agnieszka.com.pl

Zauważyłam, że wiele osób założyło posty o swoich/swojej dziewczyny szansach zajścia w ciąże jednak nie znalazłam przypadku podobnego do mojego...

Otuż 1 lipca straciłam dziewictwo z pewnym chłopakiem. Gdy kochaliśmy się tydzień później (robiliśmy to bez żadnego zabezpieczenia... ja wtedy byłam dokładnie dzień po okresie) chłopak gdy czuł, że dochodzi wyjoł penisa z mojej pochwy i dokończył rączką. Po jakiś 10 minutach znów zaczeliśmy się kochać Martwi mnie to, że po pierwszym orgazmie chłopak nie umył ani nie wytarł penisa... =='' więc czy podczas drugiego stosunku (bez jakichkolwiek zabezpieczeń) jakieś plemniki (po ostatnim wytrysku) mogły dostać się do mojej pochwy... Krótko mówiąc czy mogę być w ciąży??

PeeS Ten stosunek był moim ostatnim jak narazie =.='' Po tym stosunku dostałam okres (spóźnił mi się 10 dni) Jednak niepokoi mnie to, że np. przytyłam... -_-'' W ciągu tego miesiąca bardzo przytyłam jakieś 5 kg. przede wszystkim zauważyłam, że zamiast ładnego i płaskiego brzuszka mam fałdy... wzrósł mój apetyty (ciągle jem >.<) i nie wiem czy to może mieć znaczenie, ale mam niską temperature ok. 35,5 stopni C i słabe ciśnienie....

Proszę pomóżcie mi!!!

Zrób sobie test ciążowy i bedziesz wszystko dokładnie wiedziec. Nie bwdzie niedomowień, a sama poznasz prawde.

no dokładnie,ale ptrzytć 5kg to dziwne z lekka bo zazwyczaj na pocątku ciąży sie chudnie,a jak sie tyje to nie az tyle

Tak jak poprzednicy - zrob test. Ale na moje oko te 5 kilo to na 99% nie ciaza
BTW: Myslalam ze to Elspeth,zmien Avatar

W ciazy, chyba ty niejestes radze zrobic test albo udac sie do ginekologa, jednak plemniki potrafi przezyn na "zewnatrz" nawet godzine wiec niebadz taka pewna dzien po okresie wtedy zaczyna cykl od nowa. Wtedy masz dni normalnej plodnosc.... To niewiem.

p1tbull pisze:dzien po okresie wtedy zaczyna cykl od nowa

nowy cykl sie zaczyna w pierwszy dzien okresu

niewielka pisze:no dokładnie,ale ptrzytć 5kg to dziwne z lekka bo zazwyczaj na pocątku ciąży sie chudnie,a jak sie tyje to nie az tyle

Heh, zdziwilibyście się bardzo
Jeżeli kobieta nie ma porannych mdłości to możliwe jest aż tak przytyć.
10 posiłków dziennie robi swoje

W ciazy jest podwyzszona temperatura, tak 37,0-37,3. Tylko trzeba sobie zmierzyc rano jeszcze przed wstaniem z lozka.
Dzien po okresie jest nieznaczne prawdopodobienstwo ciazy, ale zawsze jest. Zrobic test i do lekarza (nie ginekologa, no chyba, ze wyjdzie pozytywnie) bo te objawy sa niepokojace.
Sadze, ze dzidziusia z tego nie bedzie, ale na nastepny raz zabezpieczac sie. Przerywany to nie jest zadna metoda antykoncepcyjna!

a tam,pewnie leniuchowalas w wakacje i przytylas. a wciazy temperatura podnosi sie, zeby dzidzia nie zmarzla.

ale z tym nieumyciem - gratuluje glupoty.

MySzKa^^

koniec gdybania do lekarza i tyle,a pozatym wspominałas ze okres dostałaś,koniec marudzenia,w najbliższym czasie chce to widzieć posta po wizycie u lekarza,bo sie tylko niepotrzebnie stresujesz

MySzKa^^ pisze:Martwi mnie to, że po pierwszym orgazmie chłopak nie umył ani nie wytarł penisa...

Dobrze radze na przyszlosc sie zastanow...bo za glupote jak cos to przyjdzie ci placic cale zycie...
A temat w sumie nie potrzebny bo chyba o testach ciazowych dostepnych w aptece wiedzialas? I wszystko jasne...
Dodam jeszcze ze mi po wytrysku zawsze jeszcze wydobywa sie troche nasienia...

