Rh krwi (+ lub -) a wplyw na dziecko

Forum służące do wymiany opinii i doświadczeń na tematy związane z antykoncepcją i ciążą.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Rh krwi (+ lub -) a wplyw na dziecko

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 19:25

Witam,
takie mam pytanko do ludzi ktorzy troszke sie znaja na biologii/medycynie/genetyce...

Uslyszalem ze jezeli facet ma krew rh + a kobieta rh - to jest wysokie prawdopodobienstwo ze 2 dziecko bedize uposledzone lub poronione... Jak to jest? Czy wystapi konflikt syrologiczny?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 16 sty 2005, 19:40

Nie mówiłąbym o drugim dziecku, nie mówiłabym o upośledzeniach czy poronieniach tak ogólnikowo, bo z tego, co mi wiadomo sprawa ma się troszkę inaczej...
a konkretniej (uważam, że bardzo rzetelnie) przeczytać można tutaj

Pzdr
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 16 sty 2005, 19:43

Dobrze usłyszałeś:-) Konflikt seroligiczny występuje kiedy mama dziecka ma krew Rh-, a dziecko (po tacie) odziedziczy Rh+.
Konflikt wystąpi, kiedy do krwioobiegu matki dostaną się krwinki dziecka.Wtedy organizm matki uznaje płód za "obcego". Zaczyna się bronić-->co w koncekwencji może prowadzić do upośledzenia czy poronienia...
Podczas pierwszej ciąży konflikt podobno rzadko występuje, ale po porodzie organizm matki wytwarza przeciwciala, które przy nastepnej ciaży(jeśli dziecko znowu będzie miało Rh+) bedą "źle" reagować na krwinki dziecka..
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 19:51

A czy dziecko zawsze bedzie mialo Rh -? I mozna temu jakos skutecznie zapobiec? NA tamtej stronce cos pisalo, ale bardzo malo z tego rozumialem :)
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 16 sty 2005, 20:00

Maverick pisze:A czy dziecko zawsze bedzie mialo Rh -?


Nie pojęłam o co Ci chodzi konkretnie? :D
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 20:03

No czy jezeli tatus ma + a mamuska - to czy dzieciak zawsze bedize mial + czy tez to losowo jest jak z grupa krwi. Bo jezeli losowo to mozna pomoc losowi za pomoca in vitro. I bedzie mial dzieciak -. Tylko czy warto? Latwiej sie zyje czlowiekowi majacemu + ...
A ja mam AB+ to w ogóle jak panisko :D
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 16 sty 2005, 20:12

Oprócz konfliktu Rh jest jeszcze konflikt grup głównych ( grup krwi) :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 20:15

No wiem, czytalem tam. Ale on niejest az tak grozny.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 16 sty 2005, 20:18

A czy można coś zaradzić przed?
Chyba nie, przecież nie będzie się robić transfuzji płodowi... co i tak nie wiele by dało.
Może za parę lat będą grzebać w DNA...
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Leanan Sidhe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: Leanan Sidhe » 16 sty 2005, 20:30

Maverick pisze:No czy jezeli tatus ma + a mamuska - to czy dzieciak zawsze bedize mial + czy tez to losowo jest

No to zależy.Może mieć i + po tacie i - po mamie.
Ja nie należę do tych szczęśliwych 60% mających grupe +, co gorsza mam nieczęsto spotykaną grupe ARh-...i chłopa też z - by wypadało szukać, hje hje :556:
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 20:46

Moglo byc gorzej, moglas miec 0 Rh- :)
karol

Postautor: karol » 16 sty 2005, 21:28

Moja kuzynka miala konflikt z swym mezem , urodziła dwoje zdrowych dzieci , ale co jak musial bym zapytac , a mieszka w Wrocławskim ! wiec sorki !ale jak bedzie tu to zapytam i opowiem :564:
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 16 sty 2005, 21:42

No czy jezeli tatus ma + a mamuska - to czy dzieciak zawsze bedize mial + czy tez to losowo jest jak z grupa krwi. Bo jezeli losowo to mozna pomoc losowi za pomoca in vitro. I bedzie mial dzieciak -. Tylko czy warto? Latwiej sie zyje czlowiekowi majacemu + ...


Mav Ty genetyki za grosz w szkole nie miałeś:) Narysuj sobie grupki krwi z RH + i - zrób krzywówkei Ci wyjdzie prawdopodobieństwo. Wiec nie zawsze dzieco musi mieć w takim przypadku Rh + zalezy jaki gen za to odpowiedzialny przejdzie. A czy ja wiem czy człowiekowi mającemu Rh+ zyje sie łatwiej takich rzeczy sie stwierdzić raczej nie da..... A przy konflikcie jesli już jest to na pewno medeycyna ma już jakieś leki tylko ze chyba nikt na forum nie jest w stanie podać Ci nazwy, ale na pewno polopiryna to nie jest:):):
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 sty 2005, 21:47

Na genetyce nie mialem Rh, byly same grupy krwi.
Awatar użytkownika
Madzia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 309
Rejestracja: 23 mar 2004, 17:20
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: Madzia » 16 sty 2005, 21:56

no to jest tak samo tylko sobie podopisuj do grup krwi Rh i też wyjdzie krzyzóweczka z której prawdopodobieństwo odczytasz:)
Awatar użytkownika
yogiber
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 29 lis 2004, 22:19
Skąd: warszafka
Płeć:

Postautor: yogiber » 16 sty 2005, 22:11

w dzisiejszych czasach, majac nowoczesne leki mozna bez trudu urodzic zdrowe dziecko
tak wiec nie ma co pekac ;)
god hates us all
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 16 sty 2005, 23:00

ciekawy temat,wlasnie sie ostatnio nad tym zastanawialam.I nawet spytalam mojego chlopaka jaka ma grupe krwi...a On mi na to ze...nie wie.....

no jak mozna nie wiedziec jaka ma sie grupe krwi ?? :572: :P
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 sty 2005, 00:39

Mozna. Ja wiem tylko dlatego ze mialem 2 operacje robione :) Normalny czlowiek musialby dac krew do zbadania...
karol

Postautor: karol » 17 sty 2005, 08:41

ja tam mam A2Rh (-) :564: A Wy ?
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 17 sty 2005, 09:10

stokra pisze:Dobrze usłyszałeś:-) Konflikt seroligiczny występuje kiedy mama dziecka ma krew Rh-, a dziecko (po tacie) odziedziczy Rh+.
Konflikt wystąpi, kiedy do krwioobiegu matki dostaną się krwinki dziecka.Wtedy organizm matki uznaje płód za "obcego". Zaczyna się bronić-->co w koncekwencji może prowadzić do upośledzenia czy poronienia...
Podczas pierwszej ciąży konflikt podobno rzadko występuje, ale po porodzie organizm matki wytwarza przeciwciala, które przy nastepnej ciaży(jeśli dziecko znowu będzie miało Rh+) bedą "źle" reagować na krwinki dziecka..


Dobrze opisała problem Storka.

ten problem pojawil sie u mojej cioci kilkanascie lat temu, pierwsze dziecko jest zdrowe, a każde kolejne umierało.Nie zaciekawie.Ja również mam grupę A rh -, ale z tego co wiem, to konflikt ten nie jest juz takim zagrozeniem dla matki i dziecka jak te kilkanascie lat temu...
karol

Postautor: karol » 17 sty 2005, 10:04

kilkanascie lat temu kuzynka urodzila dwoje zdrowych dzieci , dzis te dzieci mają juz podad 20 lat , wiec i wtedy to nie był problem ! :564:
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 17 sty 2005, 10:28

Maverick pisze:Moglo byc gorzej, moglas miec 0 Rh-

Ja mam tą grupe krwi. Już raz jak byłam w szpitalu był problem z krwią ale teraz myśle, że byłby mniejszy.

Jeżeli chodzi o konflikt serologiczny to wiele zależu tutaj od szczęścia, choć na pewno jest to duże ryzyko.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 17 sty 2005, 11:05

ja mam 0 Rh+

wiem od mamusi :)
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 18 sty 2005, 15:18

To pewnie badanie krwi z pempowiny, czami mylne. Porponuje zrobic kolejne.
Ja mam 0 Rh + chyba mam gdzies zapisane.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 18 sty 2005, 16:10

A dlaczego badanie z pempowiny bywa, jak piszesz, mylne...?
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 18 sty 2005, 16:12

fe,nie chce badania krwi :552: :)

tez pierwsze slysze aby bylo mylne,musze sie dowiedziec czy faktycznie nie mialam robionego badania pozniej.
Awatar użytkownika
foxy_lady
Weteran
Weteran
Posty: 1417
Rejestracja: 04 lut 2004, 17:01
Skąd: WaWa
Płeć:

Postautor: foxy_lady » 18 sty 2005, 16:25

Badanie na grupe krwi nie sa zle. Sciagaja z Ciebie dwie fiolki z kazdej reki po jednej sztuce. Pozniej musisz siedziec z zacisnietymi rekami a jak za wczesnie puscisz to zrobia Ci sie super granatowe wylewy i przez kilka dni bedzie Cie bolalo. :D eee luz.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you

Awatar użytkownika
sophie
Weteran
Weteran
Posty: 2726
Rejestracja: 17 maja 2004, 08:13
Skąd: Vaarsaa
Płeć:

Postautor: sophie » 18 sty 2005, 17:23

foxy_lady pisze:Badanie na grupe krwi nie sa zle. Sciagaja z Ciebie dwie fiolki z kazdej reki po jednej sztuce. Pozniej musisz siedziec z zacisnietymi rekami a jak za wczesnie puscisz to zrobia Ci sie super granatowe wylewy i przez kilka dni bedzie Cie bolalo. :D eee luz.


Brrrr!! :/

Ja nie wiem, jaką mam grupę. Mama nie pamięta, a w książeczce zdrowia dziecka (co mi ją założyli jak się urodziłam, a po jakimś roku czy 2 przestała być uzupełniana) nie jest wpisane.
Myślałam niedawno o tym, że warto by było zrobić badanie, ale Foxy mi skutecznie to obrzydziła :p Zemdlałabym pewnie na miejscu :)
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 18 sty 2005, 17:32

Ja znam swoją grupe krwi dzięki dwukrotnym pobycie w szpitalu. Za każdym razem miałam badanie krwi ale chyba wtedy troszke inaczej przebiegało one. Możliwe, że podobnie do tego co napisała Foxy ale nie pamiętam dokładnie. Te które napisała Foxy skutecznie by mnie odstraszyły od robienia sobie pobieranie krwi aby dowiedzieć się jaką mam grupe.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,

lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Lady_Jesika
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 464
Rejestracja: 06 sty 2005, 19:13
Skąd: Trójmiasto
Płeć:

Postautor: Lady_Jesika » 18 sty 2005, 18:51

no Foxy,teraz to mnie wystraszylas :)

Wróć do „Antykoncepcja oraz ciąża”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości