agnieszka.com.pl • prezerwatywa -problem!-(%-owa skuteczność)
Strona 1 z 3

prezerwatywa -problem!-(%-owa skuteczność)

: 08 sty 2005, 15:17
autor: me19
Witam ! ostatnio nurtuje mnie taki problem : otóż jak wszyscy wiemy skuteczność prezerwatywy wynosi ok 90 % (są różne dane ale mniej więcej tak jest) i w związku z tym ,czy owe 10% ,że kobieta przy seksie z prezerwatywą zajdzie w ciążę bierze się z prawdopodobieństwa pęknięcia gumki ,czy może "przeniknięcia" przez nią plemników ??? Czy jeśeli prezerwatywa podczas stosunku nie pękła to na 100 % nie będzie dzidziusia?? (pomijam oczywiście przypadek przeniesienia spermy na palcach po stosunku itp ) A może są jeszcze jakies inne czynniki -typu sposób zakładania ?Czy może znacie takie przypadki wśród swoich znajomych?? pozdrawiam

: 08 sty 2005, 15:31
autor: Lady_Jesika
hmm...mysle ze te 10% to przypadki pekniecia gumki albo jej nieprawidlowego zalozenie(w wyniku czego gumka zsunela sie albo wlasnie pekla)

Jezeli prezerwatywa zostala poprawnie zalozona i nie pekla to wydaje mi sie ze nie ma mozliwosci zajscia w ciaze :)

pozdrawiam rowniez :)

: 08 sty 2005, 15:45
autor: karol
Jak wyzej prawidlowosc uzytkowania prezerwatyw , jak i nowoczesnych dobrze dobranych pigólek anty , jest 100% :564:

: 08 sty 2005, 15:47
autor: Samael
No to żebyście się nie zdziwili.. Mój kumpel wpadł w wyniku "podcieknięcia" - guma była po seksiku cała, cóż, gdy ma teraz kilkumiesięcznego synka...

: 08 sty 2005, 15:54
autor: Prokurator
Odsetek ciąż wśród kobiet stosujących prezerwatywę przez rok wynosi 3% - wynikają one właśnie z niewłaściwego użytkowania gumki. A... i historie (tak chętnie opowiadane przez panów) o pękniętych prezerwatywach to w większości bajki... Jeśli jest prawidłowo założona to ciężko o defekt mechaniczny...

: 08 sty 2005, 16:00
autor: Mona
Proponuję w trakcie,tzw.dni płodnych dodatkowo zaaplikować sobie globulkę.
Chociaż...moja znajoma zaszła w ciążę z globulką :) .Cóż,natura lubi sprawiać niespodzianki :D

: 08 sty 2005, 16:01
autor: karol
Samael pisze:No to żebyście się nie zdziwili.. Mój kumpel wpadł w wyniku "podcieknięcia" - guma była po seksiku cała, cóż, gdy ma teraz kilkumiesięcznego synka...


Bajki ! to wierza dzieci w przedszkolu , wiec nie szezmy ciemnoty na forum !
co mi chcesz powiedziec iż serma sie przedostala przez latex?

Uscislijmy ....dobra prezerwatywa , kupiona w aptece + PRAWIDLOWO ZASTOSOWANA = 100% skutecznosci , nie wierz w bajki jakie kumpel mówi , chyba ze sam nie wie co sie stało a zwala na prezerwatywe ;)

: 08 sty 2005, 16:04
autor: Lady_Jesika
tak tak tak,zgadzam sie calkowicie z Karolem.

