardzo sie kochamy musze to napisac zebyscie wiedzieli jaka jest sytuacja!!ale widze to poniej choc mi tego nie pokazuje ze Kocha sie ze mna wylacznie dla mnie chociaz jej tez sex sprawia satysfakcje ale uwazam ze nie lubi tej formy igraszek<albo bardzo zadko to preferuje> i wolala by cos innego!niewiem co mam zrobic bo nie chce jej namawiac do sexu chcciaz jej tez zadko bo zadko ale sprawia przyjemnosc!!chcial bym to jakos zmienic ale niewiem jak!!!Umiem z nia rozmwiac na takie tematy bo jestem dla niej otwarty na kazda rozmowe!!i nie sprawiaja mi one trudnosci ani mnie nie krepuja ! POMÓZCIE bo mam swoje zdanie na ten temat ale chcial bym uslyszec wasze Opinie Ps.jak by co sora za ortografy ale jestem dyslektykiem!!!!!!!
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 wrz 2006, 22:26

prawdopodobnie rozczarowala sie po pierwszych razach. (nie ze ty czy ktos zrobil cos nie tak - chociaz tak tez moze byc - tylko spodziewala sie czegos wiecej po seksie; tym slynnym owianym mitem seksie...) i to ja zniecheci na dluzszy czas az znowu poczuje apetyt, ktory zostanie zaspokojony z nalezyta starannoscia:). to moja koncepcja:)
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz

>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 wrz 2006, 22:27

piotrhudy1, a gdzie problem? :|
piotrhudy1 pisze:uwazam ze nie lubi tej formy igraszek<albo bardzo zadko to preferuje> i wolala by cos innego
To zorbcie cos innego! Toz wyobrazni Wam brak?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:31

Oj uwierz mi juz próbowalismy sporo rzeczy gdzie tylko popadlo, ale wiem ze to nie chodzi tylko o sex tylko tez o podloze psychologiczne!!
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 wrz 2006, 22:32

albo ma cos co gdzies odnalazlem; wyczytalem i mnie zmartwiło:) "niski temperament, poped seksualny" - co moze byc cecha wrodzona i niezmienna...:):)
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 wrz 2006, 22:33

hasan-beja pisze:"niski temperament, poped seksualny"
Albo problem lezy w partnerze np. To moze byc wszystko. Moze wpierw z nai pogadaj?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:34

wiem i to mnie najbardziej martwi bo widac ze ona by chciala ale chyba jej mama na nia zle wplywa<mysli stereotypami> czyli wiesz ze bedziemy odrazu w ciazy, a jak by sie chcialo z nia o tym porozmawiac to lipa
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 wrz 2006, 22:36

piotrhudy1 pisze:jak by sie chcialo z nia o tym porozmawiac to lipa
To po jestescie ze soba skoro nie umiecie ze soba rozmawiac? :?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:36

ja juz znia rozmawialem nie lubie dobrze mówic o sobie bo mnie to krepuje,ale naprawde z tym nie mam problemów bo uwielbiam gadac na takie tematy bo nie mam przy nich rzadnych zachamowan a ja jestem jej pierwszym facetem z którym sie kochala pewnie cos musialem zle zrobic ::((
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 wrz 2006, 22:40

może jest za porządna.... a kwestie mamy...;p to normalne ze wywiera wplyw..;) mnostwo pewnie jej tez mowi:) nie zdziw sie jak jej mama zna mnostwo szczegolow waszego zwiazku....
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 wrz 2006, 22:41

piotrhudy1, skoro nie ma problemu i jest tak ok i luźno i se gadacie itd to moze spytaj
piotrhudy1 pisze:cos musialem zle zrobic
co to takiego bylo.
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:43

Oj znam swoja dziewczyne i nie chce tu zgrywac najmadrzejszego bo nie jestem,ale nie mówi o takich rzeczach swojej mamie bo bym wiedziala ze by sie to zle skonczylo,a porzadna to ona jest bo ja znam juz dosc długo ale to nie o to chodzi bo lubi igraszki w stylu"macanek pieszczot,i innych"sex ja tez podnieca ale w trakcie lecz gdy skonczymy niejest bo to widac po niej uradowana jest obojetna :(
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 22:44

piotrhudy1 pisze: Kocha sie ze mna wylacznie dla mnie

piotrhudy1 pisze:bardzo zadko to preferuje

piotrhudy1 pisze:i wolala by cos innego!

powiedz, ile ona ma lat, bo na pewno jest młodsza od ciebie i może tu pies jest pogrzebany... być może w jej wieku jeszcze nie pociąga jej seks. radziłabym przystopować i zastosować teorię "małych kroczków". zacznijcie od pettingu i seksu oralnego, a dopiero wówczas, gdy dziewczyna będzie czuła, że jest gotowa i że pragnie czegoś więcej, to wówczas dopiero włączcie opcję "seksu waginalnego"... bo jeśli ona robi to "dla ciebie", to nie tędy droga... jeszcze nabawi się wstrętu do seksu... a też możliwe jest to, że robi to "dla ciebie", bo boi się, że może ciebie stracić... pogadaj z nią, bo bez szczerej rozmowy może być źle... a jeśli dziewczyna powie, że nie jest gotowa na seks, to się nie obrażaj i nie rzucaj jej, tylko czekaj... no chyba że zależy ci tylko na seksie...
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:45

