Pierwszy raz
Moderator: modTeam
No własnie o to chodzi ze ja nawet korka nie moge wsadzic:/ po prostu nie chce przejsc a uwierz mi nie spinalam miesni bo sama chce kochac sie z moim facetem i wsadzac korki bo sa wygodniejsze. Probowalam wsadzic palca ledwo sie udalo a strasznie pieklo i to tylko kawaleczek wsadziłam! a jak bylam u lekarza zanim chcialam sie kochac to powiedzial ze wszystko ok, ze zadnych opryszczek itp nie mam, tylko przodowygiecie macicy...nie mam zielonego o co chodzi..moze przez to taki bol jest?
Kurde, otworzylem topic zupelnie niepotrzebnie! Bo tutaj widze jeden jest!
Kochani, prosba! Najlepsza pozycja (bo z tego co wyczytalem niewiele sie dowiedzialem) zeby bol byl jak najmniejszy, albo zeby nie bylo go wcale. Zaznaczajac jednoczesnie, ze dziewczyna do "luznych" nie nalezy. Sytuacje kiedy chcialbym wlozyc jeden palec cholernie ja bola! Kiedy natomiast wkladam czubek czlonka, wejde grzybkiem, a pozniej docisne dalej - boli! Nie wiem co robic, a czuje, ze zbliza sie moment, w ktorym do pierwszego razu dojdzie!
Kochani, prosba! Najlepsza pozycja (bo z tego co wyczytalem niewiele sie dowiedzialem) zeby bol byl jak najmniejszy, albo zeby nie bylo go wcale. Zaznaczajac jednoczesnie, ze dziewczyna do "luznych" nie nalezy. Sytuacje kiedy chcialbym wlozyc jeden palec cholernie ja bola! Kiedy natomiast wkladam czubek czlonka, wejde grzybkiem, a pozniej docisne dalej - boli! Nie wiem co robic, a czuje, ze zbliza sie moment, w ktorym do pierwszego razu dojdzie!
Jesli boli ja juz jeden palec to moze byc problem...
Najlepsza pozycja to klasyczna, wieksza poduszka pod pupe zeby biodra byly leko uniesione. Musi byc wilgotna, co oczywiste, ale nie nalezy przesadzac z gra wstepna zeby okolice blony nie byly zbyt ukrwione. No i delikatnie, jesli wejdziesz i ja bedzie bardzo bolalo zatrzymaj sie, lub po prostu nie koncz.
Jesli jednak nie uda sie 'na sile' to nie panikujcie, niech idzie z tym do lekarza. Czasem potrzebna jest drobna internwencja chirurgiczna... ponoc, bo ja takiego przypadku nie znam osobiscie.
Najlepsza pozycja to klasyczna, wieksza poduszka pod pupe zeby biodra byly leko uniesione. Musi byc wilgotna, co oczywiste, ale nie nalezy przesadzac z gra wstepna zeby okolice blony nie byly zbyt ukrwione. No i delikatnie, jesli wejdziesz i ja bedzie bardzo bolalo zatrzymaj sie, lub po prostu nie koncz.
Jesli jednak nie uda sie 'na sile' to nie panikujcie, niech idzie z tym do lekarza. Czasem potrzebna jest drobna internwencja chirurgiczna... ponoc, bo ja takiego przypadku nie znam osobiscie.
-
- Początkujący
- Posty: 8
- Rejestracja: 05 sie 2006, 07:05
- Skąd: ***
- Płeć:
Haro pisze:Najlepsza pozycja (bo z tego co wyczytalem niewiele sie dowiedzialem) zeby bol byl jak najmniejszy, albo zeby nie bylo go wcale. Zaznaczajac jednoczesnie, ze dziewczyna do "luznych" nie nalezy. Sytuacje kiedy chcialbym wlozyc jeden palec cholernie ja bola! Kiedy natomiast wkladam czubek czlonka, wejde grzybkiem, a pozniej docisne dalej - boli! Nie wiem co robic, a czuje, ze zbliza sie moment, w ktorym do pierwszego razu dojdzie!
Ja miałam to samo, teraz widze że po prostu trzeba na siłe. Innego sposobu nie ma, gdyby nie stanowczość mojego chłopaka do dziś była bym dziewicą. Bolało bradzo, najgorsze było pierwsze wejście.
O Boze
Znaczy palec boli kiedy wkladam i np. zegne go leciutko lub krzywo wloze. Ale mimo wszystko ten jeden palec boli, i to mnie martwi. Nie chce zeby Ja bolalo, chce zeby bylo jak najdelikatniej
Ona mowi, ze sra na bol, ze najwazniejsze jest to co przezyjemy, ale... Przeciez ja przy palcowce (nie dlugiej, bo nie chcialem dlugo), wkladajac tego jednego palca ze strachu tak zaczalem sie trzasc, reka mi cala latala, ze moje Pieknosci smialo sie, ze to lepsze jak wibrator. Co robic? 
Haro pisze:Ona mowi, ze sra na bol,
No to popchnij dalej. Prędzej się zesra, niż Cie wpuści, jeśli Ją boli tak mocno, jak to opisujesz.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2006, 14:41 przez Olivia, łącznie zmieniany 1 raz.
Olivia pisze:Prędzej się zesra
Moze ze szczescia?

