mdłości
: 12 cze 2008, 14:35
Nie wiem czy było, ale...
drogie mamy (jeśli takowe są na forum)
co wam pomagalo na te cholerstwo?
mi jest ciągle niedobrze, nie wymiotuje na szczęście i strasznie jestem wrazliwa na zapachy (jazda do i z pracy to prawdziwa katorga wsrod wyperfumowanych panienek i nie zawsze dobrze pachnacych panow)
w pierwszej ciazy denerwowal mnie tylko zapach kawy, tak tobylo spoko, teraz jest MA-SA-KRA
kobitki, help
drogie mamy (jeśli takowe są na forum)
co wam pomagalo na te cholerstwo?
mi jest ciągle niedobrze, nie wymiotuje na szczęście i strasznie jestem wrazliwa na zapachy (jazda do i z pracy to prawdziwa katorga wsrod wyperfumowanych panienek i nie zawsze dobrze pachnacych panow)
w pierwszej ciazy denerwowal mnie tylko zapach kawy, tak tobylo spoko, teraz jest MA-SA-KRA
kobitki, help