MOON wlasnie o to choidz ze jak ja sie jej pytam co zle zrobilem i ze ma mi powiedziec,t sie poprawie zmienie,to ona mi mówi ze jestem códowny i nie chce zebym sie zmienial bo takiego mnie pokochala i takiego mnie chce i to jest dziwne ale za to ja kocham :)
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Re: Maly problem

Postautor: hasan-beja » 25 wrz 2006, 22:46

piotrhudy1 pisze: ze Kocha sie ze mna wylacznie dla mnie chociaz jej tez sex sprawia satysfakcje ale uwazam ze nie lubi tej formy igraszek<albo bardzo zadko to preferuje> i wolala by cos innego!

1. to kocha sie dla ciebie i nic przy tym nie czuje?
2. czy jak piszesz pozniej czuje przy tym satysfakcje = robi to dla siebie rowniez...;/
pewna niekonsekwencja jest w tym zdaniu...:)
3. co rozumiesz piszac sex? - tzn co masz na mysli? jakie formy igraszek?? bo jest wiele odmian.. sprecuzuj....
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:49

Jezu ludzie czytajcie to co ja pisze Sorka ze tak sie unosze ROZMAWIAM ZNIA NA TEN TEMAT i mówie jej ze jak nie chce sie ze mna kochac o nie sprawia jej to zadnej przyjemnosci to mozemy przystopowac ,Mówie jej ze jej nie zostawie bo ja kocham i to nie tedy droga ,i ze ma sie nie wstydzic ze nie jest gotowa ale ona widocznie jest gotowa ale inaczej wiem ze to głupio brzmi ale sam nie umiem tego wytlumaczytc a mamay oboje po 17 lat ona jest starsza bedzie miala w styczniu 18 a ja w lipcu dopiero skoncze moja magiczna 18-nastke
Awatar użytkownika
hasan-beja
Bywalec
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 22 cze 2006, 23:27
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: hasan-beja » 25 wrz 2006, 22:50

pogadaj z nią, bo bez szczerej rozmowy może być źle... a jeśli dziewczyna powie, że nie jest gotowa na seks, to się nie obrażaj i nie rzucaj jej, tylko czekaj... no chyba że zależy ci tylko na seksie...
[/quote
czasami to się nie da pogadać szczerze..,, bo choćby nie wiem jak facet się starał nie wyciągnie sekretnego sekretu tajemnicy: "dlaczego".. ja stawiam w przypadku problemu autora na wiek mlody dziewczyny... bo z doswiadczeniea niewielkiego co prawda ze mimo wszystko wiek odgrywa wielka role.. są nie tylko pewniejsze w tym co robia ale tym co czuja - i mozna naprawde szczerze dowiedziec sie... "dlaczego?"....;/
"Koniec wieńczy dzieło" Owiudiusz



>> "Behind Me Lies Another Fallen" As I Lay Dying <<
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:51

Igraszki chodzi o obupulna np.masturbacje ale to jedno z wielu ! no ja wiem ze ona nie jest zadowolona z sexu ale gdy o nim mysli przed bo jak juz sie niby zmusi chociaz mi tego nie mówi to jest jej dobrze ale gdy skonczymy to znów powraca jej mina która sama mówi za siebie
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 wrz 2006, 22:53

piotrhudy1 pisze:to ona mi mówi ze jestem códowny i nie chce zebym sie zmienial
No czyli nie mozecie sie nieco dogadac. Jakby nie patrzec...
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 22:56

No wlasnie chodzi o to ze nie mozemy hehe nie jest to jakis dramatyczny problem ale jest i nie jest z tym w 100% fajnie ,wiem ze sa wieksze problemy ale ja mam taki :P,ja naprawde uwazam ze bardzo duzo z nia rozmawiam i pokazuje jej ze ja kocham i ona mi to tez sama mówi ze jej to ukazuje!!niewiem na moje to troszke czasu i podocierania sie i bedzie OK co wy o tym sadzicie??
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 22:59

piotrhudy1 pisze:no ja wiem ze ona nie jest zadowolona z sexu ale gdy o nim mysli przed bo jak juz sie niby zmusi chociaz mi tego nie mówi to jest jej dobrze ale gdy skonczymy to znów powraca jej mina która sama mówi za siebie

zmusza się, ale tego nie mówi? a skąd wiesz, że tak jest... a co do miny po seksie... nie ma orgazmu, to nie ma rozanielonej miny :P właściwie to jaka to mina? jakby była zła na coś?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 23:03