Ostatnio zmieniony 20 sie 2006, 14:43 przez Haro, łącznie zmieniany 1 raz.
Haro pisze:Moze ze szczescia?
No i do tego się jeszcze poryczy.
Jak facet próbował wejść, to był tylko wrzask i czasami łzy z bólu. Tego chcesz?
Ostatnio zmieniony 20 sie 2006, 14:42 przez Olivia, łącznie zmieniany 1 raz.
pinka_154 pisze:No własnie o to chodzi ze ja nawet korka nie moge wsadzic:/ po prostu nie chce przejsc a uwierz mi nie spinalam miesni bo sama chce kochac sie z moim facetem i wsadzac korki bo sa wygodniejsze. Probowalam wsadzic palca ledwo sie udalo a strasznie pieklo i to tylko kawaleczek wsadziłam! a jak bylam u lekarza zanim chcialam sie kochac to powiedzial ze wszystko ok, ze zadnych opryszczek itp nie mam, tylko przodowygiecie macicy...nie mam zielonego o co chodzi..moze przez to taki bol jest?
Wg mnie taki ból jest całkowicie normalny... ale są różne kobiety jedną będzie bardziej bolałao inną wcale...
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Pierwszy raz :)
Hej jaka pozycje polecacie na ten pierwszy raz z dziewczyna ?
<diabel2>
Haro pisze:a z kolei slyszalem, ze na jezdzca. Wowczas dziewczyna sama siada tak, zeby jak najmniej Ja bolalo.
co Ty, sama za wolno i za mało pewnie to zrobi, jeśli w ogóle.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Haro pisze:No ale przeciez moze sobie regulowac jak szybko, jak wolno, jak gleboko zeby bolalo najmniej, prawda?
najmniej będzie bolało przy jednym zdecydowanym i pewnym ruchu, na który samej ciężko się zdobyć ze strachu przed bólem, ginger zresztą świetne porówniała:
Dzindzer pisze:to tak jak z odklejaniem plastra, trudno sobie tak samemu szrpnac i od razu zerwac.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Dzindzer pisze:dokładnie, zaboli i dalej nie da rady, zejdzie z ciebie. to tak jak z odklejaniem plastra, trudno sobie tak samemu szrpnac i od razu zerwac.
Tu raczej facet powinien wchodzic w nia
Chyba ze Jej na chama nogi rozsune jak bedzie siadac i obali sie na penisa

To ja juz nic nie wiem, taka pozycja nie wchodzi w gre?
A kiedy dziewczyna nie boli sie bolu? Mowi, ze na niego sra i najwazniejsze jest cudowne przezycie pozniej? (a najbardziej boi sie ciazy? Wlasnie, tak a'propo... jak wytlumaczyc, ze nie masz szans przy zabezpieczeniu zajsc w ciaze po pierwszym razie? Bo moja sie tego najbardziej boi. Mozemy sie zabezpieczyc jak cholera, a mimo wszystko bedzie sie bac...)
już nie mówiąc o tym, że sporo początkujących kobiet pozecja na jeźdźca onieśmiela - bo widać całe ciało, a ona może mieć kompleksy; bo ma niemal całkowitą kontrolę nad sytuacją, a może nie bardzo wiedzieć, co ma robić, etc.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:Mozemy sie zabezpieczyc jak cholera, a mimo wszystko bedzie sie bac...)
to może... jeszcze nie czas?
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Haro pisze:A kiedy dziewczyna nie boli sie bolu? Mowi, ze na niego sra i najwazniejsze jest cudowne przezycie pozniej?
to życzę spełnienia marzeń, bo widzę, że ma trochę idealistyczne podejście
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Haro pisze:Ale po tym co napisalyscie juz nie wiem jaka pozycje wybrac.
za pierwszym razem - stawiam na klasyczną.
Haro pisze:Mowi, ze na niego sra
jak tak mówi, to to jest zwyczajnie niesmaczne

pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Haro pisze:ale to normalnie przy pierwszym razie chyba, prawda?
przy dobrym zabezpieczeniu, nie sądzę. kochany, na pierwszy raz jest się gotowym, kiedy posiada się ŚWIADOMOŚĆ. Twemu dziewczęciu chyba trochę jej brakuje
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
i żeby nie było, ja wiem, że nikt PRZED nie jest i nie ma prawa być alfą i omegą, ale warto by znać swoje ciało i coś tam o antykoncepcji wiedzieć [takie konkretne coś tam], żeby sobie oszczędzić niepotrzebnych stresów. i tak na pewno będzie ich sporo, jeśli nie teraz, to w tym konkretnym momencie,
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Jesli ktos nie jest gotowy to tak.
Przestancie mnie wku*wiac! Chcecie mi wmowic, ze Wy jestescie gotowe na to, zeby zajsc w ciaze? Ze bzykacie sie ze spokojem, ze jak wpadniecie to trudno, sie wychowa? Co to za brednie, Boze... Swiadomosc zajscia w ciaze i strach przed Nia to normalna sprawa. Mozna byc gotowym na pierwszy raz i obawiac sie, bo nikt nie chce sobie spieprzyc zycia przez jedna wpadke! Ku*wa, co za chore myslenie. Wku*wilyscie mnie dziewczyny <wsciekly>
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie Haro. Nie jest to normalna sprawa...Haro pisze:Swiadomosc zajscia w ciaze i strach przed Nia to normalna sprawa.
Chcemy Ci powiedziec ze bierzemy to pod uwage ze wpasc mozemy i jestesmy tego swiadome. I tak nei boimy si etego ze mozemy wpasc.Haro pisze:Chcecie mi wmowic, ze Wy jestescie gotowe na to, zeby zajsc w ciaze?
Ja tam sie boje wpaśc, ale nie jakos panicznie, nie mysle za kazdym razem o tym. Ale dziecko to u mnie rozwalenie dotychczasowego porzadku. Ale jestem swiadoma, że kiedys zabezpieczenia moga być zawodne i wiem co wtedy zrobie. W jakims stopniu jestem na to gotowa. Nie bedzie to sytuacja wymarzona, ale znam gorsze
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości