COS NIE TAK???

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 17 kwie 2006, 16:48

On... pisze:Zreszta kazda proba moja zawsze sie konczyla fiaskiem
a ile tych prób było?? 1?? <diabel>
On... pisze:Tacy jak ja..to chyba raczej sa jak powietrze dla pan..
wklej fotke do tematu"pokaż swoja twarz". Ocenimy jak wyglada to powietrze.
On... pisze:ktorego swoja droga za wiele nie mam, dzis lepszy dzien troche
z powodu kobiety?? za dużo alkocholu?? jakies próby samobójcze??
On... pisze:Bo juz bylem blisko szalenstwa..i to bylo straszne..nie chce znow tego przezyc. tego piekla.
a czego ci brakuje?? seksu?? docenienia ze strony kobiet?? Moze poszukaj przyjaciółki??
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
credo
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 28 mar 2006, 23:49
Skąd: ze świata
Płeć:

Postautor: credo » 17 kwie 2006, 16:52

moon pisze:
credo pisze:oj da sie da ... wierz mi...
Moze i tak ale to i tak smutne jest :] Człowiek ma cale zycie przed soba i sam z wlasnej woli to przekresla.

moon ... nie wiem jak to jest u innych , ale w moim przypadku ja chyba z produkcji już zszedłem jako pesymista... hmmm.. albo raczej realista. takie podejście może nie jest za dobre, ale ma jedną zalete... np. jakieś porażki życiowe przestają byc takie dotkliwe... a to dość ważne jesli sie ma psychike i nerwy na wykończeniu .
Jeszcze chyba nie przekreśliłem całkowicie swego życia ... gdzieś wewnetrznie jeszcze walcze, inaczej przypuszczam że by mnie tu nie było ( tak mi się przynajmniej wydaje )

On... pisze: Byli inni,lepsi...jak zawsze. Tacy jak ja..to chyba raczej sa jak powietrze dla pan..niewidoczni. Postanowilem dla wlasnego zdrowia psychicznego (ktorego swoja droga za wiele nie mam, dzis lepszy dzien troche) zapomniec o tej sferze zycia..milosci kobietach itp. Bo juz bylem blisko szalenstwa..i to bylo straszne..nie chce znow tego przezyc. tego piekla.

zapomnieć się raczej nie da... ale da się ignorować... choć to nie jest też dobry pomysł...
byli , są , i nadal będa lepsi jedni od drugich... taka kolej rzeczy...
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2006, 17:04 przez credo, łącznie zmieniany 1 raz.
On...
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 17 kwie 2006, 15:38
Skąd: Polska..
Płeć:

Postautor: On... » 17 kwie 2006, 17:02

Pewnie..najlepiej sobie drwic..ze 1 proba..ze alkohol..otoz prob bylo znacznie wiecej..alkoholu nie biore do ust. Jestem psychicznym wrakiem i nie musze tego tlumaczyc. Ciesz sie tym, ze nie masz tego..A fotki nie mam wiec jej nie wkleje. Prosze: nastepny post. Mozesz sobie smialo z niego zartowac.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 17 kwie 2006, 17:27

On... pisze:Pewnie..najlepiej sobie drwic..ze 1 proba..ze alkohol
trochę odporności psychcznej. <walka>
On... pisze:Jestem psychicznym wrakiem i nie musze tego tlumaczyc
pewnie że nie musisz. Ja ci wierze. sam jestem w gorszej sytuacji.Ale wrakiem nie jesteś. Odcinałem już faceta. Bo laska o której marzył i porozmawiał z nią dwa razy okazało się ze ma faceta. Więc wszystko przed nami <diabel> Zamiast się obrazać odpowiedz na kilka pytań. mianowice jak to nie masz gdzie zapoznać?? Mieszkasz w koszarach?? Kobiety sa wszędzie.
On... pisze: Postanowilem dla wlasnego zdrowia psychicznego (ktorego swoja droga za wiele nie mam, dzis lepszy dzien troche) zapomniec o tej sferze zycia..milosci kobietach itp.
na świecie żyje kilka miliardów kobiet. Jeśli odrzuci cię, dajmy na to 100 mln wtedy masz przechlapane. Narazie możesz popracować nad soba i spróbowac z nowu
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Tomcajs
Bywalec
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 07 kwie 2006, 19:58
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Tomcajs » 17 kwie 2006, 22:26

ja jeszcze tydzien temu nieodwazylbym sie podejsc i zagadac, ale teraz jak sobie mysle ze potem zalowalbym do konca zycia to wole sprubowac!! ja tez nie mam gadki , supermanem tez nie jestem , ale trzeba sie przelamac!!

