Pierwszy raz-zalujecie??
Moderator: modTeam
Nie żałuję.
Mój pierwszy raz był bardzo nietypowy, ponieważ przyczyniły sie do tego 2 kobiety. Starsze odemnie o 2 lata. Ja miałem wtedy 18 a one po 20. Było to wszystko na wyjeździe w wakacje... Wszystkim sie podobały te dziewczyny... ach... W ostatnich dniach wyjazdu przypadkiem znalazłem sie u nich w pokoju, jedna zamknęła drzwi i się zaczęło. To był mój jedyny sex z 2 kobieteami. Na prawde super sprawa.
Mniam... Wspominam bardzo miło i niczego nie żałuję.
Mój pierwszy raz był bardzo nietypowy, ponieważ przyczyniły sie do tego 2 kobiety. Starsze odemnie o 2 lata. Ja miałem wtedy 18 a one po 20. Było to wszystko na wyjeździe w wakacje... Wszystkim sie podobały te dziewczyny... ach... W ostatnich dniach wyjazdu przypadkiem znalazłem sie u nich w pokoju, jedna zamknęła drzwi i się zaczęło. To był mój jedyny sex z 2 kobieteami. Na prawde super sprawa.
Mniam... Wspominam bardzo miło i niczego nie żałuję.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
To brutalny sport.Przychodzisz na umówioną godzinę.Rozbierasz się i czekasz gdy ona się kąpie.cały czas zastanawiając się co ty tu robisz. Gdy przychodzi twoja kolej ona kładzie się i patrzy na cibie niecierpliwie. Rzadnej gry wstępnej czy czułości.I zaczynają się schody bo to co ogląda się na filmie nie jest takie proste.Więc przypomina to chodzenie po linie. W dodatku towarzyszy temu wiele innych doznań.Ciało kobiety niesie ze sobą wiele niespodzianek. jest o wiele miększe niż się wydaje.Piersi nie są wcale miłe w dotyku, a stymukacja za słaba.kończysz tak czy inaczej i głównym doznaniem jakie pamiętasz jest upokorzenie...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Dzindzer pisze:normalnie to płacisz i wymagasz, masz nawet pozory udawanych uczuc, gre wstena, przeciez za cos płacisz
Chyba nigdy nie korzystałaś??tak naprawdę jest się tylko klientem...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Blazej30 pisze:Ktoś mi doradził, że to najlepszy sposób
A Ty sie go posłuchałeś?






I jeszcz mi powiedz,że ta sama osoba podesłała Ci adres tej "agencji"?

Po prosty "zyczliwy".

Przepraszam, al eni moge. Mi naprawde ciezko jest zrozumiec dlaczego Ty nie widzisz powodu dla którego jesteś sam. Co do np Mariusza to nie rozumiem,a le u Ciebie to jak na tacy.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Blazej30 pisze:A co byś zrobiła mając 25 lat,taką facjatę, i brak ochotniczek?
Chyba sie powiesiła

A tak na serio to niemożliwe.
Czemu?Z prostej przyczyny, bo od lat wiem że twarz nie gra większej roli a to jak sie ją przedstawi

[ Dodano: 2006-01-18, 09:22 ]
A jak sie umie z kobietai postępowac to nawet Yeti jakąs se ochotniczke znajdzie
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Blazej30 pisze:Racja.W szkole średniej jedna dziewczyna zaproponowała maskę
Wyglad to nie wszystko!! POmaga, ale tylko na początku. Potem to na urode praktycznie nie zwraca sie uwagi.
nioe wytrzymałbym z dziewczyną która wyglądała by jak modelka a nie miała nic w głowie i nie miałbym o czym znia pogadac.

- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
mariusz pisze:Wyglad to nie wszystko!! POmaga, ale tylko na początku. Potem to na urode praktycznie nie zwraca sie uwagi.
nioe wytrzymałbym z dziewczyną która wyglądała by jak modelka a nie miała nic w głowie i nie miałbym o czym znia pogadac.
A wytrzymałbyś brzydką ale sympatyczną?czy dla ciebie wygląd ni zupełnie znaczenia?a jeśli laska byłaby "zapuszczona"?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Jest spora różnica pomiędzy
I ja osobiście zastanawiałbym się nad dziewczyną, która nie byłaby szczególnie piękna, ale za to wyjątkowo sympatyczna – oczywiście, gdybym był wolny
Ale ja nie o tym chciałem...
Słuchaj Błażej, znałem naprawdę wiele różnych kobiet. Większość z nich twierdziła, że wygląd faceta nie ma dla nich decydującego znaczenia (dla części był całkowicie nieistotny). Wiesz co się liczy dla kobiet (a mówię to z mojego własnego doświadczenia) to, żeby się czuły przy mężczyźnie wyjątkowe, żeby potrafił okazać im że są dla niego natchnieniem do działania, żeby zapewniał im czułość i opiekę. Słowem, kobieta pragnie kochać i być kochana. Jeśli będziesz w stanie to okazać, reszta nie będzie miała większego znaczenia.
Więc albo możesz płakać, że
albo zmienić swoje nastawienie do ludzi, ale przede wszystkim do siebie! Stary masz taką „facjatę” jaką masz, sorry ale tego nie zmienisz. Chodzi o to, że możesz zmienić całą resztę. Zapomnij o tanich burdelach i otwórz się na normalnych ludzi. Pewnie, że jest Ci ciężko, ale to nie jest powód żeby przez całe życie płakać nad sobą. Myślisz, że ja nie miałem żadnych problemów?! Ok, może wyglądam nieco lepiej, ale były inne rzeczy. I co? miałem siedzieć i myśleć jaki to ja jestem biedny i nieszczęśliwy? Zmień nastawienie do siebie, a sam się zdziwisz co stanie się dalej. Zrozum wreszcie, że masz tylko jedno życie i ono zależy wyłącznie od Ciebie!!!!!!!!!!!!
a tym, żeBlazej30 pisze:brzydką ale sympatyczną
.Blazej30 pisze:laska byłaby "zapuszczona"
I ja osobiście zastanawiałbym się nad dziewczyną, która nie byłaby szczególnie piękna, ale za to wyjątkowo sympatyczna – oczywiście, gdybym był wolny