Nie to nie mina zlosci ale jestem znia tyle i znam ja tak jak pewnie kazdy facet zna swoja kobiete to mozna wyczytac z oczów i z zarysów,po prostu czegos jej brakuje tylko sama nie wie czego a mi mówi ze jest wszytko okey no niewiem po po prostu to sie wie nie miales nigdy takiego czegos ze bez mówienia rozumiales o co chodzi twojej partnerce albo jaki ma nastrój chyba kazdy tak ma !!!!!!
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 23:04

piotrhudy1 pisze:po prostu czegos jej brakuje tylko sama nie wie czego a mi mówi ze jest wszytko okey

może martwi się tym, że nie ma orgazmu i sądzi, że jest oziębła?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 23:07

Nom jak rozmawialismy to chodzi jej tez o to i nie jest z tego zadowolona i mówi ze to jej wina bo ja boli w srodku przy sexie i jej sie idrazu odechciewa wiem ze to zmienia od razu postac rzeczy ale ten temat tez juz poruszalem na forum co jest nie tak ze ja boli i ze to głównie byla moja wina bo kazda partnerka jest inna, a u inncyh nie mialem takich problemów z bólami !!

[ Dodano: 2006-09-25, 23:07 ]
Nom jak rozmawialismy to chodzi jej tez o to i nie jest z tego zadowolona i mówi ze to jej wina bo ja boli w srodku przy sexie i jej sie idrazu odechciewa wiem ze to zmienia od razu postac rzeczy ale ten temat tez juz poruszalem na forum co jest nie tak ze ja boli i ze to głównie byla moja wina bo kazda partnerka jest inna, a u inncyh nie mialem takich problemów z bólami

[ Dodano: 2006-09-25, 23:08 ]
Ale to tez nie jest sedno calej sprawczy to tylko czesc naszego anormalnego problemu
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 23:10

piotrhudy1 pisze:ja boli w srodku przy sexie i jej sie idrazu odechciewa

a może gra wstępna jest za króta, by mogła się odpowiednio podniecić i "tam" nawilżyć?
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 23:12

Nom wlasnie nie wiem czemu ale mi sie zdaje ze jest wszysto zgodnie i to mnie dzziwi a gra wstena moze i jest troszku którkawa ale jezeli chodzi o podniecenie i nawilzenie to az "tryska wilgocia i poslizgiem" wiec nie o otarcia chodzi
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 23:13

piotrhudy1 pisze:wiec nie o otarcia chodzi

to niech ona idzie do lekarza i może lekarz rozwiąże problem...
piotrhudy1
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 23 wrz 2006, 10:09
Skąd: ok Leszna
Płeć:

Postautor: piotrhudy1 » 25 wrz 2006, 23:14

i ja zawsze próbuje i robie to po malu a potem dopiero zaczynamy ostrzej tak jak juz powinna byc porozciagana i rozgrzana ale moze za szybko jeszcze nie wyczulem tej partnerki do konca bo nigdy z zadna a juz pare mialem i z nimi tez sex uprawialem nie mialem takich problemów

[ Dodano: 2006-09-25, 23:15 ]
Wlasnie namawialem ja do tego ze pujde nawet znia bo ja chce zeby ona poszla ze nie jestesmyy najmadrzejsi i ze jak cos jest to lepiej to zdiagnozowac od razu a ona ze nie bo bedzie miala w kartotece napisane i jak mama zobaczy to bedzie miala syf <bo ma z lekka przewrazliwiona mame na tym punkcie>

[ Dodano: 2006-09-25, 23:16 ]
i ze dopiero mozna isc samej do ginekologa od 18 lat a jak sie nie ma to trzeba isc z mama ale chyba malo w tym prawdy chociaz ja sie nie znam moze ty wiesz???
Awatar użytkownika
hathor
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 298
Rejestracja: 17 wrz 2006, 19:36
Skąd: ***
Płeć:

Postautor: hathor » 25 wrz 2006, 23:25

piotrhudy1 pisze:a ona ze nie bo bedzie miala w kartotece napisane i jak mama zobaczy to bedzie miala syf

piotrhudy1 pisze: ze dopiero mozna isc samej do ginekologa od 18 lat a jak sie nie ma to trzeba isc z mama

no bez przesady... ona ma 17 lat, to ma iść do ginekologa z mamusią za rękę? a jeśli chodzi o kartotekę... a czy tajemnica lekarska nie obowiązuje? niech ona lepiej idzie, bo problem zapewne sam się nie rozwiąże... no a jak pójdzie do ginekologa bez mamy, to chyba jej za to nie zabiją...

[ Dodano: 2006-09-25, 23:28 ]
a tak jeszcze na marginesie, to założyłeś już tu jeden topic o bólu podczas stosunku, a to było na poczatku września... długo macie jeszcze zamiar czekać? ja bym nie czekała tak długo, jeśli by mnie coś podczas stosunku bolało... bo to ma być przecież przyjemność, a nie ból, prawda? nie czekajcie więcej...

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 343 gości