Dziękuje wam bardzo za wszystkie odpowiedzi!!! Jesteście kochani Chciałam kupić sobie test ciążowy, ale on jest dość drogi, a ja narazie jestem kompletnie spłukana Do ginekologa rzeczywiście muszę się wybrać... nie tylko z powodu obaw, ale równierz by sprawdzić czy wszystko u mnie oki :) Wiem, że to było bardzo głupie... to była najgłupsza rzecz jaką zrobiłam w życiu.... już nigdy więcej... I PROMES Buziaczki :*:*

MySzKa^^ pisze:hciałam kupić sobie test ciążowy, ale on jest dość drogi, a ja narazie jestem kompletnie spłukana

10 zł to drogi?Wiem - sa też droższe.
I przy pierwszym i przy drugim stosunku mogłas zajśc. Bo przerywany to żadna antykoncepcja.
ja się nie znam na płodnych, niepłodnych.
Ja bym byle szybciej test zrobiła lub/i do lekarza pognała.

moon pisze:10 zł to drogi?

no wiesz jak sie niema nic to jest drogo

Ale to takie pitolenie. Nie wierzę,że dychy nie mozna skombinowac - choćby pożyczyc.
Kurna rozumiem gdyby to było 100 zł, ale 10-12 zł? Jakoś jest to kolejna rzecza, która nie mieści mi się w głowie.

no cóż,róznie to bywa

skoro woli sie stresowac, niz ruszyc glowa i zdobyc 10zl to wolna wola.

moon pisze:Ale to takie pitolenie. Nie wierzę,że dychy nie mozna skombinowac - choćby pożyczyc.
Kurna rozumiem gdyby to było 100 zł, ale 10-12 zł? Jakoś jest to kolejna rzecza, która nie mieści mi się w głowie.

wiesz moon nie mówie ze w tym przypadku tak jest,ale sa ludzie którzy na cay tydzien egzystencji maja po 7zł(na chleb i jedzienie) wiec nie dziw sie ze 10zł moze byc wydatkiem

agata pisze:wiesz moon nie mówie ze w tym przypadku tak jest,ale sa ludzie którzy na cay tydzien egzystencji maja po 7zł(na chleb i jedzienie) wiec nie dziw sie ze 10zł moze byc wydatkiem

No to wpierw się myśli a nie bawi w przerywane-niewycierane skoro nawet na testa sie potem nie ma.

moze na gumki też nie ma, dlatego sie bawi

Ach pół biedy test. Jakby z tego dziecko było to na nie tez nie ma!

to samo mialam napisac. za co wtedy pieluszki?
moon, <browar>

no cóż i tak to bywa,miejmy nadzieje ze takiej opcji nie bedzie

Moon dzięki... potrafisz dobić człowieka... :'-( Skoro pisze, ze nia mam kasy to można się domyśleć, że nie mam nawet skąd pożyczyć, bo gdybym miała to już dawno kupiłabym test by rozwiać wątpliwości Dla mnie 14 zł (za tyle jest test ciążowy w naszej aptece) to dużo!!! Najgorsze jest to, że chodze do liceum plastycznego i mam bardzo dużo zajęć... najszybciej jestem w domu o 17:50 więc nawet nie mam kiedy iść do ginekologa ! Będę musiała wybrać się na bumelek...

moon pisze:Jakoś jest to kolejna rzecza, która nie mieści mi się w głowie.

Mnie też ale taka jest popieprzona rzeczywistośc...
W ciąży raczej nie jesteś mogłąś przytyć spowodu stresu..jedni wtedy palą inni jedzą więcej..
Ciąża bylaby możliwa gdybyś kochała się przed samym okresem 72 godziny czy ile tam wynosi żywotność plemników ale jeśli uprawiałaś seks te kilkanasce dni wcześniej to raczej nie mogłaś zajść w ciąże chyba że kochałaś się przed owulacją ale małe szanse żebyś okresu wtedy dostała..gdy dostaniesz drugi raz okresu masz pewność że nie jesteś w ciąży niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle.
Następnym razem pamiętaj o gumce przynajmniej...

MySzKa^^ pisze:Otuż 1 lipca

post napisany po 73 dniach od ew. zaplemnienia ...

Pegaz pisze:gdy dostaniesz drugi raz okresu masz pewność że nie jesteś w ciąży niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle.

Mylisz się. rzez kilka miesięcy można mieć okres i w ciązy być. Tak jak moja mamusia 7 miesięcy okres miała będąc w ciązy.

MySzKa^^ pisze:Najgorsze jest to, że chodze do liceum plastycznego i mam bardzo dużo zajęć... najszybciej jestem w domu o 17:50 więc nawet nie mam kiedy iść do ginekologa !

A jakbyś np miała anginę czy zapalenie płuc tez by Ci to przeszkadzało, ze masz dużo lekcji?No sorry to sie idzie do lekarza w ciągu dnia i na drugi dzień przynosi karteczkę "X była u lekarza" i po sprawie. No chyba,ze ja żyję w jakimś innym świecie.

MySzKa^^ pisze:potrafisz dobić człowieka...

Cóz nie to było moim zamiarem. Ale jestem zwolennikiem używania zawartości czaszki zanim się coś zrobi.