Wiecie czym (m. in.) czlowiek sie rozni od zwierzat? Ze potrafi z seksu czerpac przyjemnosc i kochac sie nie tylko dla plodzenia potomstwa, ale wlasnie dla przyjemnosci. Zwierzeta to robia tylko w jednym celu - potomstwo (tzn samce dla przyjemnosci, ale samice dla potomstwa bo dopuszczaja tylko jak sa plodne).
Czyli teraz wybierajcie - czy chcecie sie kochac jak zwierzeta (bez zabezpieczenia, dla potomstwa tylko - tak jak kosciol nakazuje), czy jak ludzie - dla przyjemnosci

Temat troszke z przymrozeniem oczka, wiec nie bluzgac prosze, ale jednak ciut prawdy w tym jest