: 08 sty 2005, 16:08
autor: Wiertarka
hmm jakby to powiedziec ostatnio na wychowaniu do zycia w rodzinei koles pokazał nam jakby taką ulotke na której była pokazana struktura prezerwatywy jak wszyscy wiedzą gumka posiada mikropory i własnei na tej ulotce było widać ze nie tylko przez prezerwatywe mogą przedostac sie wirusy i bakterie a takze virus HiV to i takze plemniki. wiec nie ma 100% metody antykoncepci nawet najlpeij uzyta guma potrafi zawiesc

: 08 sty 2005, 16:17
autor: karol
Tak tak a koty z butelki potrafia wypic mleko bez otwierania jej ! :547: :547: :547:

: 08 sty 2005, 16:32
autor: Sir Charles
karol pisze:Tak tak a koty z butelki potrafia wypic mleko bez otwierania jej ! :547: :547: :547:


Karol to ze plyn nie przecieka nie oznacza ze zarazki nie moga sie przedostac...
to co widzimy dzieki oczom jest zludne...
widziales kiedys mikroskopowy obraz wyszlifowanego na polysk kawalka metalu? - kratery jak na ksiezycu!!

: 08 sty 2005, 16:36
autor: ksiezycowka
Wiertarka->Gdyby tak było to po co by gumki były?Bajek się nasłuchałaś.

Tak naprawdę baaaaaaaardzo żadko by7wa jakiś defekt gumki. Ale jak wiadomo każdy produkt choćby dobrej i sprawdzonej firmy może miec jakąś drobną skazę, ale żadko to się zdarza!
Reszta pęknięć wynika z nieumiejętnego założenia itp.

: 08 sty 2005, 16:38
autor: karol
charlie81 pisze:
karol pisze:Tak tak a koty z butelki potrafia wypic mleko bez otwierania jej ! :547: :547: :547:


Karol to ze plyn nie przecieka nie oznacza ze zarazki nie moga sie przedostac...
to co widzimy dzieki oczom jest zludne...
widziales kiedys mikroskopowy obraz wyszlifowanego na polysk kawalka metalu? - kratery jak na ksiezycu!!


A co ma piernik do wiatraka , my tu nie o wirusach a o plemnikach ! :P

: 08 sty 2005, 16:46
autor: Sir Charles
Karol czytasz posty? czy co drugiego? ;)

: 08 sty 2005, 17:19
autor: Bender
Wiertarka - poza bakteriami plemnikami przenikac tez potrafia pilki do pingponga, do koszykowki a takze ruskie czolgi - jesli tylko sie uda takowego upchnac do srodka :P

nie bylo przypadku przenikniecie wirusa (bo tylko o wirusy tu chodzi - bakterie i plemniki mimo ze sa najmniejszymi komorkami ludzkimi sa w skali mikroskopowej
wirusy naleza do skali nano - sa wielkosci wrecz na poziomie czasteczek)
bakteria moze sie conajwyzej przegrysc brzez latekst o ile bedzie to jej pozywienie - ale sorki inzynieria genetyczna nie poszla tak do przodu jeszcze - na razie bakterie zra g....

laboratoryjnie pod mikrosopem ELEKTRONOWYM widac ze powierzchnia prezesa sklada sie z wlokien tworzacych siatke- oczko jest niekiedy wieksze od wirusa HIV
problem w tym ze 1. wirus nie mysli - to nie wredne stworzonko co patrzy - o dziurka przejde i zrobie temu drugiemu kuku 2. prezes skalda sie z kilku warstw owej siatki - wiec wirus wpada jak w siec - zakleszcza sie - bo to nie jest siatka kreystaliczna zeby siatka byla ladniuitko poukladana

wiec dajcie sobei siana z przenikaniem zabojczego wirusa przez gumki
HIVa zlapiecie w inny sposob

Charlie81 - obrobka mechaniczna nie jest najdokladniejsza
widziales np metalowe lustra do drukarerk laserowych ? zeby zapewnic 1200dpi powierzchnia aluminium jest wygladzona z dokladnoscia nanometrow - dokladnie do 1/5 dlugosci fali lasera podczerwonego czyli jakis 150nm

jezeli chesz super gladkie powierchnie - coz trzeba osadzac warstwy atomow jedna po drugiej - gladziej juz sie nie da - natura wprowadzila to w krysztalach a czlowiek w laboratoriach - jedno i drugie skomplikowane badz dlugotrwale


a ze sie oftopic robi -
producenci gumek pisza wyraznie - po wytrysku przytrzymac gumke i wycofac sie
a jak ktos posuwa dalej to mu ptaszek zmieknie a zawartosc gumki sie przeleje bokami