pozdrawiam
Kochać i byc nie kochanym to tak jak umrzec i nie być pamiętanym...
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 18 kwie 2006, 07:36

<hahaha> <hahaha> skoro piszesz to co piszesz , i zadna cie jeszcze nie zgwałciła , to własnie jestes "Zonkiem " <aniolek> mnie w tym wieku dawno juz rozprawiczono , i nie mialem na to wpływu , po prostu taki piekny byłem <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 18 kwie 2006, 16:14

Andrew pisze:i nie mialem na to wpływu , po prostu taki piekny byłem

Luz, luz, luz - nowe pseudo Andrew <diabel>
Pierdoło <przytul> , nie wpędzaj Chłopaków w kompleksy ;P

Blazej30 pisze:Moze poszukaj przyjaciółki?

Taa, a najlepiej takiej tylko do miziania. Jest ich cała masa <fuckoff>

Jeśli chodzi o główny temat - najlepiej, to pogadać ze sobą o tym, czy coś jest nie tak, bo My, nie znamy Ciebie ;) Wiek... Gdzie jest napisane, że w wieku 19tu lat, to trzeba już być po orgiach? Istnieje jakiś schemat, czy jak?
<hmm>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 18 kwie 2006, 16:48

Mona pisze:Taa, a najlepiej takiej tylko do miziania. Jest ich cała masa
<mlotek> miałem na myśli prawdziwą PRZYJAŹŃ <fuckoff>
On..., z takim podejściem to i za 100 lat zadna cię nie zechce. Bo tu trzeba błyszczeć. jak podchodzisz do kobiety to zaczynasz od:"cześć i czołem, pytacie skąd się wziąłem" <diabel> A nos zwieszony na kwintę nie pozwala ci wywrzec na kobiecie pozytywnego pierwszego wrażenia. Nie wciska ją w krzesło. najwyrzej ma ochotę na <belt> Ostatnio przekonałem się że to ważne
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
On...
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 17 kwie 2006, 15:38
Skąd: Polska..
Płeć:

Postautor: On... » 18 kwie 2006, 17:16

U mnie to juz nie wiem na czym problem polega..sfiksowalem mozna rzec..dzis znowu ten kiepski dzien. Stad pprzepraszam jesli to co teraz pisze bedzie niejasne. Nie chodze z nosem na kwinte,to nie jest tak u mnie np. Po prostu zagadanie do jakiejs dziewczyny jest dla mnie totalna abstrakcja, nie umiem nawet tego wyjasnic, ubrac dobrze w slowa by bylo zrozumiale mniej wiecej. Nie wiem..moze gdybym mial kiedys dziewczyne. byl z kims zwiazany..chociaz raz..to bym czul sie moze jakos pewniej. No nic, pozdrawiam !
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 18 kwie 2006, 18:28

On... pisze:U mnie to juz nie wiem na czym problem polega..sfiksowalem mozna rzec..
jasne. Jestes całkowicie bez winy. Piękny inteligentny i wygadany. Nie wiadomo tylko dlaczego te kobity dają drapaka na twój widok. najlepiej powiedzieć że nie masz zielonego pojęcia co je odpycha. I machnąć na to ręka bo nic sie nieda zrobić. A moze którejś zrobi się żal i przytuli do piersi. nalepiej bez stanika <diabel> ale to taktyka dobra jeśli gustujesz w owieczkach <diabel>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 18 kwie 2006, 22:29

Blazej30 pisze:miałem na myśli prawdziwą PRZYJAŹŃ

Proszę mnie nie śledzić ;P

Blazej30 pisze:jasne. Jestes całkowicie bez winy. Piękny inteligentny i wygadany. Nie wiadomo tylko dlaczego te kobity dają drapaka na twój widok. najlepiej powiedzieć że nie masz zielonego pojęcia co je odpycha. I machnąć na to ręka bo nic sie nieda zrobić. A moze którejś zrobi się żal i przytuli do piersi. nalepiej bez stanika <diabel> ale to taktyka dobra jeśli gustujesz w owieczkach

On czeka, aż Go kobieta 1wsza poderwie. Czyż nie tak właśnie trzeba robić? :>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 18 kwie 2006, 22:35

Mona pisze:On czeka, aż Go kobieta 1wsza poderwie. Czyż nie tak właśnie trzeba robić?
ale czekanie czekaniu nierówne. mozna czekać pod schodami. A mozna tez na środku parkietu kręcąc tyłeczkiem. W końcu jest różnica między wróblami a pawiami <diabel> Inaczej: nie trzeba wpatrywać się w nia sarnimi oczami. Wystarczy byc we własciwym miejscu o właściwym czasie. I czuć się ze jest się na właściwym miejscu
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 18 kwie 2006, 22:39

Blazej30 pisze:Wystarczy byc we własciwym miejscu o właściwym czasie

W rzeczy samej, a tak poza tym, to dobrze się bawisz? <diabel>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
credo
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 28 mar 2006, 23:49
Skąd: ze świata
Płeć:

Postautor: credo » 18 kwie 2006, 23:23

Tomcajs pisze:ja jeszcze tydzien temu nieodwazylbym sie podejsc i zagadac, ale teraz jak sobie mysle ze potem zalowalbym do konca zycia to wole sprubowac!! ja tez nie mam gadki , supermanem tez nie jestem , ale trzeba sie przelamac!!

Ok... tylko różnica miedzy np. mną a tobą jest taka ,że jesteś młodszy o 7 lat (a wiek robi swoje i odgrywa tu ważną role, tak mnie się przynajmniej zdaje )... w twoim wieku bawiłem się śmiałem itd i nie miałem żadnych takich problemów, nic nie wskazywało na to, że będe w sytuacji w jakiej jestem.
Andrew pisze:skoro piszesz to co piszesz , i zadna cie jeszcze nie zgwałciła , to własnie jestes "Zonkiem " mnie w tym wieku dawno juz rozprawiczono ...

Kilka lat wstecz jedna "zgwałcić" mnie mogła (właściwie to nie mogła bo się nie dałem ... ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to ,że do tego dąży)... i zaraz ktoś pewnie powie ,że w czym problem ?.
Ano w tym ,że to nie była odpowiednia kobieta... wręcz zła bym powiedział. I należało tą chorą sytuacje szybko skończyć.
Bo chyba partnerstwo, miłość itd nie na tym polega żeby odwalić z byle kim ten przykładowo 1szt raz , być potem z kimśtam... nieważne z kim itd. No chyba że się myle... to w takim razie rozumiem już dlaczego byłem sam, jestem sam i pewnie dalej będę.
Blazej30 pisze:On..., z takim podejściem to i za 100 lat zadna cię nie zechce. Bo tu trzeba błyszczeć. jak podchodzisz do kobiety to zaczynasz od:"cześć i czołem, pytacie skąd się wziąłem" A nos zwieszony na kwintę nie pozwala ci wywrzec na kobiecie pozytywnego pierwszego wrażenia.

I tak , i nie. Nie mam zwyczaju zagadywać do obcych mi całkowicie ludzi ( dziewczyn ), ale jak już się zdarzy jakaś taka sytuacja że z takową nowo poznaną dziewczyną rozmawiam, to raczej nie wywieram złego pierwszego wrażenia, ( choć też pewnie zależy od dnia i sytuacji ), a zawsze znajomość kończy się porażką.
On... pisze:U mnie to juz nie wiem na czym problem polega..sfiksowalem mozna rzec..dzis znowu ten kiepski dzien...

Czytając twoje wypowiedzi wydaje mi się ,że jesteś w podobnej sytuacji jak jak kiedyś... niemiłe... bardzo niemiłe przeżycie. do tej pory się z tego nie wygrzebałem za bardzo, chociaż gdzieśtam złapałem troszeczke gruntu pod nogami ( niestety nie tego gruntu towarzyskiego )... Zacznij cokolwiek robić żeby o tym nie myśleć... nie wiem... graj w coś co wymaga sporo czasu ( jak ten czas masz ), jak nie lubisz grać to zbieraj coś albo jeszcze coś innego... cokolwiek dla zabicia czasu. Nie rozwiązuje to problemu ( zresztą widać po mnie )... ale w jakimś małym stopniu chyba pomaga .
Blazej30 pisze:ale czekanie czekaniu nierówne. mozna czekać pod schodami. A mozna tez na środku parkietu kręcąc tyłeczkiem...

Nie zawsze w takich sytuacjach starcza sił ( tych psychicznych zwykle ) żeby na ten "parkiet" wyjść...
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 18 kwie 2006, 23:36

Mona pisze: a tak poza tym, to dobrze się bawisz?
no własnie nie ;(
credo pisze:I tak , i nie. Nie mam zwyczaju zagadywać do obcych mi całkowicie ludzi ( dziewczyn ), ale jak już się zdarzy jakaś taka sytuacja że z takową nowo poznaną dziewczyną rozmawiam, to raczej nie wywieram złego pierwszego wrażenia, ( choć też pewnie zależy od dnia i sytuacji ), a zawsze znajomość kończy się porażką.
mam kumpli którzy nie narzekają na nieurodzaj. A kobiety poznaja głównie na dyskotekach. Nie mają żadnych trudności w podejściu do stolika pełnego płci pięknej. czasmi zakładają się czy poderwą na raz dwie laski stojące przy barze <diabel> I powiem że raz tego sam spróbowałem. I nie pogryzła mnie <diabel> wywierasz tylko tak ci się wydaje
credo pisze:Nie zawsze w takich sytuacjach starcza sił ( tych psychicznych zwykle ) żeby na ten "parkiet" wyjść...
nie masz wyjścia. Musi ci starczyc siły. najwyrzej się upij. To rozluźnia
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
KontoUsuniete

Postautor: KontoUsuniete » 19 kwie 2006, 18:54

widze ze temat ladnie odbiegł od głownego watku...teraz jakies rozterki czy co tam....POzdro
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 19 kwie 2006, 21:26

Prawda jest taka:
Trzeba mieć osobowość. A nie być jakąś ciapą. Jak sie ma głowe na karku to zawsze się
jaką kobiete sobie przygada.
Sam od jakiegoś czasu mam sporo powodzeni eu kobiet. Zupełnie nie wiem jak to możliwe. A jak to robie to nie wiem. Po prostu gadam z kazdą o wszystkim i zawsze jak się da. Po prostu przebieram ile wlezie ;)
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 19 kwie 2006, 23:42

mariusz pisze:Zupełnie nie wiem jak to możliwe

Jak to nie wiesz? :> To Twój czar, Mariuszu, czar ;)
A nie mówiłam? <banan>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Lukasz
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 28 sty 2006, 14:52
Skąd: Piła
Płeć:

Re: COS NIE TAK???

Postautor: Lukasz » 19 kwie 2006, 23:50

matys20 pisze:Majac 19 lat i do tej pory nic to nie wiem czy to jest "normalne"

Jak ktos mial podobna sytuacje, to moze sie podzielic,nie byl bym wtefu sam jak palec...

(


Ja swój pierwszy raz miałem jakies 3 miesiące temu :) Nie masz się czym martiwić :)
Awatar użytkownika
R1
Maniak
Maniak
Posty: 509
Rejestracja: 20 lis 2005, 17:14
Skąd: PL
Płeć:

Postautor: R1 » 20 kwie 2006, 02:23

Ja również chciałbym pocieszyć autora postu - swój pierwszy raz miałem w wieku 22 lat. Tak więc nie ma się czym martwić :)
I'm used to eat naughty girls without any eye movement ;)
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 20 kwie 2006, 08:23

Arkady pisze:Ja również chciałbym pocieszyć autora postu - swój pierwszy raz miałem w wieku
29 lat
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
MaxDistrust
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:57
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: MaxDistrust » 20 kwie 2006, 08:26

Dokladnie, ja przeżyłem swój pierwszy raz w wieku 20 lat. "Po dwudziestce" chyba jest najlepiej, bo do tego to dojrzałości psychicznej potrzeba.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 kwie 2006, 12:40

Ja za wczesnie zeby go moc pocieszac jak wy ale przyznaje racje ze nie ma sie czym martwic ze ma czas i nie musi zostac 30latenim prawiczkiem :]
matys20
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 15 lut 2006, 13:59
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: matys20 » 20 kwie 2006, 17:37

dzieki za odpowiedzi...macie browara u mnie:):)

Myslalem ze juz cos nie Halo ze mna, a widze osoby co nawet po 29 lat mialy jak sie pierwszy raz "ten teges"
Dobra dzieki za pomoc w nietypowym problemie

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 505 gości