Ale ja nie o tym chciałem...
Słuchaj Błażej, znałem naprawdę wiele różnych kobiet. Większość z nich twierdziła, że wygląd faceta nie ma dla nich decydującego znaczenia (dla części był całkowicie nieistotny). Wiesz co się liczy dla kobiet (a mówię to z mojego własnego doświadczenia) to, żeby się czuły przy mężczyźnie wyjątkowe, żeby potrafił okazać im że są dla niego natchnieniem do działania, żeby zapewniał im czułość i opiekę. Słowem, kobieta pragnie kochać i być kochana. Jeśli będziesz w stanie to okazać, reszta nie będzie miała większego znaczenia.
Więc albo możesz płakać, że
Blazej30 pisze:jedna dziewczyna zaproponowała maskę
Blazej30 pisze:taką facjatę, i brak ochotniczek
albo zmienić swoje nastawienie do ludzi, ale przede wszystkim do siebie! Stary masz taką „facjatę” jaką masz, sorry ale tego nie zmienisz. Chodzi o to, że możesz zmienić całą resztę. Zapomnij o tanich burdelach i otwórz się na normalnych ludzi. Pewnie, że jest Ci ciężko, ale to nie jest powód żeby przez całe życie płakać nad sobą. Myślisz, że ja nie miałem żadnych problemów?! Ok, może wyglądam nieco lepiej, ale były inne rzeczy. I co? miałem siedzieć i myśleć jaki to ja jestem biedny i nieszczęśliwy? Zmień nastawienie do siebie, a sam się zdziwisz co stanie się dalej. Zrozum wreszcie, że masz tylko jedno życie i ono zależy wyłącznie od Ciebie!!!!!!!!!!!!
żyj teraźniejszością, dzień
zorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...

- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
zaraz zara!! nie jestem potworem który wpełz do swojej nory i teraz broni się przed światem zewnętrznym. Chce tylko powiedzieć że jestem osobą o bardzo złych doświadczeniach. Źródła tych doświadczeń upatruję w swojej powierzchowności. Dlaczego?? Mam duże grono przyjacół (i przyjaciółek). Studiowałem pracuję w miejscu gdzie nawet drobne "zapuszczenie" ma duży wpływ na karierę. I nie jestem osobą ponurą. Potrafię rozbawić pełna salę kinową. I to nie pośliznięciem się przed ekranem idąc z popkornem.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Skoro tak, to powiedz mi w jaki sposób udało Ci się nie spotkać żadnej kobiety?
Sorry za bezpodstawną ocenę w poprzednim poście. Wygląda na to, że masz pecha i tyle. Ale to nie oznacza, że masz się poddawać i przestać wierzyć w to, że możesz kogoś spotkać.
Będzie dobrze <browar>
Sorry za bezpodstawną ocenę w poprzednim poście. Wygląda na to, że masz pecha i tyle. Ale to nie oznacza, że masz się poddawać i przestać wierzyć w to, że możesz kogoś spotkać.
Będzie dobrze <browar>
żyj teraźniejszością, dzień
zorajszy przeminął, jutrzejszy może nigdy nie nadejść...

- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Yasmine pisze:Tak poza tym to : ladna czy brzydka, ladny czy brzydki
Yasmine pisze:wazne,ze pociaga nas fizycznie prawda, ma to cos
Albo rybka,albo akwarium.Nie może,ktoś kogo uważamy za brzydala, nas pociągać.To masochizm,ślepota lub zoofilia.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Yasmine pisze:e tam, facet nie musi byc przystojny, aby mogl cholernie pociagac .
Oczywiście, nie mówię że każdy kto Ci się podoba powinien wyglądac powinien wyglądać jak Brad Pitt. Ale musi się Tobie podobać. a co jeśli facet jest faktycznie brzydki??
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Yasmine pisze:jesli dla mnie jest brzydki i nie pociaga mnie, to moze zawsze zostac przyjacielem i TYLKo przyjacielem.
Ja zawsze twierdzilam,ze pociag fizyczny jest rownie wazny jak intelektualny.
To wiele wyjaśnia. Teraz rozumiem postępowanie kobiet wobec mnie. Znasz dobrego chirurga? <siekiera2>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Blazej30 pisze:Teraz rozumiem postępowanie kobiet
Nic nie rozumiesz! Napisała, że brzydki dla Niej a to wiele zmienia! Z moją kumpelą z liceum zawsze miałyśmy inny gust co do facetów...
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Yasmine pisze:jesli dla mnie jest brzydki i nie pociaga mnie, to moze zawsze zostac przyjacielem
Olivia pisze:Nic nie rozumiesz! Napisała, że brzydki dla Niej a to wiele zmienia
To Ty nic nie rozumiesz. Nie wypowiadała się o mojej urodzie. Codzi o to zasadę. Jeśli jej ktoś nie pociąga to nic z tego nie będzie. Tak samo dla 30 mln kobiet.
Olivia pisze:Choć obie umiałyśmy stwierdzić razem
No właśnie!!
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 319 gości