: 08 sty 2005, 17:36
autor: karol
charlie81 pisze:Karol czytasz posty? czy co drugiego? ;)


Czytam i to uwaznie !! sek w tym iz reszta jest nie wazna , tu mowa glównie o zapłodnieniu mimo prezerwatywy , reszta to

: 08 sty 2005, 18:47
autor: Samael
Dobra, spróbuję jeszcze raz, ze zrozumieniem.

Podciekanie = sperma podcieka do góry prezerwatywy. Jak osiągnąć? dość prosto, zostawiając za mało miejsca na końcu, mając obfity wytrysk i "wbijając się" głęboko na zakończenie. Sperma może wtedy wyciec "od góry" prezerwatywy.

: 08 sty 2005, 19:55
autor: karol
No i !! bo nie kumam dalej , jak by to mialo nastapic to zapłodnienie , mimo podciekania w co watpie spermy nie ma przy wytrysku az tak duzo , gdzieś ok łyzki stołowej jak piszą a i sam zaówazyłem :547: wiec ? prezerwatywa ma i tez swą ze tak powiem długosc ! wiec nawet zakladajac iz sie coś "podcieknie " to wypłynie poza pochwą lubo na jej krawedzi , w co jednak wątpię ! no chyba ze ktos ma fiuta ponadwymiarowego :547: przypomne iż po orgazmie facet ma sie wycofać z pochwy !! weic znowu Panowie nie prezerwatywa winna tylko ja uzywajacy !

: 08 sty 2005, 21:15
autor: Samael
Ja nie mówię, że używający jest niewinny ;) Tylko że może się tak zdarzyć.

: 08 sty 2005, 22:48
autor: Student
Ja tez jakos w to specjalnie nie wierze zeby cos przenikalo. Podejrzewam ze taka firma Durex ma szereg ekspertow ktorzy pracuja dzien i noc nad tym aby nic nie przeciekalo :) Takze przypadki zajscia w ciaze z gumka to tak jak poprzednicy napisali , pekniecie albo zle stosowanie. I juz nie dyskutujcie ;)

: 08 sty 2005, 23:25
autor: kurek
też slyszalem ze prezerwatywa nie ma 100% skutecznosci...
nawet przy prawidlowym zastosowaniu moze cos przeniknac :/
ale ja expertem nie jestem
a she jestem matematyk to wiem ze jak sie polaczy 2 srodki zabezpieczajace w 9X% to rownie dobrze moge przez tydzien wygrywac w totka...

: 09 sty 2005, 00:20
autor: Maverick
slyszalem ze prezerwatywa nie ma 100% skutecznosci...
nawet przy prawidlowym zastosowaniu moze cos przeniknac
Nic nie przenika. No chyba ze chodzi o prezerwatywy fabrycznie wadliwe. Albo jak peknie.
a she jestem matematyk to wiem ze jak sie polaczy 2 srodki zabezpieczajace w 9X% to rownie dobrze moge przez tydzien wygrywac w totka...
Taa, jak polaczysz jeden sposob co daje 96% i drugi co daje 98% to pewnie bedizesz mial z 99%. Rzeczywiscie, super roznica.

