agnieszka.com.pl

Dokladnie 27 sierpnia zaprzestałam brać tabletki, ponieważ chciałam zrobić 2 miesięczną przerwe i jeszcze nie pojawił mi się okres. Chciałam się zapytać która z Was miała po przestaniu brania tabletek najdłuższy okres nie posiadania okresu?

Bylo juz przeca o tym. Ludzie i po 2-3 miechy po odstawieniu nie dostja dlatego kto robi tak krotka przerwe jak dwa miechy?Po co?

ja miałam 3 miesiące, poszłam do lekarza i dostałam tabletki na wywołanie okresu. Potem znowu jechałam na pigułkach, jeszcze 2 miechy i mam nadzieję że zerwę z nimi na zawsze. za dużo potem problemów z ciążą i donoszeniem jej ;p

StoneBride pisze:za dużo potem problemów z ciążą i donoszeniem jej ;p

skoro uważasz, ze takie problemy mogą wystąpić po co w ogole bierzesz tabl?

madziorka.m pisze:koro uważasz, ze takie problemy mogą wystąpić po co w ogole bierzesz tabl?

Bo chce? To ze takie problemy wystepuja czasem jest a przynajmniej powinno byc dla kazdej osoby uzywajacej tabsow. Ale niektorzy po porostu wola tak ryzykowac swoim zdrowiem niz np w innych aspektach gumami globulkiami spiralami itd itd.

moon pisze:Po co?

Po to, ze jak nie ma sie z kim bzykac to lepiej nie ladowac w siebie codzinnie tabsow naladowanych hormonami??

moon pisze:Bylo juz przeca o tym.

wybaczcie - poklocilam sie z wyszukiwarka

Symfonia pisze:jak nie ma sie z kim bzykac to lepiej nie ladowac w siebie codzinnie tabsow naladowanych hormonami??

Niby tak ale dla organizmu tez nie jest ok jak sie na miesiac czy dwa odstawia a potemznow zaczyna brac. Lepiej by bylo jakbys jeszcze pociagnela ta przerwe - dla zdrowia

[ Dodano: 2006-10-04, 07:48 ]
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... dstawienie

madziorka.m pisze:

StoneBride pisze:za dużo potem problemów z ciążą i donoszeniem jej ;p

skoro uważasz, ze takie problemy mogą wystąpić po co w ogole bierzesz tabl?

zaczelam brac bo mialam problemy z miesiaczka - nigdy nie mialam regularnie, przewaznie 3- 5 miesiecy przerwy miedzy kazda i z kazdym dniem sie martwilam co i jak. To mialo byc dla zdrowia i regulacji. Potem zrobilam dluuugaa przerwe i dupa, skonczylo sie na tym, ze musialam lykac tabletki wywolujace miesiaczke.
Tak wiec piguly oprocz bezgumkowego sexu sa mi potrzebne aby wiedziec kiedy i gdzie dostane miesiaczke - inaczej musialabym ciagle w podpaskach latac

StoneBride pisze:zaczelam brac bo mialam problemy z miesiaczka - nigdy nie mialam regularnie, przewaznie 3- 5 miesiecy przerwy miedzy kazda i z kazdym dniem sie martwilam co i jak. To mialo byc dla zdrowia i regulacji

Te tabsy wywoluja sztuczne krawienie tylko a nie reguluja. DO regulacji na Twoje probelmy sa inne hormony nie szkodzace tak nie antykoncpepcyjne takie jak Duphaston czy Parlodel.

moon pisze:DO regulacji na Twoje probelmy sa inne hormony nie szkodzace tak nie antykoncpepcyjne takie jak Duphaston czy Parlodel.

zgadza się, że antykoncepcja nie reguluje miesiączki
ale prawda jest taka, że zarówno D i P mają szkodliwe działanie zbliżone do antykonc = obciązenie wątroby, naczyń, wieńcowych itd.
Problemem jest raczej fakt, że biorąc tabletki antykonepcyjne nie rozwiązujesz problemu (nieregularne krwawienie), który może być związany z jakimiś zaburzeniami płodności, a jedynie go maskujesz (bo krwawienie masz z tzw. odstawienia). najpierw powinnaś ustalić przyczynę zaburzeń miesiączki. teraz bierzesz tabsy i myślisz, że jest ok a za kilka lat będziesz chciała zajść w ciąże i może być problem. nie przez antykoncepcję, alę przez nieleczone zaburzenia miesiączki...Przemyśl to sobie

Lina pisze:arówno D i P mają szkodliwe działanie zbliżone do antykonc = obciązenie wątroby, naczyń, wieńcowych itd.

Jak kazde leki tego typu...