Witam, mam taki problem a wiec niedawno między mną a moją dziewczyną doszło do czegoś „więcej”. Mój problem polega na tym, że podczas pieszczot tzw. gry wstępnej gdy dziewczyna wzięła do ręki mojego członka strasznie się podnieciłem i dosłownie po 10 sekundach miałem „koniec”, po chwili podjęliśmy jeszcze jedno podejście trwałe to troszkę dłużej niż pierwszy raz ale i tak można powiedzieć, że nie doszło do konkretów dopiero za trzecim razem było OK. Czy wy chłopacy macie też nieraz takie problemy Dziewczyny, a wasi chłopacy Czy to jest normalne I mam jeszcze jeden problem nie wiem czy to może być z tym związane ale mam chyba stulejkę bo nie mogę „ściągnąć” skórki z napletka. Kiedyś próbowałem ściągnąć to strasznie bolało. Proszę wypowiedzcie się na ten temat.
Z góry WIELKIE dzięki
Mój WIELKI problem !! Pomóżcie MI !!
Moderator: modTeam
przeprszam za ot ale musze....
ooo!! no tak! przeciez masz juz za soba 2 stosunki, wiec wiesz wszystko wiesz na temat kontaktow z kobietami..
eloelo pisze:Musisz tak jak na podrywaczki.pl wziasc jakas laseczke ona Ci zrobi lodzika i po problemu. A jak czesciej Ci laska bedzie za ptaszka lapac to coraz pozniej bedzie wybuchac;d wiecej doswiadczenia i bedzie dobrze;d
ooo!! no tak! przeciez masz juz za soba 2 stosunki, wiec wiesz wszystko wiesz na temat kontaktow z kobietami..
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
eloelo on nie prosił bys opisywał swoje chore fantazje, on chciał rady.
CTX widze, ze to sa Twoje poczatki jesli chodzi o seks. Nie denerwuj sie, jestes poczatkujacym. Na poczatku czesto facet za szybko wypali. Wazna jest reakcja twojej dziewczyny. Nie stresuj sie tym, to nie oznacza, ze zawsze bedziesz kiepskim kochankiem, lub ona uzna ze nie jestes meski.
Wiecej trningu
CTX widze, ze to sa Twoje poczatki jesli chodzi o seks. Nie denerwuj sie, jestes poczatkujacym. Na poczatku czesto facet za szybko wypali. Wazna jest reakcja twojej dziewczyny. Nie stresuj sie tym, to nie oznacza, ze zawsze bedziesz kiepskim kochankiem, lub ona uzna ze nie jestes meski.
Wiecej trningu
Podzielę się z Tobą moim doświadczeniem.
Był taki czas, że z moją dziewczyną kochaliśmy się w miarę regularnie, ale mieszkaliśmy daleko od siebie. Mieliśmy prawie miesiąc przerwy, wtedy ja również nie "wspomagałem się" w żaden sposób i wyobraź sobie, że miałem orgazm, jak tylko ściągnęła ze mnie ubranie...
Taki falstart , ale cóż; na szczęście była wyrozumiała i po kilkunastu minutach mogliśmy broić do woli .
Moim zdaniem takie sytuacje, jaka przytrafiła się Tobie są normalne i nie ma się czym przejmować- z czasem dojdziecie do wprawy i nie będziesz cierpieć z powodu przedwczesnego wytrysku.
Był taki czas, że z moją dziewczyną kochaliśmy się w miarę regularnie, ale mieszkaliśmy daleko od siebie. Mieliśmy prawie miesiąc przerwy, wtedy ja również nie "wspomagałem się" w żaden sposób i wyobraź sobie, że miałem orgazm, jak tylko ściągnęła ze mnie ubranie...
Taki falstart , ale cóż; na szczęście była wyrozumiała i po kilkunastu minutach mogliśmy broić do woli .
Moim zdaniem takie sytuacje, jaka przytrafiła się Tobie są normalne i nie ma się czym przejmować- z czasem dojdziecie do wprawy i nie będziesz cierpieć z powodu przedwczesnego wytrysku.
I'm gonna be iron like a lion in Zion!
a jak chodzi o stulejka http://www.stulejka.com/index.php3?stro ... trona=mylo
masy tu ydjcia tej pryzpadosici i opisz tey .
masy tu ydjcia tej pryzpadosici i opisz tey .
- bandzioreks
- Zaglądający
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 sie 2006, 13:57
- Skąd: zza dupia... ;P
- Płeć:
Szczera prawda... nie ma sie czym przejmowac... moj chlopak tez tak mial na poczatku... nawet teraz mu sie jeszcze czasem zdaza gdy np kochamy sie w pozycji ktorej dawno nie "uzywalismy" albo , tak jak mowi Facio mielismy dluzsza przerwe... tak wiec nei ma sie czym przejmowac...
.....::DoN't Go WaStInG YoUr EmOtIoNs::.....
dokladnie kazdy ma racje muszi sobie wybic z glowy ze cos z toba nietak kazdy jak zaczyna ma podobnie ale gdy zaczniesz coraz wiecej dzialac to zobaczysz ze wytrysk twoj bedzie sie opuznial a nie bedzie przed wczesny jesli masz wyrozumiala dziewczyne to wszystko zrozumie powodzenia zycze na droge rozkoszy
<<Kumam to co w głowie sie niemiesci tu mam zródło swoich opowieści>>
Witam. Wybaczcie, ze podczepie sie pod ten temat zwracajac sie z innym problemem podobnej jednak natury. Otoz mam dokladnie odwrotny problem. Jestem nowicjuszem w dziedzinie milosni. Potwornie obawialem sie "spalenia" na samym poczatku, a spotkalo mnie cos calkowicie odwrotnego. Przez ok 8 minut "walczylem" sprawiajac mam nadzieje mojej kobiecie troche przyjemnosci...lecz pozniej podniecenie opadlo...a mnie spotkal falstart. Prosze powiedzcie czy to normalne i czy Wam takze cos takiego sie przytrafilo...badz przytrafia w trakcie stosunkow?
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 491 gości