ryzyko...
: 17 lis 2007, 15:08
witam,
przejde od razu do rzeczy.
biore tabsy Diane35 od roku mniej wiecej, ostatni stosunek byl eee... w paxdzierniku (ok 15-20) a od zeszlego tyg mecza mnie mdlosci, wymioty, bole piersi i bol glowy.
od jakis 1.5 mies pije herbatki odchudzajace ktore mogly oslabic dzialanie anty.
partner upiera sie ze nie moglo dojsc do zaplodnienia bo przeciez nie doszedl we mnie;/ a ja zreszta biore tabletki. ale przeciez nawet w kropelce ktora mogla wydostac sie na zewnatrz gdy 'dzialal' mogla zaplodnic;/ tyo w koncu mozliwe czyu nie?
robilam test w pon i wyszla 1kreska a druga taka lekko widoczna, czytalam ze mimo to trzeba ponowic test i wtedy sie okaze bo nawet minimalna 2kreska swiadczy o ciazy.
co o tym myslicie?
jest mozliwosc zajscia w ciaze czy nie?
help
przejde od razu do rzeczy.
biore tabsy Diane35 od roku mniej wiecej, ostatni stosunek byl eee... w paxdzierniku (ok 15-20) a od zeszlego tyg mecza mnie mdlosci, wymioty, bole piersi i bol glowy.
od jakis 1.5 mies pije herbatki odchudzajace ktore mogly oslabic dzialanie anty.
partner upiera sie ze nie moglo dojsc do zaplodnienia bo przeciez nie doszedl we mnie;/ a ja zreszta biore tabletki. ale przeciez nawet w kropelce ktora mogla wydostac sie na zewnatrz gdy 'dzialal' mogla zaplodnic;/ tyo w koncu mozliwe czyu nie?
robilam test w pon i wyszla 1kreska a druga taka lekko widoczna, czytalam ze mimo to trzeba ponowic test i wtedy sie okaze bo nawet minimalna 2kreska swiadczy o ciazy.
co o tym myslicie?
jest mozliwosc zajscia w ciaze czy nie?
help