: 18 sty 2005, 15:25
autor: karmen
Chociaż...moja znajoma zaszła w ciążę z globulką


Jak to możliwe... Uzyłą globulki i zaszła w ciąże? To chyba była juz przeterminowana albo po prostu nie odczekała na jej działanie... :566: :566:

NIE KUMAM :554: :554:

: 18 sty 2005, 16:25
autor: Samael
karmen pisze:
Chociaż...moja znajoma zaszła w ciążę z globulką


Jak to możliwe... Uzyłą globulki i zaszła w ciąże? To chyba była juz przeterminowana albo po prostu nie odczekała na jej działanie... :566: :566:

NIE KUMAM :554: :554:


Nie, to chodzi o to, że teraz znajoma ma małe globuleczki :D:D

: 18 sty 2005, 19:16
autor: Maverick
Jak to możliwe... Uzyłą globulki i zaszła w ciąże? To chyba była juz przeterminowana albo po prostu nie odczekała na jej działanie...

NIE KUMAM
Globulki nie daja 100% Jak daja 80 to duzo :)

: 18 sty 2005, 22:00
autor: Lady_Jesika
nigdy nie probowalam globulek.nie ufam im :)

: 19 sty 2005, 09:27
autor: Sir Charles
Samael pisze:
karmen pisze:
Chociaż...moja znajoma zaszła w ciążę z globulką


Jak to możliwe... Uzyłą globulki i zaszła w ciąże? To chyba była juz przeterminowana albo po prostu nie odczekała na jej działanie... :566: :566:

NIE KUMAM :554: :554:


Nie, to chodzi o to, że teraz znajoma ma małe globuleczki :D:D


buhahahahahahah :509: tos mnie rozbawil Samaelku do lez prawie :D

: 19 sty 2005, 13:49
autor: Krystian
Ale wy macie problemy!

Prezerwatywa w której się nie zrobi dziurka jest 100% skuteczna. Dla przykładu kupcie prezerwatywę w aptece, rozwińcie ją całą i napełnijcie ją ciepłą wodą z kranu. Potem ją dokładnie zawiążcie i tak pozostawcie. Po kilku godzinach sprawdźcie czy coś z niej wyleciało. Zapewniam was że nie wyleci nic. A przeciez śmietanka jest gęstsza od wody! Dopóki guma z której jest zrobiona prezerwatywa nie pęknie w jakimś miejscu albo się nie przetrze aż zrobi się dziurka to jest 100% skuteczna pod warunkiem właściwego użycia.

Prezerwatywa to bardzo skuteczny środek przeciwko niechcianej ciąży. W dodatku nie powoduje dolegliwości związanych z zażywaniem przez partnerkę doustnych środków antykoncepcyjnych (nie wszyscy je tolerują, w dodatku dziewczyna może się roztyć).

: 19 sty 2005, 13:58
autor: fish
Prezerwatywa nie daje 100% skuteczności !
Ile razy juz to było pisane na forum. Ma dużą skuteczność ale nie 100%. Ma podobną do środków hormonalnych.

W dodatku nie powoduje dolegliwości związanych z zażywaniem przez partnerkę doustnych środków antykoncepcyjnych (nie wszyscy je tolerują, w dodatku dziewczyna może się roztyć).


Powoduje za to inne które też nie są przez wszystkich tolerowane.

Dla przykładu kupcie prezerwatywę w aptece, rozwińcie ją całą i napełnijcie ją ciepłą wodą z kranu. Potem ją dokładnie zawiążcie i tak pozostawcie. Po kilku godzinach sprawdźcie czy coś z niej wyleciało.


Na ptaka też założe, posiedzę parę godzin bez ruchu to nic nie przecieknie. I ryzyko ciąży żadne :)

: 19 sty 2005, 14:07
autor: rhetor
Krystian pisze:Ale wy macie problemy!


Po to chyba jest to forum, żeby takie, czy też inne problemy wyjaœniać.

A co do tematu - nie znam przypadku, żeby ktoœ użytkujšc właœciwe prezerwatywę miał jakiekolwiek problemy z niechcianš cišża lub też jakimiœ chorobami.

Jak ktoœ nie ufa prezerwatywom, to proponuję zrobić to, co opisał w swoim poœcie Krystian. Wszelkie wštpliwoœci zostanš rozwiane. :)